Ursus C-365

Fajny okaz

Takie powinny być ursusy... nie umieli robić silników to brać Perkinsy czy MWM i by chodziło o wiele dłużej, skrzynie 4x3 jak w MF i by bylo super

na chodzie?

14 minut temu, GABBER85 napisał:

Takie powinny być ursusy... nie umieli robić silników to brać Perkinsy czy MWM i by chodziło o wiele dłużej, skrzynie 4x3 jak w MF i by bylo super

a o co chodzi z "nie umieli robić silników"...?

36 minut temu, marobas napisał:

a o co chodzi z "nie umieli robić silników"...?

Ile mth wytrzymuje silnik w lekkich Ursach 360 a ile  3P Perkins MWM ?

Ile mth wytrzymuje silnik w ciężkich seriach Ursach a ile Perkins MWM w sprzętach zachodnich ?

Jest więcej zdjęć z bliska?

Skrzynia zwykła, czy ma dodatkową dźwignie 500/1000?

Raczej wygląda to na kombinację . Ze względu na wygląd kabiny można wywnioskować ,że ciągnik pochodzi z Bałkanów , a tam z różnych względów modyfikowano 30-tki, 60-ki itp. Często montowano silniki Perkins. Napisy na masce nie są oryginalne, ogólnie nie doszukiwałbym się czegoś niezwykłego w tym ciągniku, poza silnikiem.

Edytowane 9 Października 2022 przez andrzej78

Kolektor wydechowy jak w imt 

Opłakany stan

Agonalny 

to nie muzem tego goscia co firma robi opryskiwacze??

17 minut temu, GABBER85 napisał:

Ile mth wytrzymuje silnik w lekkich Ursach 360 a ile  3P Perkins MWM ?

Ile mth wytrzymuje silnik w ciężkich seriach Ursach a ile Perkins MWM w sprzętach zachodnich ?

co do zwykłej c360 to raczej doszukiwałbym się przyczyn w "serwisowaniu" jakie one przechodziły w latach PRL'u a często wgl jego brak (i ew jakości części)...
-konstrukcyjnie to są takie same silniki jak w zetorach -tam przeszły niewielkie modyfikacje,a nie dawno chyba nawet solis chyba wyprodukował jakiś model na silniku który jest kopią z7701
co do ciężkiej serii -to silniki czeskiego Martin'a i tu tez raczej jeśli szybko padały, to ze względu na serwisowanie lub jego brak, jak ktoś zmieniał oleje to podobno to jeździło... (większość ciągników ma po PGR'owską przeszłość, a o niej to już legendy i książki można pisać... wymiana oleju na papierze, a olej i filtr na handel...) zalewanie wodą (w zimie gorącą), wyjęte termostaty, itp, itd....

33 minuty temu, GABBER85 napisał:

Perkins MWM w sprzętach zachodnich ?

Co to jest?

Błąd interpunkcyjny. 😄

20 minut temu, marobas napisał:

co do zwykłej c360 to raczej doszukiwałbym się przyczyn w "serwisowaniu" jakie one przechodziły w latach PRL'u a często wgl jego brak (i ew jakości części)...
-konstrukcyjnie to są takie same silniki jak w zetorach -tam przeszły niewielkie modyfikacje,a nie dawno chyba nawet solis chyba wyprodukował jakiś model na silniku który jest kopią z7701
co do ciężkiej serii -to silniki czeskiego Martin'a i tu tez raczej jeśli szybko padały, to ze względu na serwisowanie lub jego brak, jak ktoś zmieniał oleje to podobno to jeździło... (większość ciągników ma po PGR'owską przeszłość, a o niej to już legendy i książki można pisać... wymiana oleju na papierze, a olej i filtr na handel...) zalewanie wodą (w zimie gorącą), wyjęte termostaty, itp, itd....

I na zachodzie do ciężkich prac przeważnie był wiekszy ciagnik, a w Polsce  taki  c360 męczył 20ha 3 skibami, wywoził buraki, drewno z lasu i był jednym ciągnikem na gospodarstwie. Jeszcze zrobił coś na usługach, albo ktoś pożyczył z rodziny.

1 godzinę temu, witejus napisał:

Co to jest?

,

proszę jakie okazy mają, muszę tam zajechać kiedy

2 godziny temu, GABBER85 napisał:

Ile mth wytrzymuje silnik w lekkich Ursach 360 a ile  3P Perkins MWM ?

Ile mth wytrzymuje silnik w ciężkich seriach Ursach a ile Perkins MWM w sprzętach zachodnich ?

podobnie wytrzymywały  3p ok 7/8tyś   tylko maja jedną wadę po remoncie kapitalnym nie jest już to samo  niech się wypowiedzą użytkownicy ferdka a 60 nie ma tej wady dodatkowo ma lepszy uciąg bo jest ciężejesz 

u kolegi lata perszing w oryginale z 87 roku. pięć lat temu robili duży przegląd przy okazji 7k mth. rozebrali silnik, bo przecież po tylu godzinach to remont napewno wyjdzie. w zakładzie pomierzyli i odesłali ich do domu z wałem. Wał nominał, ori angielski, jeszcze trzymał wymiar, jedynie góra zrobiona i lata do tej pory. kiedyś spotkałem gościaco miał jednego z pierwszych licencyjnych ursusów 3512, mówi że nie zamieniłby na innego. opowiadał jak się ich wtedy wszyscy bali. od nowości nic nie robił, tylko filtry i oleje, no i wiadomo oponki po tylu latach.

W tym okresie trafiały się  silniki na oryginalnych zestawach  , ( napis Perkins na tłokach i blaszkowe pierścienie olejowe ). Silniki bardzo żywotne , dla odmiany - znajomy miał Ursusa 3512 , z końca lat 90-tych , w orce potrafił łyknąć 1 lit oleju na dzień , w lekkiej pracy nic nie pobierał.

kuba55 napisał:

to nie muzem tego goscia co firma robi opryskiwacze??

Bury maszyny rolnicze

w zeszłym roku go jeszcze nie było, muszę znów się tam wybrac zobaczyć co ciekawego doszło

przyznasz że kolekcja robi wrażenie

15 godzin temu, kubaguzik napisał:

proszę jakie okazy mają, muszę tam zajechać kiedy

naprawdę warto

To jest to muzeum?

http://muzeum.stacjanieborow.pl/

tak, obok jest mega restauracja, jakby było ci po drodze to śmiało zajeżdżaj, nie będziesz rozczarowany

z tego co widzę to na zdjęciach jest tam mało pokazane, na żywo było tam tego dużo więcej

nie daleko trzeba się wybrac