Skocz do zawartości

Ursus C-360 "Zduntrac"



nabiera realnych kształtów

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

1 godzinę temu, Adi96 napisał:

Co ci szkodzi jak ktoś pokaze swoja wiedze umiejętności?

Mi szkodzi np. jak za dużo wypiję, ale to i tak na drugi dzień 🤣.

1 godzinę temu, Adi96 napisał:

Płacisz za to?

A ty płacisz za swoje wypociny tutaj?? Może gdyby tak było to byś do jakiś konkluzji dochodził.

 

1 godzinę temu, Adi96 napisał:

Potem płacz że nic polskiego nie ma,bo przyjdzie pan maruda i musi wylać swoje mądrości.

Kto płacze ten płacze - ja nie płaczę bo nie ma za czym. W swoim życiu ujeżdżałem niejeden polski sprzęt i powiem tylko tyle - większy lub mniejszy syf. Nie marudzę tylko wyrażam swoją opinię.

1 godzinę temu, Adi96 napisał:

Pokaz co ty potrafisz i ile masz wiedzy.

Co potrafię to potrafię, nie twoja brocha. Spawam, naprawiam, nawet "kultowej" elektryki się w sprzęcie nie boję. Nie mam życiowo czasu żeby się niczym szczególnym lansować tutaj. A ten ulep to sztuka dla sztuki. Sztuka ma zaś to do siebie że nie musi się każdemu podobać. Albo jest kiczem.

Z tego co kojarzę jak oglądałem na YT to robi to dla siebie i na ma zamiaru uruchomić produkcji seryjnej więc kaszlak79 nie martw się nie będzie to w sprzedaży 😉 jego czas, pieniądze to się bawi. Ale Adi96 ma rację jest kilka osób na forum głupi mądrych są najmądrzejsi wszystko wiedzą a innych traktują jak debili co nic o życiu nie wiedzą. Nie wiem czym to jest spowodowane może trudnym dzieciństwem.

Jeden lubi zbierać znaczki, drugi jak mu nogi śmierdzą. Znam różne fanaberie, najciekawsze to takie jak jeden facet zbiera i remontuje stare silniki elektryczne. Inny np. zbiera wiekowe obrabiarki, takie które są tyrane do dziś u nie jednego rolnika. Oczywiście na oryginał. Ja się nie martwię że taki ulep będzie w sprzedaży bo nikt o zdrowych zmysłach by się na to nie odważył kiedy rynek jest zalany maszynami. To sztuka dla sztuki i jako taka nie musi się każdemu podobać. I mi się nie podoba, wolę np. stare ciągniki robione na oryginał. Ja się osobiście uważam za głupka dlatego wolę słuchać mądrych. Dlatego jak czegoś nie wiem - czytam. Z reguły opracowania naukowe. Są tacy co będą stali przy swoim bo oprą to jednostkowym doświadczeniem i uważają że tak jest i tyle. To też może być oznaką braków z przeszłości. Ja tylko opisuję moje doświadczenia, oparte praktyką (nie tylko u mnie) oraz tym co mają do powiedzenia mądrzejsi ode mnie. Opisałem normy olejowe wg. opracowań naukowych, koleś je olał bo on ma "siuntkę" i w d&pie ma to co mówią lata doświadczeń i norm. Może ma rację ale nie potrafi jej uargumentować 😉.

21 godzin temu, Kaszlak79 napisał:

Mi szkodzi np. jak za dużo wypiję, ale to i tak na drugi dzień 🤣.

A ty płacisz za swoje wypociny tutaj?? Może gdyby tak było to byś do jakiś konkluzji dochodził.

 

Kto płacze ten płacze - ja nie płaczę bo nie ma za czym. W swoim życiu ujeżdżałem niejeden polski sprzęt i powiem tylko tyle - większy lub mniejszy syf. Nie marudzę tylko wyrażam swoją opinię.

Co potrafię to potrafię, nie twoja brocha. Spawam, naprawiam, nawet "kultowej" elektryki się w sprzęcie nie boję. Nie mam życiowo czasu żeby się niczym szczególnym lansować tutaj. A ten ulep to sztuka dla sztuki. Sztuka ma zaś to do siebie że nie musi się każdemu podobać. Albo jest kiczem.

Właśnie widać twoje skutki picia,styki nie łączą do dzisiaj.Wiesz nie którym nie można w ogóle dawać alkoholu.Ty masz ból d*py jak typowy Janusz,boli cie to co kto na co wydaje.Że tu i tu przeinwestował bo Ty znazlałes okazję życia i pochwalić się raz drugi trzeci to za mało.X stron musisz o tym napisać.Gdzie ty opisałeś normy? Klasę jakościową jakie lata została przeznaczona? To jest żaden opis,bo na dobry olej nie ma co żałować.Tylko ty masz januszowe złotówowe podejście że do 60tki lać gnój potempłakać że coś nie tak.Do swoich łup lejesz polski zalej.... Zalej czymś lepszym... Ja mam podejście takie same niezależnie co to za sprzęt olej musi być dobry zalany nie syf.Może być wyższej jakości nic się nie stanie a podstawowym parametrem oleju jest zmierzenie ciśnienia oleju jak się zachowuje.Ty tylko patrzysz na jakość oleju  a liczbę TBN spojrzysz się zainteresujesz?

Za twoje nie piję 😉. Chłopcze, pamiętam czasy jak C-360 nawet w Opolskim była podstawą rolnictwa, także tzw. uspołecznionego (PGR, RSP) a niczego innego nie było lepszego w olejach jak Superol. Mój sąsiad był w takim gospodarstwie mechanikiem, mieli w najlepszych czasach 22 (słownie - dwadzieścia dwie) sześćdziesiątki. Żeby nie wiem co robił 4-5 tys. mth i kapitalka silnika, słabe materiały, byle jaki montaż. Żebyś tam złota nalał to nie przeskoczysz. Trochę lepiej wychodziła seria UR2, 6 tys. mth silnik. Dla porównania napisze że w KR Kietrz jeden JD wytrzymał... 36 tys. bez remontu.

@Kaszlak79Jest sens porównywać Ursusa do JD? Jakość materiałów nie powalała ale jakość oleju była strasznie słaba,nie oznacza że nadal masz lać syf bo ty  tak jesteś nauczony.Po co gadasz znowu o pieniądzach? Chodzi mi o skutki uboczne co mnie obchodzi jakie i za ile trunki pijesz... Jest z tobą inny temat niż kasa? Co do przebiegu to na upartego bym u siebie do 6 tys dobił,próg na tulejach był praktycznie nie wyczuwalny,ale jedna osoba pożyczyła ode mnie ciągnik i musiała go przygrzać bo tłoki były lekko przytarte a pierścienie smarujaco zgarniające zakleszczone przez spieczony olej.Dół miał ciśnienie idealne,do 7 tyś przy prawidłowym zadbaniu śmiało by dobił.

Ty mnie nie będziesz uczył co mam lać bo od tego są mądrzejsi jak Ty czy ja. Wokół pieniądza i d&py ten świat się kręci 😉. Dobijały zadbane S-4001 silniki ponoć do tego przebiegu (pierwsze Ursusy UR1 były ponoć najlepsze), co innego że pod koniec to nie była praca bo mocy już nie było. Progi to są w starych chałupach, chcesz wiedzieć w jakiej kondycji jest silnik to mierzysz ciśnienia (sprężania i oleju), obserwujesz zużycie oleju, robisz próbę olejową. No i oceniasz jeszcze moc, w popularnych maszynach to nie problem - jest zawsze porównanie. I gwarantuję Ci, nalej złotego oleju a w C-360 i tak się silnik zużyje w tym samym tempie. Nie ten materiał, nie ta obróbka, nie ten montaż. Już nawet sam fakt że ten silnik nie ma żadnego mechanizmu wyrównoważające go skraca mu znacznie żywot. O kulturze pracy nie wspomnę. Poza tym, twój przykład nie jest reprezentatywny. O tym ciągniku już nie jeden się choćby na AF wypowiadał. Nie ma szału, sam to miałem 11 lat to coś wiem...

Dnia 27.07.2022 o 14:16, Kaszlak79 napisał:

Ty mnie nie będziesz uczył co mam lać bo od tego są mądrzejsi jak Ty czy ja. Wokół pieniądza i d&py ten świat się kręci 😉. Dobijały zadbane S-4001 silniki ponoć do tego przebiegu (pierwsze Ursusy UR1 były ponoć najlepsze), co innego że pod koniec to nie była praca bo mocy już nie było. Progi to są w starych chałupach, chcesz wiedzieć w jakiej kondycji jest silnik to mierzysz ciśnienia (sprężania i oleju), obserwujesz zużycie oleju, robisz próbę olejową. No i oceniasz jeszcze moc, w popularnych maszynach to nie problem - jest zawsze porównanie. I gwarantuję Ci, nalej złotego oleju a w C-360 i tak się silnik zużyje w tym samym tempie. Nie ten materiał, nie ta obróbka, nie ten montaż. Już nawet sam fakt że ten silnik nie ma żadnego mechanizmu wyrównoważające go skraca mu znacznie żywot. O kulturze pracy nie wspomnę. Poza tym, twój przykład nie jest reprezentatywny. O tym ciągniku już nie jeden się choćby na AF wypowiadał. Nie ma szału, sam to miałem 11 lat to coś wiem...

Jak się składa na pałe nie po ważysz sworzni oraz korb to tak jest🤣🤣🤣,tak samo zdziwienie że po latach trzeba osiowość zrobić.Pewnie że nie ma co cię uczyć bo jesteś nauczony za komuny jak robić i tyle w twoim przypadku za naukę za późno.Tylko daj innym przestrzeń,na eksperymenty na projekty na które mają pomysły.Bo ci powiedziałem umiejętności jak ma Mariusz Zdun to pomożesz pomarzyć,chłop ma łeb.Co.do twoich wypocin olej ma ogromne znaczenie,dalej nalewaj szajsu i płacz.No jak ty oprócz kasy nic nie masz ważniejszego w życiu to współczuję chlopie🤣🤣🤣

@superfarmer02 Koleś jest przepełniony narcyzmem,i on najlepiej robi biznesy i najlepsze podejmuje decyzje finansowe i skacz dookoła niego.Gdy ktoś sobie robi eksperyment czy kupuje nie po jego myśli to złe bee jego musi być na wierzchu.

  • Like 2

Skończ chłopcze - nudne się to robi. Po prostu jak ktoś myśli poważne o rolnictwie to nie trzepie się do takiego gówna jak C-360. Może i ktoś ma umiejętności ale tworzy sztukę dla sztuki żeby sobie mogli tacy jak ty do czego bić smerfa po głowie. Nikt nikomu nie zabroni ale dla mnie to po prostu nic nie warty ulep. Bez odbioru 😉.

jeśli uważasz że ten ciągnik to zwykłe c360 do którego ci "stulejarze" sobie trzepią to po prostu wyjdź i nie wracaj bo nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Cały projekt ma na celu pokazanie możliwości Pana Mariusza i tego, że nawet z takiej pospolitej 60 da się zrobić solidną maszynę. Polecam obejrzeć sobie parę materiałów na jego kanale to zobaczysz że rozwiązania i przeróbki jakie stosuje przy ulepszaniu tego czesko-polskiego tworu są na miarę XXI wieku. Z resztą twoje ciągle powtarzanie o "biciu smerfa" mnie zastanawia. Masz jakiś fetysz na punkcie tej czynności? czy może problemy z orientacją?

Chłopcze, Ty mi nie będziesz mówił co mam robić. Od tego jest administracja forum. Nie obrażam nikogo, nie używam wulgaryzmów - oceniać kulturalnie i subiektywnie sobie to co tu ludzie wstawiają mogę jak chcę. Możliwości Pana Mariusza byłyby miarodajnie ocenione, gdyby ten ulep z obudową skrzyni od Zetora i blokiem silnika od C-360 z wnętrznościami od różnych Zetorów poszedł na grube testy paręset mth. Wtedy można by ocenić czy ten twór to, jak sądzisz, solidna maszyna. Przykład takiego choćby Vigusa pokazuje że można wydać grube miliony na tworzenie tylko przekładni do ciągnika i nie podołać - na testach ciągle coś wychodziło... Takie ulepy widywałem już nie raz na YT z ciekawości. Co do moich upodobań i orientacji - moja d&pa, moja sprawa 😉. Mnie uczono że orientacja jest jak kolor skóry - nikt nie ma z nią problemu, co najwyżej inni ludzie. Ostatecznie, jak już tak się interesujesz moją d&pą, to skoro chcesz mi ją obrabiać - nie zapomnij mnie najpierw w nią pocałować 😉.

może tak odrobinę szacunku na start? bo ego chyba wyskoczyło poza skalę dobrego smaku jeśli takową posiadasz. Ja tobie sugeruję co masz robić, nie rozkazuję. Tak bardzo lubisz mówić o tych stulejarzach to chyba rzeczywiście masz jakiś problem bo jedyną osobą która się tutaj spuszcza to jesteś ty. Jakbyś jeszcze nie zauważył to ciągnik jest w trakcie produkcji także ciężko żeby poszedł na testy. I trochę przykre że nie zauważasz ogromu pracy i doświadczenia włożonego w budowę nawet tego co już stoi. Najłatwiej jest krytykować, trochę ciężej docenić cokolwiek i pogratulować sukcesów

  • Like 1

No właśnie, może by tak szacunek nie tylko na start?? Słuchaj, gdyby się ten ciągnik każdemu podobał to byłoby coś nie tak. Przyznam za rację że to dobry "projekt" jeśli pójdzie w pole i będzie lepszy niż adekwatny np. Zetor, już nawet ceny nie liczyć... Ja do nikogo nie pisałem żeby wyszedł i tyle - problemu z czytaniem co sam napisałeś?? A że posługuję się sarkastyczną, nieco rubaszną parafrazą - no cóż, smutne to że nie nadążasz. Ale nie musisz 😉.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v