trapero

superfarmer02 napisał:

4 minuty temu, slawek74 napisał:

kilka belek siana zrobiłeś i piszesz że będziesz sprzedawał to jakaż wielka ta chodowla moze być 🤔

A to myślisz że na 1 pokosie się skończy? "Chodowla" 🙆🙆😆

a wiesz że pierwszy to podstawa 🤔

GRZES1545 napisał:

Zgadzam się  też  że jak jest obornika pod dostatkiem można granulki odpuścić.

ale nie do zera 🙋‍♂️ podjedź kiedy to Ci coś pokażę

Jak ceny granulek będą dalej rosły to wielu przestanie je stosować. W mojej okolicy jest kilku takich rolników, w tym sezonie co nic nie dali bo ich nie stać.

To tym bardziej słomę sprzedawać to gospodarka grabierzowa.

Strongman napisał:

To tym bardziej słomę sprzedawać to gospodarka grabierzowa.

Ja to nazywam okradaniem samego siebie często nieświadomie ale co kto lubi.

8 godzin temu, Tyfo89 napisał:

Ja to nazywam okradaniem samego siebie często nieświadomie ale co kto lubi.

Moim zdaniem to stwierdzenie jest mocno przesadzone.

w okolicy jest rsp około 400ha sprzedają słomę ale przedewszystkim płodozmian wapnowanie i poplony i zboża jak na tamtą okolicę ładne

niektórzy myślą że zostawiona słoma na polu zastąpi im 200kg Polifoski

6465 napisał:

8 godzin temu, Tyfo89 napisał:

Ja to nazywam okradaniem samego siebie często nieświadomie ale co kto lubi.

Moim zdaniem to stwierdzenie jest mocno przesadzone.

tu raczej o próchnicę chodzi. z polifoski jej miał nie będziesz miał

Fajnie by było gdyby słoma tak działała 😉 ja tam nikomu nie narzucam zostawiania słomy sprzedawajcie nie siejecie poplonów. Ale warto pamiętać bez próchnicy nie ma życia w glebie.

Edytowane 22 Czerwca 2022 przez Tyfo89

Samą słomą to to życie zabijesz

Zapraszam do centrum pustyni wielkopolskiej do poznańskiego, gdzie potrafi nie padać przez 2 miesiące, po czym spada oszałamiające 10 litrów.                        Zobaczycie co to znaczy 5 klasa i docenicie każdy kilogram obornika i źdzbło pociętej słomy.                           A za NPK po 4700 to ja dziękuje. Kiedyś waliło się tego w opór, a efektów przy tych suchych latach zero.        Także życzę co niektórym trochę pokory bo was też morze kiedyś spotkać to co rolników z pustyni i plon 3 tony będzie rekordowy.          Jeszcze 5 lat do tyłu 6 ton nie było wyczynem obecnie 2 to będzie sukces. 

Edytowane 22 Czerwca 2022 przez Antyoracz

Haha nie bądź Pan głupio mądry 😉nie ciągnę dalej tematu bo widać nie ma z kim ale jedno mnie zdziwiło że jeszcze w tych czasach tak "gospodarze"nie są do edukowani.

Kurde jak tak się ludzie o słomę pytają to chyba trzeba belowac i składać może się sprzeda

co do poplonów to posialem po jeczmieniu ozimym facelie z myślą o szwagrowych pszczolach urosla na 1.2m na to poszedł obornik wiosna 200 kg poli 6 150 kg mocznika i rosnie tam najgorsza moja kukurydza ziemia 5 kl ale fajny czarny piach

a

b

c

d

K

Dnia 21.06.2022 o 20:21, soltys48 napisał:

Potnij słomę (pomijam juz fakt zdrowotności )nie daj nic na mineralizację i potem daj obornika

No i co się dzieje przy takim czymś? Z ciekawości pytam, bo zrobiłem tak w zeszłym roku i nic szkodliwego nie widzę. Jeden wywiózł na ściernisko ze ściętą słomą kompost z trawy to tam żal patrzeć, kwas pewnie jak pieron, owszem. Ale to szedł praktycznie sam kompost.

Powiem ogólnie .

Słomę zeźre cały azot z obornika na mineralizację 

A to dla mnie za skomplikowane. Nigdy nie sypałem żadnego nawozu na ściernisko, jedynie obornik pod podorywkę lub czasem wapno. Nie widzę różnic w porównaniu z uprawami "bambrowymi", choć nie widuję też aby dawali jakiś azot na ścierniska, gruber, talerzówka i tyle a pod rzepak to dopiero orka zaraz przed siewem.

Też nic nigdy nie dawałem i nawet z obornikiem nie widzę różnicy żeby się szybciej słoma rozkładała czy coś w tym stylu. Z reguły to przy orce już nic się nie pokazuje. Jak nawet słoma go zeżre to co?