Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

6465 napisał:

Moja kupiłem ją z przebiegiem 58000km teraz ma coś koło 200tys. W silniku wymieniłem tylko cewkę, amortyzatory na tyle , klocki , opony i zbiorniczek płynu chłodzącego. Oleju nie bierze pali 7-8l. Benzyny na 100km. I jestem bardzo zadowolony.  Tylko to taki dziadkowóz 105KM. Mi wystarcza ja nie rajdowiec.

22 minuty temu, tytanowyJanusz napisał:

Vectra Twoja? jak się spisuje?

 

tojaka tam skrzynia biegów ? u mnie 6 tylko czasem nie ma gdzie 5 włożyć 🤭


songo napisał:

1.6 to tak w sumie Corsą żeby się odpychać, takie auto żeby jechało to musiało by być że 140koni minimum a optymalnie pod 170. Te Vectry lekkie nie są.

150km wystrczające jest czym jechać

9 minut temu, slawek74 napisał:

tojaka tam skrzynia biegów ? u mnie 6 tylko czasem nie ma gdzie 5 włożyć 🤭

 

150km wystrczające jest czym jechać

 

Tu jest 5.

 

15 minut temu, akooo napisał:

Domek nowy budowales czy po remoncie? Fajny

Jak do mnie to po remoncie. U nas 2+² to w zupełności wystarcza.

Edytowane przez 6465
48 minut temu, bratrolnika napisał:

Tyle że za parę lat jak będziesz chciał kupić coś z silnikiem 2.0 i 175KM+ to pewnie tylko marki premium zostaną

175+ to jeszcze nie będzie problem - silniki będą wyzylowane. Zobaczymy jak to się wszystko na ich żywotności odbije. Kolega z roboty rok, czy dwa temu kupił vitare - 110km, 1L(czy tam 0.9), 3cylindry. Może.nie jest to duże auto, ale też nie jakaś Micra. A w robocie dostaliśmy jeepa - 2.0 benzyna 270KM. ch*j z tego downsaizingu, jak jeżdżąc wkoło komina średnia wychodzi mu w okolicach 15L

25 minut temu, krzysio22 napisał:

A niby 3.0 w gnoju od audi drogie w utrzymaniu 😅😆

W większości aut znajdzie się coś, co w razie awarii zaboli. Jak masz szczęście i kupiłeś dobry egzemplarz, to możesz się o tym nigdy nie dowiedziec.

21 minut temu, bratrolnika napisał:

Nie ma już tanich w utrzymaniu samochodów, nie te czasy

Czy ja wiem. Co rozumiesz przez tanie utrzymanie? Cenę części zamiennych, eksploatacyjnych? Awaryjnosc?

2 minuty temu, slawek74 napisał:

przy jakich obrotach ? ja widzę że 80 lepiej jechać 4 niż 5

Zalezy jaki silnik, jak skrzynia zestopniowana, jaki ma przebieg mocy i momentu itd itd(chyba że porównujcie ten sam silnik w tym samym aucie imię umknęło)

  • Like 1
11 godzin temu, Chłoporobotnik napisał:

O której Fieście mówisz? Ojciec ma MK6 z silnikiem 1.3 70KM, kurna dla mnie to aż za mocne na jazdę wokół komina, Dajhajsu co prawda niby 87KM ale w gazie to inaczej trochę jeździ ale jeździ...

MK7

U mnie jest mk6 1.3 i 1.6 to ten pierwszy jest słaby bardzo ( 60km bo były dwie wersje ) niby jest odblokowana przepustnica na 70km ale średnio jeździ .

9 godzin temu, bratrolnika napisał:

Po wywaleniu ekologii zdarza się że 6 wrzucam przy 80km/h, silnik da sobie radę wstać

DPF czy EGR ?

11 godzin temu, slawek74 napisał:

przy jakich obrotach ? ja widzę że 80 lepiej jechać 4 niż 5

a nie wiem, 100km/h mam poniżej 2000obr.

wcześniej jak miałem EGR popsuty to też poniżej 120 nie było co 6 biegu szukać, teraz tak jak pisałem, przy 80 wrzucę i da się jechać

11 godzin temu, daron64 napisał:

175+ to jeszcze nie będzie problem - silniki będą wyzylowane. Zobaczymy jak to się wszystko na ich żywotności odbije. Kolega z roboty rok, czy dwa temu kupił vitare - 110km, 1L(czy tam 0.9), 3cylindry. Może.nie jest to duże auto, ale też nie jakaś Micra. A w robocie dostaliśmy jeepa - 2.0 benzyna 270KM. ch*j z tego downsaizingu, jak jeżdżąc wkoło komina średnia wychodzi mu w okolicach 15L

W większości aut znajdzie się coś, co w razie awarii zaboli. Jak masz szczęście i kupiłeś dobry egzemplarz, to możesz się o tym nigdy nie dowiedziec.

Czy ja wiem. Co rozumiesz przez tanie utrzymanie? Cenę części zamiennych, eksploatacyjnych? Awaryjnosc?

Zalezy jaki silnik, jak skrzynia zestopniowana, jaki ma przebieg mocy i momentu itd itd(chyba że porównujcie ten sam silnik w tym samym aucie imię umknęło)

chodzi mi bardziej o silnik który własnie nie będzie wyżyłowany

o tanie utrzymanie to ogólnie całokształt-kiedyś do Golfa 3 łożyska piasty a tył kosztowały 29zł za komplet na stronę, do teraźniejszych aut pewnie poniżej 100zł takiej cześci nie kupisz, a jak któreś Renówki miały z tyłu łożysko zespolone z piastą to ponad 500 kosztowało

1 godzinę temu, mf362 napisał:

DPF czy EGR ?

i jedno i drugie wyleciało

EGR bruździł, a DPF profilaktycznie

48 minut temu, bratrolnika napisał:

 

chodzi mi bardziej o silnik który własnie nie będzie wyżyłowany

o tanie utrzymanie to ogólnie całokształt-kiedyś do Golfa 3 łożyska piasty a tył kosztowały 29zł za komplet na stronę, do teraźniejszych aut pewnie poniżej 100zł takiej cześci nie kupisz, a jak któreś Renówki miały z tyłu łożysko zespolone z piastą to ponad 500 kosztowało

 

Nie wyzylowane to już raczej tylko w markach premium zostaną niestety. Moje S60 ma 2.5t 210 koni, a w robocie mamy astrę 1.6t 200koni, ciekawe który silnik dłużej wyżyje..

Stare auta w ogóle były prostsze, to i mniej rzeczy do psucia się. Też moje głupie s40- 2.0 140koni, '96. Najpoważniejszą usterka przez 7lat i 150tys km (ostatnie dwa lata jeździ tylko z przyczepka, albo jak nasze któreś auto jest w naprawie) to był silniczek wycieraczek za 80zl że szrotu z wymianą. A tak to eksploatacja tylko. Kompletnie nic się nie popsuło. Teraz w tamtym roku padło podgrzewanie jednego lusterka i siedzeń, ale już nic przy nim raczej nie będę robił. 

Przed chwilą, daron64 napisał:

Moje S60 ma 2.5t 210 koni

chciałem kupić Kugę z tym silnikiem, ale to nie na moją kieszeń

Przed chwilą, daron64 napisał:

Też moje głupie s40- 2.0 140koni, '96. Najpoważniejszą usterka przez 7lat i 150tys km (ostatnie dwa lata jeździ tylko z przyczepka, albo jak nasze któreś auto jest w naprawie) to był silniczek wycieraczek za 80zl że szrotu z wymianą

Golfa IV miałem 5 lat, przez ten czas były trzy awarie-naprawa każdej kosztowała do 30zł

Sam silnik bardzo spoko. 5garow fajnie brzmi. Spalanie benzyny tylko raz mierzyłem - jeżdżąc normalnie wkolo komina 10. Gazu zależnie od fantazji - max średni wyszedł mi ponad 13, średnia w granicach 12. Jak moja czasem nim jeździ to poniżej 11 jej wychodzi. W trasie koło 10 jadąc dość sprawnie, a po dziadkowemu to jednocyfrowy wynik da się zrobić. 

A co do napraw to niestety te czasy już nie wrócą. W S60(gdzie to też przecież stara konstrukcja) wladowalem w pierwszym roku więcej niż na całe utrzymanie S40 przez całe jego życie u mnie. 

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v