Zgrabiarka zawieszana

to myslalem ze na Kielcach cos bedzie bo agroshow to byla tez lipa....

Pewnie ktoś jeszcze kupuje, skoro pare firm jeszcze je produkuje. W moich okolicach jest tylko jedna zawieszana. 

perqins takiego używa do grabienia fasoli

Dokładnie na lubelszczyźnie taka zgrabiarka to gorący temat.

Ja mam ciąganą ale 18 gwiazd dwie zespawane.

Anglia -takimi zabytkami robią chłopaki przez całe lato .Wąskie drogi ciasne wjazdy i nowszy wiekszy sprzęt nie zdaje egzaminu. Zwłaszcza że grabi się plantacje kwiatów .przed kopaniem cebulki z uschnietych badyli - posadzonych w rajkach jak u nas ziemniaki i te kolła z drutami idealnie nadaja się do takiej roboty 

W takim razie sprzęt używany niezgodnie z zastosowaniem hah . Co do zdjęcia zapas mocy konkret.  

Nawet 180 KM latają z takimi wechikułami .Takie grabiarki mieli tam już w 50-tych latach a nasi to skopiowali .

Edytowane 9 Października 2021 przez krzysiek1979

1 godzinę temu, bergman31 napisał:

Pewnie ktoś jeszcze kupuje, skoro pare firm jeszcze je produkuje. W moich okolicach jest tylko jedna zawieszana. 

Do zgrabiania truskawek po koszeniu taka zgrabiarka też się fajnie sprawuje, zęby dobrze eliminują rośliny o słabym systemie korzeniowym, zostają tylko te mocniejsze i zdrowe rosliny.

Dużo starych maszyn jeszcze robią kopaczki sadzarki za parę lat jeszcze większy popyt na to będzie myślę

ekologia się rozprzestrzenia,to dużo tych maszyn z krzaków jeszcze wróci do łask

3 minuty temu, akooo napisał:

Dużo starych maszyn jeszcze robią kopaczki sadzarki za parę lat jeszcze większy popyt na to będzie myślę

i kto tym robił będzie?

Działkowcy

Ludzie. Dużo nowych sprzętów w PL się kupuje na programy ale i te się mogą skończyć. Serwisowanie nowych ciągników to ogromne koszta jak ten nowy przelatany juz ciagnik będzie stał w warsztacie to co taki rolnik podczepi do 30 czy 60 o ile jej już nie przehandlowal a później będą takie c330 i c360 po 40 tys stały jak zetory

no przy tej inflacji to te 60tki mogą być niedługo po 40tys.

bardzo doceniam c 330, ale nie chciał bym już do niej wracać.   po prostu zdrowia szkoda.

Edytowane 10 Października 2021 przez pafnucy

A inni w życiu nie porzucą trzydziestki.

Dla rolnika-hobbysty, co ma 1-2ha to taka C330 jest idealna. Do tego komplet podstawowych maszyn i można po pracy bawić się w rolnictwo. 

W Internecie jest dużo filmów z Niemiec, na których są pokazane niewielkie gospodarstwa (lub działki za domem), gdzie starymi, małymi maszynami uprawia się kawałek pola. Przeważnie ziemniak i inne warzywa ale też zboża i łąki. Czasami widać na tych filmikach nowe polskie obsypnik, sadzarki itp, bo są niewielkie, proste w budowie i tanie.

Edytowane 10 Października 2021 przez bergman31

W Anglii jest bardzo dużo ciągników i maszyn z okresu przed i po-wojennego .U nich kultowy to jest mf 3 cylindrowy jak nasza 30-tka  u nas. Dużo ludzi to ma wyremątowane odmalowane jak z fabryki .Takie troche hobby sentymęt i już może i tradycja  .Aby latem zrobić  wystawe i pokazy tych pojazdów .Takie imprezy przy byle miasteczku .Orają itp. tymi ciapkami ludzie przyprowadzają swoje psy na wystawe amatorskich burków .Jest grill i żeberka w miodzie .Masa ludzi z dziećmi oglądają i jest fajna zabawa na spędzenie soboty .

akooo napisał:

Ludzie. Dużo nowych sprzętów w PL się kupuje na programy ale i te się mogą skończyć. Serwisowanie nowych ciągników to ogromne koszta jak ten nowy przelatany juz ciagnik będzie stał w warsztacie to co taki rolnik podczepi do 30 czy 60 o ile jej już nie przehandlowal a później będą takie c330 i c360 po 40 tys stały jak zetory

Nawet jeśli doszłoby do takiej krytycznej sytuacji lepiej było by kupić ciężkiego ursusa/zetora nawet bez napędu albo fortschritta niż tłuc się ciapkiem czy siuntką na kilkadziesięciu ha. I raczej nikt przy zdrowych zmysłach nie dał by za wyjucha czy tego małego kokotka 40 tys

2 godziny temu, pafnucy napisał:

bardzo doceniam c 330, ale nie chciał bym już do niej wracać. 

To jest bardzo dobry traktor jak ktoś ma tyle co ja albo trochę więcej. Ale mając 10x tyle co teraz to sobie nie wyobrażam tego C-330 męczyć.

2 godziny temu, akooo napisał:

Dużo starych maszyn jeszcze robią kopaczki sadzarki za parę lat jeszcze większy popyt na to będzie myślę

Za parę lat to mali wyginą śmiercią naturalną- albo wymrą albo będą zmuszeni do porzucenia.

zawsze ludzie ogródki będą mieli chociażby dla siebie nawet gdyby mieli dopłacać do tego

1 minutę temu, akooo napisał:

zawsze ludzie ogródki będą mieli chociażby dla siebie nawet gdyby mieli dopłacać do tego

Mylisz się, wszystkie warzywa kupuję od okolicznych rolników, oni za to kupują ode mnie towary produkowane przeze mnie, po co mi 2 jabłonki i to wszystko dbać i ganiać wkoło tego, jak dam sadownikowi w sezonie 10 łubianek truskawek i w zamian za to mam 4 klatki jabłek na zimę ??

Ale ty nie jesteś wszyscy 😊 Ja mógłbym wszystko kupić a wole mieć swoje

A ja wolę kupić i nie pier*olić się z jakąś działeczką  Tak samo jak nie wiem po co miałbym sadzić ziemniaki, jak rocznie idzie ich może z 10 worków, więcej zabawy z tym niż to warte, wolę wziąć 100zł w rękę i iść do znajomego na gotowo  

Edytowane 10 Października 2021 przez Tomasz0611

Przed chwilą, akooo napisał:

Ale ty nie jesteś wszyscy 😊 Ja mógłbym wszystko kupić a wole mieć swoje

Jesteś w mniejszości. Z 70-80% ludzi we wsi woli iść i kupić, pozostali to w 3/4 ludzie po 50 albo i 60. I kto zostanie? Te ogródki to będzie miało z 10% całości albo i mniej.