Skocz do zawartości

Pszenżyto Orinoko


adamos012

Niby wszystko spoko Orinoko ładnie wygląda ale Materiał siewny z centrali a w pszenżycie trafiają się kłosy pszenżyta innej odmiany. A jeszcze lepiej miałem w pszenżycie Rotondo też z centrali z Kielc to było bardzo dużo żyta , musiałem chodzić i wycinać . Pierwszy raz mam coś takiego, za co tu płacić takie sumy.

Rekomendowane komentarze

Widzę że nie tylko ja mam w tym roku taki problem. W mojej pszenicy jest bardzo dużo jęczmienia ozimego...w sklepie gdzie kupowaliśmy kwalifikat złożona reklamacja. Nic nie wycinaliśmy - jak chcą niech przyjadą zobaczyć sobie na polach jak to wygląda. Zobaczymy czy cokolwiek ta reklamacja przyniesie.

Odnośnik do komentarza
Kicek napisał:

Widzę że nie tylko ja mam w tym roku taki problem. W mojej pszenicy jest bardzo dużo jęczmienia ozimego...w sklepie gdzie kupowaliśmy kwalifikat złożona reklamacja. Nic nie wycinaliśmy - jak chcą niech przyjadą zobaczyć sobie na polach jak to wygląda. Zobaczymy czy cokolwiek ta reklamacja przyniesie. Nic nie przyniesie sklep takie coś oleje, brat ma ta sama sytuację, kupił kwalifikat HR Strzelce, worki orginalne, pole w życiu jęczmienia ozimego nie widziało, a na polu mieszanka 90% pszenicy 10% jęczmienia.

Odnośnik do komentarza

U mnie w tym roku to samo. Pszenica z centrali, a w pszenicy jęczmień ozimy, wcześniej nie miałem tego problemu, a teraz trzeba było wycinać. 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Kicek napisał:

Widzę że nie tylko ja mam w tym roku taki problem. W mojej pszenicy jest bardzo dużo jęczmienia ozimego...w sklepie gdzie kupowaliśmy kwalifikat złożona reklamacja. Nic nie wycinaliśmy - jak chcą niech przyjadą zobaczyć sobie na polach jak to wygląda. Zobaczymy czy cokolwiek ta reklamacja przyniesie.

Panie może siewnika pan nie wyczyścił albo na polu coś zostało może sąsiad Panu nasiał bo siał rzutowo 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Kicek napisał:

Widzę że nie tylko ja mam w tym roku taki problem. W mojej pszenicy jest bardzo dużo jęczmienia ozimego...w sklepie gdzie kupowaliśmy kwalifikat złożona reklamacja. Nic nie wycinaliśmy - jak chcą niech przyjadą zobaczyć sobie na polach jak to wygląda. Zobaczymy czy cokolwiek ta reklamacja przyniesie.

W worku po rozcięciu chyba widać było że inne zborze zmieszane jest i wtedy b.reklamować teraz to jak Karol napisał nic ne da.

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, KrZySiEkFaRmErPl napisał:

 

 

29 minut temu, wojak1986 napisał:

Jakie tu fachury. W oczach rentgen. Gadać po fakcie to każdy może

Wyżej poczytaj ślepy by zobaczył 10% jęczmienia w materiale siewnym.

Odnośnik do komentarza

może przesadzam, bo nikt nie będzie liczył po kolei obsady tego i tego, pomijając to, że takie coś nie powinno mieć miejsca, bo nie jest to za darmo, tylko za ciężkie pieniądze, także hamuj trochę.

Odnośnik do komentarza

A co wy sie wczoraj urodziliście że sie dziwicie. Celowo dorzucają obce nasiona do materiału siewnego po to żeby co roku wymieniać materiał na nowy. Dorzucają tyle ile jest dopuszczalne wg normy. Wiem troche bo znajomy pracował w pewnej firmie nasiennej i troche mi mówił jak sie produkuje materiał, ile daje sie zaprawy, ile systivy, a o nawozach donasiennych nie wspomne

Odnośnik do komentarza

Wcale nie jest łatwo znaleźć wykaz parametrów jakim powinien odpowiadać materiał siewny w kategorii kwalifikowany (C1 i C2). Gdzieś wyczytałem, że w próbie 0,5 kg powinno być maksymalnie 7 ziaren obcych gatunków. To oznacza, że przy wysiewie 150 kg możemy mieć max 2100 roślin obcych gatunków na hektarze. Moim zdaniem to jest od zajeb..ia. Problem jest taki, że nie da się użyć ziarna z takiego plonu do obsiewu w następnym roku (co ja zazwyczaj czynię) bez wyczyszczenia (wyrwania) obcych gatunków na jakiejś powierzchni. Być może domieszka odmian obcych jest to zabieg zamierzony, by co rok kupować materiał siewny? W tym roku i ja mam problem. Po przejściu po ścieżce technologicznej jakieś 30 metrów wyrwałem kilkadziesiąt roślin, więc na 1 ha jest ich na pewno więcej niż 2100. Najbardziej mnie wkur..wia to, że nic im nie zrobimy. Przynajmniej w pojedynkę. Ale jak przychodzi do kontrolowania naszego zboża na odbiorze to jednego robaka na TIR-ze znajdą.

Edytowane przez Pszkot
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v