Ursus C-330

300 kostek to na 2 przyczepy mało a tu tyle sprzętu przeciągnięte

Dokładnie jak kolega wyżej, ale tak to jest jak się układający wysokości boi...

nie boi się wysokości tylko po pierwsze łąka jest znacznie nachyona a po drugie wyżej by nie weszło do stodoły

No tak jak stodoła niska to nie dziwota że się wysoko nie układa

 

Dnia 4.07.2020 o 20:09, superfarmer02 napisał:

po pierwsze łąka jest znacznie nachyona

przecież koło Sochaczewa jest wszędzie płasko jak na stole

Dnia 4.07.2020 o 18:56, MF675ursus napisał:

Dokładnie jak kolega wyżej, ale tak to jest jak się układający wysokości boi...

zawsze można się chwalić plonami że było 5 przyczep siana

bratrolnika napisał: przecież koło Sochaczewa jest wszędzie płasko jak na stole akurat jest taki jeden kawałek koło szpitala.(może wiesz) gdzie pole jest pochylone w stronę rowu i doły że nieraz samym ciągnikiem szarpnie jak nie zauważy zawsze można się chwalić plonami że było 5 przyczep siana przecież nie napisałem "paczta mam 5 przyczep" tylko ile belek

Żartuje przecież, nie bierz tak wszystkiego do siebie

ejjj kolego nie przesadzaj, że rowy czy coś... ja mieszkam na pogórzu i są solidne górki, przekopy po np kanalizacji, czy sieci prądowej i drogi polne naprawde z rowami w koleinach, i na przyczepe co ma koła rozstawione na 1,5m (szerokość paki 1,9m) układamy 3 warstwy po 3 szeroko (wzdłuż, w poprzek i wzdłuż) później 2 po 2 (w poprzek i wzdłuż) i na szczyt 1, czyli 6 warstw łapniętę pasem transportowym i jedzie 

5 godzin temu, bratrolnika napisał:

przecież koło Sochaczewa jest wszędzie płasko jak na stole

zawsze można się chwalić plonami że było 5 przyczep siana

To pewnie te Twoje przyczepy takie ładowne 😂😂😂

Edytowane 6 Lipca 2020 przez radekz200

marobas napisał:

ejjj kolego nie przesadzaj, że rowy czy coś... ja mieszkam na pogórzu i są solidne górki, przekopy po np kanalizacji, czy sieci prądowej i drogi polne naprawde z rowami w koleinach, i na przyczepe co ma koła rozstawione na 1,5m (szerokość paki 1,9m) układamy 3 warstwy po 3 szeroko (wzdłuż, w poprzek i wzdłuż) później 2 po 2 (w poprzek i wzdłuż) i na szczyt 1, czyli 6 warstw łapniętę pasem transportowym i jedzie 

ale macie pasy a.mi na 400m by się nie opłacało i o z tego że mógłbym to zabrać na połowę tych pojazdów jak bym mósiał część od razu zrzucić bo nie miał bym gdzie schować a tak to wezmę ten wóz czy rozżutnik i nie muszę zrzucać i jadę pewnie a nie zastanawiam się ile spadło

ok... jak blisko i masz tyle wozideł...

Tylko że z 400m to jedną przyczepą by zwiózł, na co więc cały ten tabor? Więcej przepinania niż zrzucania

Oj tam jak ma blisko i stodołę niską to niech se robi jak chce Co wam do tego? Ja mam 4 km od łąki do domu to ładuje ile sie zmieści.

11 godzin temu, marobas napisał:

ejjj kolego nie przesadzaj, że rowy czy coś... ja mieszkam na pogórzu i są solidne górki, przekopy po np kanalizacji, czy sieci prądowej i drogi polne naprawde z rowami w koleinach, i na przyczepe co ma koła rozstawione na 1,5m (szerokość paki 1,9m) układamy 3 warstwy po 3 szeroko (wzdłuż, w poprzek i wzdłuż) później 2 po 2 (w poprzek i wzdłuż) i na szczyt 1, czyli 6 warstw łapniętę pasem transportowym i jedzie 

 

U was pawązem nie pawązicie  siana czy słomy ? 

 

Pawązem się wiązało siano luzem

@Rafallll360 kiedyś, jak się woziło na lorze to jeszcze pawązem, ale od niedawna wole pasem, mniej kłopotliwy...