Nożyk waryński po 1ha

no a masz na innym bębnie innego producenta dla porównania?

Najbardziej mniej ucieszyły talerze z waryńskiego o wiele grubsze i pomalowane ale nożyki bez szaleństw  Ostatnio kupiłem rozdzielacz hydr i się zawiodłem na nich ... 

Niestety warynski schodzi z jakości. Nozyki kupione 2 lata temu były duzo twardsze. Test uderzylem dwa nożyki o siebie te stare sie nie odksztalcily , a na nowych wgięcia

też mi się tak wydaje że waryński z początku rzeczywiście robił spoko rzeczy teraz to dziadownia jak inne ... a cenią się też jak nie wiadomo za co 

reklamujecie  to jakoś?

to na tym 1h zdążyłeś zjechać ten nóż z obu stron?

Jak jakiś czas temu pisałem, że Waryński to moim zdaniem szmelc, to prawie mnie zlinczowali na forum...

Talerze, osłony bębna , rama ,są dużo lepszej jakości niż te no name. Praktycznie w swojej kosiarce wszystkie części wymienilem na waryński gdybym wymienil na te no name po roku nie miał bym czym kosic

@timottt a moze jakość produktów ostatnio spadła drastycznie w ostatnim czasie? Ja na podzespoły które kupowalem nie narzekam , chwale sobie, były to zęby czy części do kosiarki były wyraznie lepsze jakosciowo od innych . Ale w tym roku nie mila niespodzianka na tych nozykach

po 1 ha z obu stron? ja 4ha na jednej stronie wykosilem i nie byl tak wyjechany tyle ze nozyki kupione zeszłego roku

Też mi się wydaje że te starsze były lepsze, ale kupiłem teraz nożyki Waryńskiego grubsze chyba 3mm i się tak nie starly, też kretowiny mialem

a co polecacie na nożyki i wogóle części do rotacyjnej?

trzymaki teraz kupiłem z waryńskiego i nawet to wygląda ale czy z famarola nie ma czasem w obiegu?

@Roman4321Waryński robi/robił części naprawdę ok ja w swojej mam nową rame dwa kompletne kola pasowe ,osłona bębna , talerze robocze , trzymaki , ułożyskowanie kompletne i były naprawdę jak oryginał, kosiarka hula teraz 3 sezon

talerze też mi sie podobają fajnie wytłoczone

Wytłoczenie jak wytłoczenie2, materiał i jego grubość, weźmiesz talerz Waryńskiego lekko w niego pukniesz to dzwoni a te no name to z puszek po konserwie robione chyba

Nożyki tylko RADURA (rasso) - na tych jeszcze potniesz, ewentualnie MWS

talerz roboczy ten tańszy bez nazwy popękał po 5 latach używania,teraz wymieniłem na waryńskiego,zobaczymy ile wytrzyma

Mws nie polecam, w tamtym sezonie ojcu na składnicy wcisneli że dobre niemieckie a były gorsze od Waryńskiego, co trochę tępe a nie było za dużo kretowisk, no i wyginały się jak Balmet. Jak tak czytam komentarze to nie wiem czy kupować Waryńskiego skoro jakość już nie ta co na poczatku

A nie ma możliwości dopasowania z jakiejś kosiarki dyskowej markowych nożyków?

A ja znowu balmet polecam. Kosze ziola(tymianek) a to idzie z ziemia. Hektar zrobie na 3 kompletach.

Gerlach swego czasu był dobry, ale też się ostatnio z jakością opuścił...

Mówta co chceta ale najlepiej jakie miałem do tej pory to AGV .

W tym roku wypróbowałam Waryńskiego i bez rewelacji a Balmetal jak kolega pisze to jeden wielki szajs. 

też pierwszy sezon robiłem na AGV , i bardzo miło zaskoczony jestem. Spodziewałem się pomalowanego szajsu po 1,3zł , ale dają radę

Ja w tym roku stwierdziłem że nie będę co roku nowego kompletu kupował bo mam pełno zeszło rocznych i starszych noży Samasza i Balmet, to co 3 ha je ostrze kątówką i docinają wszystko ładnie :)

Talerze Waryńskiego porażka, po jednym sezonie całe popękane. Koszt jednego ok 170. Dziadostwo i tyle. 

Od wielu lat kosze tylko i wyłącznie na Radurze i polecam bo dają radę i po ostrzeniu. Gerlach to w ręku się gnie.