Fendt 718

Dlaczego tak?

Z tyłu bliźniaki?

cały body kit to zamiana kół z prawej strony na lewą stronę ciągnika? po co taka kombinacja?

Chyba mało kto zauważa że koła są rozszerzone na 3m rozstawu. Standardowo mamy rozstaw 225 cm ponieważ ciągnik na stałe jeździ z opryskiwaczem i rozsiewaczem. Dokładając dystanse 37.5 cm rozszerzamy ciągnik na 3m i tym samym kolo idźe nam między rządkami, metoda sprawdzona i stosowana często za granicą szczególnie w uprawie ziemniaka i buraka, koło nie ugniata nam ziemi przed rządkiem, odrazu dodam że spulchniacz śladu nie wiele nam daje a po bliźniakach też widać różnicę we wschodach.

mało mam kukurydzy (3 ha ) ale jakoś nie widzę różnicy we wschodach i jak rośnie . Chociaż może w tym roku się dokładniej przykrzę , a może to zależy też od ziemi ?

 

A dystanse to odrazu zauważyłem . A co do dystansów nie luzują się ? 

A u mnie robił usługę celowo na kołach do opryskiwacza i też ładnie wpasował sie między rzadki. Z początku sie zdziwiłem bo wąskie ugniatają bardziej, ale podobno tak wychodzi dobrze

Zeby to wszystko miało sens to poprzeczniaki powinny być siane na końcu a przed drugi raz uprawione. U siebie nie widzialem nigdy negatywnycj skutków ujezdzonych poprzeczniakow, wschody wszedzie takie same.

CHyba nie wiesz co to znaczy bodykit xDD

Ty byłeś nim na pokazach z opryskiwacze Berthoud? nie pamiętam miejscowości ale gdzieś koło Jarosławia?

Przez tak szeroki roztaw łożyska w zwolnicach pewnie szybciej się zużyją ? 

BomV napisał:

Ty byłeś nim na pokazach z opryskiwacze Berthoud? nie pamiętam miejscowości ale gdzieś koło Jarosławia?

Tak stał na targach Agrowschod

Mares napisał:

Przez tak szeroki roztaw łożyska w zwolnicach pewnie szybciej się zużyją ? 

Uwierz że bliźniaki dają mocniej w kość, tu niema dużego obciążenia bo jedynie waga ciągnik + trochę z siewnika. A jak załadujesz na tył 5 ton nawozu + 1.8 t balast na przód i bliźniaki to wtedy dostaje po dupie, tetraz to on tego nie czuję

szymon09875 napisał:

Zeby to wszystko miało sens to poprzeczniaki powinny być siane na końcu a przed drugi raz uprawione. U siebie nie widzialem nigdy negatywnycj skutków ujezdzonych poprzeczniakow, wschody wszedzie takie same.

Dokładnie tak jest robione, poprzeczniaki robię się na końcu a przed siewem poprzeczniaki agregat dodatkowo je uprawia ponownie

Jaka szerokość kół na przodzie i tyle?

17 godzin temu, Mares napisał:

Przez tak szeroki roztaw łożyska w zwolnicach pewnie szybciej się zużyją ? 

Wszystko dostaje po d*pie - łożyska, zwrotnice, przełożenie napędu, cała przednia oś. Nie było toto obliczone na taki rozstaw a wraz z nim związane z nim naprężenia oraz obciążenia. No ale zarobią na wschodach a kolejny traktor da za parę lat PROW - ten się sprzeda jako "funkiel nówka mało szmiganka" z jakimś atrakcyjnym przebiegiem 😉.

Kaszlak79 napisał:

17 godzin temu, Mares napisał:

Przez tak szeroki roztaw łożyska w zwolnicach pewnie szybciej się zużyją ? 

Wszystko dostaje po d*pie - łożyska, zwrotnice, przełożenie napędu, cała przednia oś. Nie było toto obliczone na taki rozstaw a wraz z nim związane z nim naprężenia oraz obciążenia. No ale zarobią na wschodach a kolejny traktor da za parę lat PROW - ten się sprzeda jako "funkiel nówka mało szmiganka" z jakimś atrakcyjnym przebiegiem 😉.

Skończyłeś? Jak mi coś w nim zepsuje to sobie naprawie bo serwis śmiga u nas aż miło. Pozatym nic nie dostaje po dupie bo ciągnik nie jest nawet obciążony z tym. A nawet jak już cchezz tak gwiazdozyc koleszko to chciałbym Ci powiedzieć że ciągnik z bliźniakami dostaje więcej po dupie i normalnie chodzi. Ten rozstaw ma 3m a w bliźniaku kolo zew ma 3.8m, więc jest dalej wysunięte, odrazu ci nadmienię żebyś nie snuł teorii o rozkładzie masy na dwa koła itp bo tak to nie działa. A co do kupowania nowego to ciągnik było nówka kupiony w 2011r za gotóweczke ;) Nie mierz wszystkich swoją miarą, nie podoba się to nie komentuj

PATr napisał:

Jaka szerokość kół na przodzie i tyle?

Tył 520/85 r42 Przod 480/70 r30

Dla mnie przerost formy nad treścią. A co do zużycia elementów układu napędowego to nie ma dwóch zdań. Kolą są daleko i powstają olbrzymie naprężenia. Do bliźniaków to nawet niema co tego porównywać. Prawidłowo dobrane koła zewnętrzne bliźniaka nie powodują takiego obciążenia.

Znawca tematu widzę 😂 Szkoda się nawet kłóci o sens i logikę patentu bo chlopy nie rozumieją.. 4 rok stosuje ten rozstaw do siania, dla żartów bym go nie zakładał uwierz. A jak co urwie albo się z jebie to naprawie sobie sam i zapłacę bo to moje więc luzuj

Nie muszę luzować bo u mnie zero spiny. Pewnie, ze to twoje i jak by co sam naprawisz. Ale skoro wstawiasz to w galerii, gdzie są komentarze to powinieneś się liczyć także z tymi nie po twojej myśli. Bo z tego co widzę to ty się spinasz najbardziej nie potrzebnie.

Dnia 30.04.2020 o 09:12, agromichal napisał:

nie podoba się to nie komentuj

A co to, kuźwa, forum do lizania się wzajemnie po jajach?

Jak się komuś coś nie podoba, czy ma wątpliwości, to po to jest właśnie forum, żeby się wypowiedzieć. Nikt tu Cię nie obraża w żaden sposób, a Ty zamiast na przyklad -wytłumaczyć  dlaczego niby Twoim zdaniem w bliźniakach dostaje bardziej po d*pie - to się spiales - no bo jak to, mnie krytykują? Jak nie możesz przełknąć negatywnych komentarzy, to może nie wstawiaj zdjec? 

 

Edytowane 1 Maja 2020 przez daron64

Na tym forum nie da się wytłumaczyć dla czego jest tak a nie inaczej. Pisałem kilka razy napisze jescze raz specjalnie dla ciebie : Praktyka ta jest stosowana bardzo często w uprawie ziemniaka, buraka i kukurydzy - czyli tam gdzie roślina jest upawiana w rzędach. Ciągnik który ugniata glebe przed rzędem siewnym, powoduje później nie równe wschody i nie równy rozwój roślin w późniejszych fazach. Jeśli ktoś twierdzi upracie ze u niego nie widać różnicy to poprostu nie umie jej dostrzec bo jest ona zawsze, na jednych glebach mniejsza na innych większą. Dużo też zależy od stopnia ugniata - czyli masa ciągnik, szerokości opon itp. Żeby to ugniatanie zmniejszyć można zastosować bliźniaki - które tak czy siak ugniatają w większości glebę w rzędzie siewnym. Najlepszym sposobem jest stosowanie kol do międzyrzędzi, ale są to drogie zabiegi, na zdjęciu wyżej jest pokazane jak w prosty sposób rozszerzyć ciągnik z rozstawu 225 na 300 cm, tym samym bierzemy 4 rzędy między ciągnik. Jak to się ma do wytrzymałości? - otóż nie wygląda to tak źle jak na zdjęciu, ponieważ ciągnik jest odciążony, a co do bliźniaków to stawiają one znacznie większy opor - dlaczego? Ponieważ drugie kolo 😁 tzw bliźniacze, jest dalej wysunięte od obecnego rozstawu, dla fendta 718, rozstaw kół blizniaczych to 380cm, do tego dochodzi obciążenie jakie daje bliźniak, mamy tutaj dużo większa powierzchnię styku i tym samym większy opor, wszytko to przenosi się na opor osiowo pionowy i oddziaływuje na łożyska. Jeśli ktoś sprzeczałby się ze to nie prawda to mam też mały dowod na to. Po rozsiewaniu nawozu na bliźniakach (ok 5 ton na tylnym wieszaku + 1.8 t z przodu) uszczelniacze i łożyska nie wytrzymały i się obluzowaly co spowodowało wyciek oleju, jako że to sezon siewny to nie było czasu go naprawiać więc jeździliśmy dalej, potem został rozstawiony i pojechał siac kukurydzę, a tam wycieku już nie było ponieważ nie było takiego obciążenia. To w prosty sposób pokazuje jak bardzo złudne mamy spojrzenie na pewne aspekty.

7 minut temu, agromichal napisał:

Po rozsiewaniu nawozu na bliźniakach (ok 5 ton na tylnym wieszaku + 1.8 t z przodu) uszczelniacze i łożyska nie wytrzymały i się obluzowaly co spowodowało wyciek oleju, jako że to sezon siewny to nie było czasu go naprawiać więc jeździliśmy dalej, potem został rozstawiony i pojechał siac kukurydzę, a tam wycieku już nie było

przestało lecieć, bo olej się skończył !

Przynajmniej dowiedzieliśmy się jak się wycieki naprawia. Wystarczy rozstaw kół zwiększyć. Całe życie się człowiek uczy.

1 godzinę temu, agromichal napisał:

 napisze jescze raz specjalnie dla ciebie

Chyba sie nie zrozumielismy. Nie musisz mi nic tlumaczyc, bo malo mnie obchodzi, a wrecz wali mnie to, jaka jest praktyka, jakie sa obciazenia i co tam sobie robisz ze swoja wlasnoscia. Nie odnosilem sie do tego. Chodzilo mi tylko o Twoja reakcje. To, ze ktos ma zdanie odmienne od Twojego, nie uprwania Cie do odbierania mu prawa do wyrazania wlasnej opinii.

Heh Ile ha uprawiasz kolego?

 

Nie wpadłeś na pomysł że olej się dolewa? Wiem... To wymaga myślenia

 

Tu nie chodzi o zdanie, bo można mieć różne. Jeśli ktoś twierdzi że nie podoba mu się ten pomysł bo brzydko wygląda to szanuje. Ale jeśli ktoś pier**li farmazony, że to uszkadza zwolnice czy inne tego typu głupoty - wtedy to już nie jest wyrażanie innego zdania tylko kompletny brak wiedzy na dany temat, a takowy trzeba poprawić, szczerze mówiąc wstawiłem to zdjęcie żeby pośmiać się trochę z ciekawych komentarzy bo takowe pojawiają się zawsze odkąd wstawiam ten ciągnik, a robię to już drugi rok, zapewne za rok też tak zrobię 😂 niezły ubaw..

Edytowane 3 Maja 2020 przez sumek666

@agromichal nie cytuj tyle bo forum staje się nieczytelne. Jeżeli chcesz komuś odpowiedzieć oznacz go z użyciem @ np. @daron64. 

Po drugie @agromichal ma rację co do ugniatania. Wystaczy spojrzeć na stare siewniki Gama do buraków gdzie kozioł zawieszenia był tak przesunięty, że koła ciągnika szły w międzyrzędziach i znaczniki miały różnią długość. 

 

@sumek666 Można jeszcze zwierzyć koła na 150 wtedy masz 2 rzadki kuku między kołami, ale to tak dużego ciągnika jest to za mały rozstaw. Jeśli siewnik byłby ciężki to można by zastosować dwa rozstawy, czyli tzw bliźniaki do między rzędzi. Wtedy masz 150 cm i 300 cm - bardzo praktyczny ale też u drogi zabieg bo średnio komplet kół kosztuje 50tys, więc żeby ubrać go na takie bliźniaki to potrzebujemy aż 100 lekko... Jak mi teraz ktoś powie ze ludzie robią to dla zabawy czy bo im się nudzi to uznam go za wariat 🤪