Ursus C-360

Raz kupiłem 10w40 Lotosa ( zawsze taki zalewam do moich gratów typu punto, polonez) z allegro i bańka była inna niż jak zawsze kupowałem w normalnym sklepie czy na stacji benz. To kto wie.. 😁 Ale czy opłacało by się podrabiać olej za 60-70zl?

widać opłaca. najlepiej brać z hurtowni dużych , one nie powinny ryzykować i sprzedawać podjeby

PolonezAtu napisał:

Raz kupiłem 10w40 Lotosa ( zawsze taki zalewam do moich gratów typu punto, polonez) z allegro i bańka była inna niż jak zawsze kupowałem w normalnym sklepie czy na stacji benz. To kto wie.. 😁 Ale czy opłacało by się podrabiać olej za 60-70zl?

uwierz że właśnie oleje ze średniej półki cenowej są podrabiane najczęściej bo w sklepach najwięcej tego sprzedają

motula, castrola, mobila też równo podrabiają. To co najpopularniejsze jest i co zejdzie szybko .

A ja wam powiem że Fuscha kupiłem pierwszy i ostatni raz. Forterra od nowości jeździła na Aralu i było ok, później najzwyklejszy Orlen bo wygrałem kilka baniek i też bez zastrzeżeń. Teraz jest na Fusch mot10w40 i wczoraj robiłem drugą dolewkę do silnika...

dlatego np do auta już nie leje olejów tzw popularnych producentów, są dużo lepsze A niewiele droższe oleje i nie podrabiane :)

Moim zdaniem Polskie oleje w obecnych czasach nie odbiegają jakościowo od zachodnich. Wiadomo są marki premium które sa pewnie dużo lepsze ale w porównaniu do najpopularniejszych zachodnich.

Bartek933 napisał:

A ja wam powiem że Fuscha kupiłem pierwszy i ostatni raz. Forterra od nowości jeździła na Aralu i było ok, później najzwyklejszy Orlen bo wygrałem kilka baniek i też bez zastrzeżeń. Teraz jest na Fusch mot10w40 i wczoraj robiłem drugą dolewkę do silnika...

do renowki kupilem fuchsa 10w40 do skrzyni i po 100mth zaczeła wariowac. Zalałem org claas czyli Total i wdzystko śmiga juz ponad 300mth.

7 godzin temu, Bartek933 napisał:

A ja wam powiem że Fuscha kupiłem pierwszy i ostatni raz. Forterra od nowości jeździła na Aralu i było ok, później najzwyklejszy Orlen bo wygrałem kilka baniek i też bez zastrzeżeń. Teraz jest na Fusch mot10w40 i wczoraj robiłem drugą dolewkę do silnika...

W aucie taki mieliśmy jak bylo sprowadzone z Niemiec

Bizon, Ursusy C360 i 4514 chodziły u nas na Falco. Dostałem 4 lata temu trochę oleju Castrol z USA z 1994 roku. Parametry 10W40. Przez 2 lata jeździłem na tym oleju. Teraz jeżdżę na Platinum. Nic się nie stało z tego powodu że zmieniłem z 15 na 10 i teraz znowu na 15.

Ja we wszystkich traktorach i 2 kombajnach mam TURDUS 15W40 ponieważ na PLATINUM niższe ciśnienie jest . Do passata też leję TURDUSA. Już koło 10 lat.

Na jakim Platinum miałeś niższe ciśnienie i pytanie z bańki olej czy z beczki ? 

a zna ktoś oleje SPECOL i FANFARO ?? cenowo raczej tańsze, ale słyszałem ze nie najgorsze jakościowo... ?

fanfaro miałem chyba dwa lata temu w 40 olej lepszy niż turdus bo nie paruje

Parujący olej... Czego ciekawego jeszce się tu dowiemy? Silnik olej wpierdziela to się okazuje że paruje... No chyba że na postoju go ubywa to bym zrozumiał 

olej paruje i jest nawet na to parametr odparowalnosc wg noack

Departament napisał:

Parujący olej... Czego ciekawego jeszce się tu dowiemy? Silnik olej wpierdziela to się okazuje że paruje... No chyba że na postoju go ubywa to bym zrozumiał 

to jak wytłumaczyć to że w ciężkiej robocie na turdusie wokół wlewu oleju wszystko zapocone A na fanfaro czy Platinum nie ma tego zjawiska? . I tak jak uziu napisał jes odpowiednia norma na parowanie oleji

Departament jest specjalistą w każdej dziedzinie to nie ma co z nim dyskutować bo i tak przegracie 😁

Przyjąłem o tym parowaniu... Raz jakieś sensowne argumenty a Ty tam wracaj liczyć opłacalność opasów bo kiedyś rodzice skończą cie sponsorować i śmiechu nie będzie 

Opłacalność jest większa nawet przy zbieraniu ślimaków niż czytaniu twoich wypocin Panie specjalisto.

słabe oleje mają ten parametr wysoki i nawet zdrowy silnik może okazać się że będzie wymagał dolewki oleju, który odparuje w czasie eksploatacji, a silnik który pobiera olej okaże się że jeszcze wiecej trzeba go dolewać. Dobre oleje syntetyczne maja odparowalność o wiele niższą. Stąd jak ktoś jezdził na dobrym oleju i nie dolewał, zmienił olej i nagle okazuje się że trzeba od wymiany do wymiany ilosc X tego oleju uzupełnić to nie musi to oznaczać że z silnikiem nagle się coś dzieje.

Po remoncie silnika w mf 255 motor miałem zalany Mobilem Delvac. Teraz pasowałoby go wymienić. zalać takim samym czy szukać czegoś innego?

możesz zostać przy tym oleju.

Shell rimula jest ok?

Nalej najtańszy superol i też pojedzie