Schaffer 218

Fajne, małe i pomocne.

I jakie masz opinie o takim systemie żywienia krów. Ubyło trochę pracy fizycznej i czasu poświęcanego na zadawanie paszy? Sam powoli myślę o czymś podobnym i zastanawiam się czy da radę ładowarką wywalić całość TMRu raz dziennie na korytarz i potem tylko podgarnąć. 

Ile ona ma szerokości i jakiej szerokości masz najwęższy korytarz na który tą ładowarką wjeżdżasz?

po przejściu na tmr wydajność poszła w górę co mnie bardzo cieszy. pracy fizycznej ubyło bardzo dużo bo nie muszę ładować i rozwozić ręcznie 3t paszy. jedyna praca to podgarnąć w czasie dojenia jak wyjedzą to co mają pod nosem i raz na dzień sprzątnąć resztki. całości na raz nie rozwożę bo krowy rozlewają wodę i potem nie chcą mokrego jeść. ładowarka ma 95cm szerokości a najwęższy korytarz ~125. i tu trzeba ręcznie rozgarnąć paszę. Na innych wszystko podgarniam mikrusem😝

Masz już podgarniaczke z opony na przód ładowarki?

narazie podgarniam szufelką ale zima jest długa...😁.

do zimy jeszcze będzie. ja Ci to mówię :)

powiem Ci że teraz to mam tyle wolnego czasu ile posiedzę na kibelku.... chłopaki robią elewację od wakacji mam ciągłą przypadłość drobnych awarii. małe ale wkur.... a naprawić trzeba. c360 stoi w garażu drugi tydz. I nie mam się kiedy do niej zabrać.

fajna . Ile taka ładowarka ?

Ja myślę o takim wynalazku do rozważenia tmr, lub kiszonki z kukurydzy w ciasnych oborach. 

Edytowane 19 Listopada 2019 przez klikuu

ja tu nic nie widzę

1 godzinę temu, klikuu napisał:

Ja myślę o takim wynalazku do rozważenia tmr, lub kiszonki z kukurydzy w ciasnych oborach. 

Jeśli masz ponad 2m korytarz to polecam takie cudo jak u mnie https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/745391-trioliet/ 

 

1 godzinę temu, klikuu napisał:

Ja myślę o takim wynalazku do rozważenia tmr, lub kiszonki z kukurydzy w ciasnych oborach. 

Jeśli masz ponad 2m korytarz to polecam takie cudo jak u mnie https://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/745391-trioliet/ 

 

U mojego starego też 2 tony TMR jest rozwożone weidemanem 914 tylko ma łyżkę z krokodylem i można nabrać konkret i do ścielenia też super sprawa. Rozwozimy wszystko na raz a poidła musisz przerobić od strony zwierzaków nie nad paszą.

To klepisko i drzwi do obory. Pokażesz więcej zdjęć bo chyba mam identycznie