Skocz do zawartości

John Deere 6140r i Vogel&Noot XM950 - orka pod rzepak


yacenty

Mówią ze płytko, mówią że głeboko, mówią ze JD Duzo pali.
Mówią że jestem głupim rolnikiem bo używam pługa. Pozdrawiam serdecznie

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

  • Root Admin

dobrze, ale bez szału. w tym roku srednia z całości to 3t. Atora dała 2.8-2.9, co jak na nasz rejon to bardzo dobry wynik

Odnośnik do komentarza

jestem za uprawą orkową i bezorkową, plony są identyczne, chyba że gdzieś mamy zakwaszenie to pług lepszy, ale uprawa bezorkowa oszczędza czas i pieniądze jednak i przy większym gospodarstwie nie ma wyjścia a i na słabe gleby trochę lepsza jak nie mamy obornika, ale pługa raczej nic nie zastąpi w 100%

Odnośnik do komentarza

Tyle co oszczędze na tej bezorce to wydam na likwidacje samosiewów, w orce wogóle się nie przejmuje i nie pryskam, yacenty kiedy siejecie? Ja zamierzam ruszyć od poniedziałku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Co do części to jest dramat lemiesze 140 teraz 190 przez podwyzke cen prądu dla przedsiębiorstw, a teraz jeszcze w styczniu wchodzi kolejna. Nikt nie miał tego odczuć 😁

Odnośnik do komentarza

no właśnie, a u mnie odkładnice same przy 4 obrocie starczają na max 400ha i dziurawe, lemiesz 200ha przy dobrych wiatrach a o dłutach nie wspomnę 25ha obrót a potem z 15ha i do wywalenia

Odnośnik do komentarza
  • Root Admin
Mich9 napisał:

Tyle co oszczędze na tej bezorce to wydam na likwidacje samosiewów, w orce wogóle się nie przejmuje i nie pryskam, yacenty kiedy siejecie? Ja zamierzam ruszyć od poniedziałku.

jutro albo w niedzielę, czekam na sitere

Odnośnik do komentarza

Jak zrobi robotę to i spali.

Przesiadłem się z Ursusa na NH i żadnej znaczącej różnicy w spalaniu nie zobaczyłem, u znajomego twierdził że około 30% mniej na korzyść NH 😁.

Jeżeli chodzi o Atore to jestem zadowolony dała więcej na słabszym stanowisku niż Mercedes na lepszym.

Różnica to max 200 kg na ha na korzyść Atory.

Odnośnik do komentarza

Ja mam porównanie bo szef jest zakochany w bezorce.... Nie ma narazie jakiejkolwiek opcji abym wszedł w bezorke, gdzie sprzęt mi pożyczy. I nikt mi nie powie że w gruberze ciągnik mniej pali jak w pługu..... A weź orz po bezorce to dopiero robi się dramat. Ale co tam ja zostaje przy pługu 🙂jedynie gruberem idzie szybciej zrobić. Ale kurde kiedyś ludzie wszystko orali, bronowali, podorywki robili i mieli czas wypić flaszkę z sąsiadami. A teraz sprzęty potężne i na nic nie ma czasu 😆. Co do rzepaku populacja sypal jak hybrydy. Copernicus strzelecki oddał mi 3,5 tony zaś Chrobry na jednej działce 3,8, gdzie kompletnie nie wyglądal. Dlatego w tym roku zasiane pół populacji pół hybrydy.

Odnośnik do komentarza
yacenty napisał:

g. prawda

Orka siewna zawsze powinna być od razu wgłębnie zagęszczona, a że Kolega akurat nie dysponuje odpowiednim do tego narzędziem, to nie musi być od razu taki arogancki, jak ktoś ma rację 😏

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Mikruss napisał:

mozna i plugiem  ale bez walu cambella pod siew w tak suchy rok to lipa niestety....

I możesz wjeżdżać wręcz samym siewnikiem

Odnośnik do komentarza

Jak je zaciągacie na pole? U mnie na kawałkach 50 arów to raczej nie ma sensu bo samym pługiem ciężko to wykończyć

Odnośnik do komentarza

ja jestem zdania że najlepiej jest robić jak Słomek sa warunki to na gleboko bezorkowcem nie ma to orka i za du.a odrazu siac

Odnośnik do komentarza

Ja w tym roku sieję sporo zboża po zbożu, w tym jęczmień po pszenicy i pszenżycie. Mimo wybranych konkretnych zapraw tj Vibrance + częściowo też Systiva - jadę również wszystko pługiem. Chciałem zaorać żeby sobie trochę odleżało i siać później, bo do tej pory u nas co chwilę padało. Niestety teraz prognoza na minimum 2 tygodnie totalnie bez deszczu stąd raczej dalej nic nie ruszam poza tym co potalerzowane i później będzie siew bezpośrednio w orkę.

Tutaj mam rozwiązanie takie jak na zdjęciu (aczkolwiek przedstawia siew listopadowy w dzień wcześniej zaorane pole i jak widać mocno wilgotno... swoją drogą zasiana tu Emilio 5 listopada dała 7 ton tj lepiej jak niektóre siane koniec września). Czyli orka pługiem z odkładnicami ażurowymi (nie ma wielkich pacyn) i siew w nią - na przodzie Guttler Duplex, na tyle brona aktywna z nabudowanym Accordem - redlice talerzowe.

Jeden malutki problem to że pług nie nadąża uciekać i trzeba robić przerwy ;) a drugi to kamienie, które jeszcze międzyczasie trzeba zebrać xD

IMG_8237.JPG

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, ZELKOW napisał:

no właśnie, a u mnie odkładnice same przy 4 obrocie starczają na max 400ha i dziurawe, lemiesz 200ha przy dobrych wiatrach a o dłutach nie wspomnę 25ha obrót a potem z 15ha i do wywalenia

Jakiej firmy masz pługi? Jakoś szybko te części robocze Ci lecą. Ja mam 4 obrotową kvernelanda i jeszcze pierwsze lemiesze a obrócił około 500ha. Dłuta trzecie pierwsza strona. Odkładnie i piersi lekko poddarte. Jedno co mi się nie podoba to wyblaknięta farba. Może dlatego że stoi na dworze...

Odnośnik do komentarza

marka plugów nie ma wiele do rzeczy, mam pług uni, kiedyś założyłem dłuta kvernelanda to poleciały szybciej jak Uni, u nas takie ziemie są, kolega z pod Lublina identyczne kupił w 2007r na 130ha i lemieszy jeszcze nie zmieniał

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v