Skocz do zawartości

Ursus Finn 1224 + B402


FINN

podczas nie dawnego talerzowania, 1 szosowa i stękała ,ale jak widać efekt po jednym przejeździe... byłby lepszy , ale zbrakło prędkości.... jednak Polskie koniki dają radę, ale mustangi lepiej by sobie radziły ;)




Rekomendowane komentarze

1 godzinę temu, Uziu92 napisał:

a był tu taki pan co zetora remontował i wyszedł go tyle kasy że by zachoda kupił, ale on twierdził  że nie ma takiej potrzeby  i woli tak i wie co ma, a ostatnio pisał że kręci się za czymś zachodnim bo zetor rady nie daje.

jak kupowałem 1204 to plany były zupełnie inne, jednak czas zweryfikował plany, a raczej życie, bo brak kierowców...  i wyszło na to, że będe musiał sam więcej w polu robić to i przydało by się w czymś lepszym, nie mówię że ursus to zlo i grat, ale po prostu potrzebuje czegoś co przy moich maszynach będzie pracowało szybciej i wydajniej... tylko i wyłącznie z tego powodu chcę wymienić jeden ciągnik ...

Też stałem przed dylematem czym zastąpić starą szóstkę i szukałem czegoś do 20 lat w miarę już "nowoczesnego" względem ciągnika z lat 80tych. Dużo się naczytałem, nasłuchałem i doszedłem do wyboru pomiędzy "ostatnimi prawdziwymi przedstawicielami" tych marek - Case i John Deere, a mianowicie CASE MX 135 lub John Deere 6910. Gdyby trafił mi się zadbany mx 135 to bym na niego postawił, bo najnormalniej w świecie jest tańszym ciągnikiem od 6910, a robotę spokojnie by zrobił, ale jednak dużo więcej Johnów było w ogłoszeniach i ostatecznie na niego trafiło.

Myślałem również o starszych przedstawicielach tych marek czyli CASE 5150 oraz John 6900 czy nawet 3650, ale o 5150 naczytałem się, że pompa hydr. awaryjna i droga w naprawie no i "tylko" 125 km, 3650 jeszcze mniej kucy a 6900.. no cóż, wolałem dopłacić do modelu 6910.

PS. Słowa "ostatnimi prawdziwymi przedstawicielami" nie są moimi słowami, ale często gdzieś to użytkownicy na forum tak właśnie opisywali. To taka informacja, żeby uniknąć niepotrzebnego dissu.

  • Like 1
1 godzinę temu, Simmi napisał:

Na Twoim miejscu nie szedłbym w najprostsze skrzynie. Rewers EH i półbiegi pod obciążeniem to super sprawa i dobrze serwisując i dbając o takie przekładnie nie ma czego się bać a wygoda i odciążenie to niebo i ziemia. 

niby tak, ale za taki ciągnik jak mówisz trzeba dać ok 80-100 tyś aby coś sensownego kupic, a to jak na razie jest poza moimi finansami...  ;)

1 godzinę temu, sumek666 napisał:

A jaki ten fundusz planowany?

no myslałem , że jak sprzedam 1204 to jakieś 50tyś, może z haczykiem jak coś będzie tego warte...

1 godzinę temu, 22krystianek22 napisał:

ja proponuje renault 133.14 lub mocniej albo 133.54 ciężkie, wygodne, mocne ciągniki, mam i polecam

fajne ciągniki, ale jakoś mnie kręcą ;) ale tez biorę pod uwagę...

1 godzinę temu, FINN napisał:

przedział to 120-150 km na najmożliwiej prostej skrzyni

 to chyba będzie sprzęt zza wchodniej granicy 

 

3 godziny temu, FINN napisał:

tylko i wyłącznie z tego powodu chcę wymienić jeden ciągnik ...

i oleje hydrauliczne w reszcie

Przed chwilą, FINN napisał:

niby tak, ale za taki ciągnik jak mówisz trzeba dać ok 80-100 tyś aby coś sensownego kupic, a to jak na razie jest poza moimi finansami... 

otóż to , na dobry zachodni pewnie oba ursusy musiałbyś opchnąc , to samo u mnie , za 5340 jeśli bym chciał sprzedać to dużo bym nie wziął i na pewno za mało na porównywalny zadbany , niezajechany zachodni  a sprzedawać za "chore" pieniądze i być wyśmiewanym z takich ogłoszeń  to nie ma sensu, jedyne wyjście to zbierać po trochu , odkładać zaskórniaki i z biegiem czasu modernizować jak to robią np właściciele innych ciągników a ile będzie kosztować dorobienie full opcji jak w exportowych to pewnie na to samo wyjdzie co zmienić qnia

Za tą kasę ciężko znaleźć coś sensownego. Tak jak kolega pisze szukaj Renault 155.54 w wersji mechanicznej a na pewno nie będziesz zawiedziony tylko że trzeba 60 szykować. Można poszukać Fendt-a 614, 615 ale znalezienie egzemplarza w dobrym stanie jest mniej prawdopodobne niż trafienie 6 w lotka. Omijaj wynalazki typu Same, MF czy Deutz. Można jeszcze ewentualnie jakiegoś Case czy Jelenia. A kupisz i tak co uważasz: ).

Jakiego by nie wybrał to i tak zawsze będzie coś nie tak, nikt dobrego się nie pozbywa,  grunt aby nie trafić na skarbonkę ;)

Co do wyboru to fakt. w pierwszej kolejności decyduje zasób  pieniędzy, dalej moc, stan, wyposażenie, z wygodą i na końcu marka . Sam dłuuugo szukałem coś ciekawego dla siebie i byłem dokładnie  w  takiej sytuacji o której pisał @zyher i z jeleni chciałem coś w typie 6910 S lecz ceny tych co oglądałem były nieadekwatne do stanu więc szukałem coś w Case z racji świetnych opinii. Dłuugo trwało nim znalazłem  w logicznym stanie i z  wyposażeniem  którego oczekiwałem.

Jak chcesz kupować to sugerowałbym jednak coś mocniejszego i z wyższym komfortem niż ursusy czy też te starsze Renówki, ale to więcej grosza wymaga

 

1 godzinę temu, kadłub napisał:

 to chyba będzie sprzęt zza wchodniej granicy 

 

i oleje hydrauliczne w reszcie

otóż to , na dobry zachodni pewnie oba ursusy musiałbyś opchnąc , to samo u mnie , za 5340 jeśli bym chciał sprzedać to dużo bym nie wziął i na pewno za mało na porównywalny zadbany , niezajechany zachodni  a sprzedawać za "chore" pieniądze i być wyśmiewanym z takich ogłoszeń  to nie ma sensu, jedyne wyjście to zbierać po trochu , odkładać zaskórniaki i z biegiem czasu modernizować jak to robią np właściciele innych ciągników a ile będzie kosztować dorobienie full opcji jak w exportowych to pewnie na to samo wyjdzie co zmienić qnia

powiem, że też takie czarne myśli miałem odnośnie mechanizacji wschodniej ;)

ojeje to najmniejszy problem...

no własnie, chcąc stuningować 1204  to ok 10000zł... ( silnik turbo, szybka skrzynia , i jeszcze parę dupereli do tego)  to wychodzi to samo co sprzedać i dołożyć tą różnice...

1 godzinę temu, Krzysztof81 napisał:

Za tą kasę ciężko znaleźć coś sensownego. Tak jak kolega pisze szukaj Renault 155.54 w wersji mechanicznej a na pewno nie będziesz zawiedziony tylko że trzeba 60 szykować. Można poszukać Fendt-a 614, 615 ale znalezienie egzemplarza w dobrym stanie jest mniej prawdopodobne niż trafienie 6 w lotka. Omijaj wynalazki typu Same, MF czy Deutz. Można jeszcze ewentualnie jakiegoś Case czy Jelenia. A kupisz i tak co uważasz: ).

zastanawiam się nad case 1255 lub 1455

1 godzinę temu, Mikruss napisał:

Valtra z Seri 8000 z lat 90 tych tak samo kon mocny i duży gabarytowo.

tylko ,ze naprawa skrzyni po "kosztach" ok 20 tyś... ;)  też rozważałem ten model, bo mają dobre rozłożenie masy...

35 minut temu, chuck00 napisał:

MF to wynalazki? Mam trzeciego z kolei i nie narzekam. A gadanie, ze słabe skrzynie mają to mit i nic więcej.  Renault są ok ale promień skrętu jak w Titanicu.

też myślałem nad mf...

33 minuty temu, Bartek933 napisał:

Kup 16tkę lub ZTSa 😎

na zdjęcu jest 1224 turbo czyli to samo co 16 i jest za mało...  nad zts też myślałem, ale to musiałby być 14245 lub 16245 na 4 skrzyni i szybkiej i po 90 r to już 50-60 tyś...

9 minut temu, Thomas2135 napisał:

Finn dziwi mnie, że przy Twoim areale masz taki mały budżet na główny ciągnik w gospodarstwie. Ten ma lub miał blisko150 KM i pierdzi z talerzówką, więc gdzie pojęcie proponować 133. 155 byłaby żwawsza od łursusa i skrzynia lepsza.

też chciałbym mieć większy budżet.... ;)  jak jest masa innych wydatków.... 

nie ma co porównywać polskich koni do zachodnich... wujek zamienił 1224 na jd 6x10 115km, w sprzęcie od 1224 smiga tylko mruczy, szybciej, lepiej wydajniej... dla tego zachodnie konie 150 km w zupełności by wystarczyło...

6 minut temu, Uziu92 napisał:

Ja na taki areał szukałbym 180-200km, widze ze masz góry, cięzki teren, tu nie ma co się pierdzielić, a i takie duże są tańsze w zakupie.

tylko musiałbym wymienić cały park maszynowy ..... a to jak na razie bez sensu...;)

5 minut temu, Pigmei napisał:

Jakiego by nie wybrał to i tak zawsze będzie coś nie tak, nikt dobrego się nie pozbywa,  grunt aby nie trafić na skarbonkę ;)

Co do wyboru to fakt. w pierwszej kolejności decyduje zasób  pieniędzy, dalej moc, stan, wyposażenie, z wygodą i na końcu marka . Sam dłuuugo szukałem coś ciekawego dla siebie i byłem dokładnie  w  takiej sytuacji o której pisał @zyher i z jeleni chciałem coś w typie 6910 S lecz ceny tych co oglądałem były nieadekwatne do stanu więc szukałem coś w Case z racji świetnych opinii. Dłuugo trwało nim znalazłem  w logicznym stanie i z  wyposażeniem  którego oczekiwałem.

Jak chcesz kupować to sugerowałbym jednak coś mocniejszego i z wyższym komfortem niż ursusy czy też te starsze Renówki, ale to więcej grosza wymaga

 

ogólnie szukam cos po 90 r... ;)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v