Uszczelka głowicy MF 3060

3 godziny temu, sznajdik napisał:

@Uziu92 a ty jak robisz remont silnika to gdzie oddajesz do obróbki?

od osobowych jak robiłem w warsztacie to wozili do żelkowa, od ciągnika też kiedyś do nich woziłem, bloku jeszcze nie miałem przyjemnosci oddawac, teraz moda na reomnty w zakładach albo wymianę i znajomi mechanicy wozą do zwolenia.

Uziu92 do Krawca ?

on chyba gdzieś tam z okolicy nie ?, a jeszcze jest chyba ten drugi zakład w zwoleniu.

Kurde, spora różnica za wał korbowy, z kolegą w tamtą zimę robiliśmy kapitalkę 3p-eka to wał niby azotowany 1500zł kosztował. Jeśli chodzi o pompę olejową to oryginalna jest typu orbitalnego a przy kupnie zamiennika dostajemy zębatą 

20 godzin temu, DTaras napisał:

Misiu niedźwiadku - średnicówką się tego nie robi?

Nie?

2 godziny temu, Finlan napisał:

Kurde, spora różnica za wał korbowy, z kolegą w tamtą zimę robiliśmy kapitalkę 3p-eka to wał niby azotowany 1500zł kosztował. Jeśli chodzi o pompę olejową to oryginalna jest typu orbitalnego a przy kupnie zamiennika dostajemy zębatą 

3P nawet na nowym chińskim chodzi spokojnie i nie ma z nim problemów  

Do czasu gdy znów pod prasę nie pójdzie :D. Może nie tyle średnicówką co czujnikiem zegarowym na kawałku statywu choć średnicówką też dało by radę, położyć ją równolegle do płaszczyzny bloku na jakiejś pryzmie (pryzma nieruchoma co by nie porysować powierzchni) , mierzysz i odczytujesz odchyłkę i wiesz ile jest zagłębiona ;)

bears chiński do 3p na pewno nie jest na długo. To odlew, a kuty powinien być. Wyrobi się na stopach i pęknie. Kucie w dużym stopniu zwiększa wytrzymałość.

Czujnik zegarowy oprawiony na precyzyjnej przekładni kątowej do przełożenia np klinem ruchu trzpienia czujnika to średnicówka czujnikowa czy tam zegarowa. Dokładność do setki zatem spoko. Tani i dobry sposób. Ustawiasz mikrometr 75 - 100 na zadany wymiar, kalibrujesz na nim czujnik średnicówki i lecisz w tulei. Ja tak robię ale jak macie jakąć inną, atomową precyzję to spoko róbcie laserami. Wysunięcie tulei także zegarynką zmierzysz..

Ursusie. Wał idzie przez prasę. Biorą jawałek pręta kutego (wału) dobrze rozgrzanego i ze trzy razy na prasie surówkę prasują. Ważne jest i grzanie i stygnięcie i ciśnienie. Takie to teraz kucie ile materiał na wał był kuty wcześniej. Później obróbka. Odlewu nawet Chinole zapewne by nie zaryzykowali ale na szlifirni np. Widziałem jakie to nowe dokładne jest a także ile potrafi bić...

Dużo zalezy od rodzaju, struktury materiału itd. Technologii produkcji może być wiele. Ogólnie z nowych wałów do 3p to tylko andoria azotowany. Z ostródy srednio, bo wał jest miększy od panewek bimetu.

W 3p jest mi się zdaje złabe równoważenie i wibracje zabiją każdy tani wał i niema co oszczędzać. Nie mniej to tylko moje przypuszczenie...

No i finał moich zmagań z ekipą robiącą mój silnik mechanik rozkłada ręce i za symboliczne pieniądze może go na nowo zrobić tyle że materiały moje a warsztat od tulei twierdzi że przegrzany i nic na to nie poradzi ot i polityka zawsze zostaniesz z kwitkiem

od jakiegoś czasu mam podobny problem w 3070, wywala uszczelkę, teraz też założyłem oryginał + nowe oryginalne śruby głowicy (drogo!!!!), dokręcone 120Nm + 180stopni wg kolejności z serwisówki perkinsa i zobaczymy, ale ręce opadają. Nowe tuleje surowe wciskane w zakładzie i potem planowany blok + głowica, i wytrzymało 200mtg, teraz mierzyłem tuleje czujnikiem zegarowym są nadal na 0 z blokiem, blok prosty mierzony liniałem, zobaczymy jak długo to wytrzyma, fakt, że sprzęt nie ma lekko, szczególnie latem z pasówką na usługach. Najgorsze jest to ze te uszczelki z zestawów zamiennych czy kosztuje 40zł czy 200zł to wyglada tak samo, ten oryginał Perkins na szczęście wygląda lepiej ale zobaczymy, rozglądam się za czymś mocniejszym. Ja już zgłupiałem z tym dokrecamiem, bo 120 Nm + 180stopni to już aż wszystko trzeszczy i za pierwszym razem mechanik mi to odradził i strzeliła, teraz dokręciłem wg Perkinsa, ale strach jest. A tak przy okazji, uważacie żeby dokręcać głowice po np 20mtg, niby serwisówka mówi,  że nie ma potrzeby

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Rider

bo z uszczelkami jest tak że ta sama uszczelka tej samej firmy kosztuje nieraz kilka razy więcej niż w innym sklepie to samo jest z innymi częściami

Żeby udowodnić co lub kto jest winą to jedynie silnik do ekspertyzy, ale wiadomo że to sie nie opłaca. Nie masz chyba innego wyjścia. Trzeba remontować i tyle. @DTaras Wał jak dostanie luzu na panewkach to jest zginany, ziarna materiału zaczynają poruszac się ( w miejscu luzu) miedzy sobą, aż wał pęka. Wał musi być osadzony na podporach bez nadmiernego luzu i tyle. Prawidlowe wyważenie to już swoją drogą. Według mnie w tym silniku (3p) panewki na srodku silniku na stopach mają za malą powierzchnię, a że części lipton to sie szybko wyrabia.

1 godzinę temu, Rider napisał:

od jakiegoś czasu mam podobny problem w 3070, wywala uszczelkę, teraz też założyłem oryginał + nowe oryginalne śruby głowicy (drogo!!!!), dokręcone 120Nm + 180stopni wg kolejności z serwisówki perkinsa i zobaczymy, ale ręce opadają. Nowe tuleje surowe wciskane w zakładzie i potem planowany blok + głowica, i wytrzymało 200mtg, teraz mierzyłem tuleje czujnikiem zegarowym są nadal na 0 z blokiem, blok prosty mierzony liniałem, zobaczymy jak długo to wytrzyma, fakt, że sprzęt nie ma lekko, szczególnie latem z pasówką na usługach. Najgorsze jest to ze te uszczelki z zestawów zamiennych czy kosztuje 40zł czy 200zł to wyglada tak samo, ten oryginał Perkins na szczęście wygląda lepiej ale zobaczymy, rozglądam się za czymś mocniejszym. Ja już zgłupiałem z tym dokrecamiem, bo 120 Nm + 180stopni to już aż wszystko trzeszczy i za pierwszym razem mechanik mi to odradził i strzeliła, teraz dokręciłem wg Perkinsa, ale strach jest. A tak przy okazji, uważacie żeby dokręcać głowice po np 20mtg, niby serwisówka mówi,  że nie ma potrzeby

Co ja znalazłem to ma być dokręcone na 136NM bez żadnych 180 stopni. A z tego co czytałem tuleja ma wystawać a nie na równo z blokiem. Musze jeszcze poszukać kartki z mojej Hiszpańskiej Ajusa uszczelki jak tam pisało.... na pewno po jakimś przebiegu się odkręcało 90 stopni i znów dociągało na konkretną wartość... tak czy siak problemów żadnych po 2 latach a sama uszczelka wyglądała jak powyżej na zdjęciu

https://eautosklep.com.pl/uszczelka-pokrywy-glowicy-cylindrow-ajusa/10097600,139,AJU10097600,a.aspx

http://ows-cdn.tecdoc.net/cis/documents/DZhlicdUDxxsNpX1n/1593903/0

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez lukbold

tak też dokręcałem za pierwszym razem. Poniżej fragment instrukcji warsztatowej która wyraźnie mówi, że dla silnika T4.236 (turbo) jest 120Nm + full half turn (pełne pół obrotu) lub przy użyciu zegara 180stopni (pkt 3 poniżej).

instrukcja dostępna tu:

http://www.endeavourowners.com/dscsn/info/manuals/4236M Workshop Manual.pdf

Mało tego w filmie poniżej ten sam silnik składa jakiś kowboj  i od 7:40 dokładnie pokazane jak dokręca głowicę. Ja białym markerem ponumerowałem śruby wg schematu żeby żadnej nie pominąć.  Na tym kanale bardzo dobrze pokazane są też  etapy z demontażu i montażu całego silnika, jak ktoś kumaty to ogarnie bez znajomości angielskiego. 

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Rider

Rider - doczytaj poniżej, dla których silników ta metoda (bez momentu dokręcenia) jedt właściwa. 3070 ma jednak inny silnik niż 3060. Generalnie dla dokręcania jak wskazałeś śruby są sprężyste a często ich znak szczególny to część śruby bez gwintu taka dwustopniowa.

Wg mnie dla doładowanych  powinien być moment + kąt, ale ręki sobie nie dam uciąć, tak samo jak z tym czy tuleja ma wystawać czy nie, ja dałem blok do zakładu i kolejność prac była taka że wcisnęli nowe tuleje, rozwiercili na wymiar, a potem blok splanowali tak że jest na 0, ale być może jest jak mówisz, że powinna wystawać, czas pokaże. Fakt że dmuchło już dwa razy, u kolegi @sznajdik wystają i też dmuchło

U mnie dmuchało bo rzekomo przegrzałem silnik tuleja opadła  nie wiem jakim sposobem skoro ma kołnierz i powstała szczelina podczas całego procederu powstało małe wypalenie tulei na kołnierzu ogniowym i poszło z niego pęknięcie i nie ma opcji że nie będzie to się powtarzać to już mu pisane aż wymienię tuleje i to zrobię w najbliższym czasie tańsze to niż drugi mocniejszy koń który tak czy inaczej będzie musiał wspomóc tego biedaka którego mam. Tak na marginesie dla obeznanych kolbenschmidt czy perkins jakie wnętrzności mu pakować?

Jedno i drugie bedzie ok byle ci zakład dobrze zrobił. Orientowałeś się jak one cenowo wyglądają?

Perkins tu wszystko mają te drugie trzeba by poszukaćhttp://www.sklep.agromaj.com.pl/

Sklep dobry, bo mają praktycznie wszystko do silników perkinsa

Nie tylko perkinsa. Sznajdliku tuleja mogła pęknąć przy wciskaniu. To się zdarza...

Tylko te nikt na siebie nie weźmie a mechanik podobno bardzo skrupulatnie oglądał jak uszczelkę zmieniał