Ursus C-360

18 godzin temu, Adi96 napisał:

@bartek5100 A ile można nagrywać filmików z dźwięków i dodawać to samo,chcesz to nagram ci indywidualny ale kolejnego tak naprawdę bezsensownego nie będę dodawał.Dawkę zwiększyłem o 1/2 obrotu.

troszke za malo... jeden obrot to minimum z minimum... szczegolnie jak jezdzisz do lasu sie przyda wiecej momentu 

Tylko jak wykręci obrót lub więcej, aby nie było tak że do lasu zajedzie ale na  powrót już nie starczy 

Znajomy chciał mi sprzedać cały komplet nowy za 50zł z tydzień temu. Miał przystawkę do chłodnicy, rurę, klapy w kabinę oraz rozdzielacz z rurkami którymi można było sobie rozprowadzić powietrze po kabinie  W zimę daje spokojnie radę o ile mamy rozdzielacz żeby ogrzać drugą kończynę  

@TylkoOkragly Obiecane fotki

40 minut temu, Adi96 napisał:

@TylkoOkragly Obiecane fotki

Dzięki Mistrzu:)

zawsze sie zastanawialem po co ta 2ga rurka przy chlodnicy a to do rolety

U mnie nie ma od kupna w obecnej, karton się wkłada, albo gumę.

Dnia 21.11.2018 o 18:25, Roki212 napisał:

Tylko jak wykręci obrót lub więcej, aby nie było tak że do lasu zajedzie ale na  powrót już nie starczy 

nie masz wiedzy to sie nie wypowiadaj jak masz takie glupoty pisac to lepiej siedz cicho..

Adi jeszcze na prądnicy śmigasz ?

@Bizon1201 Ta póki mi działa to będe śmigał,dużo osób się pyta o tą prądnice i proponują żeby zmienić alternator.Rury te dwie mniejsze posiadasz jak u mnie? Widzę że masz grzałkę płynu możesz powiedzieć jak ona się sprawuje?  I ile czasu trzeba grzać żeby uzyskać te 70 80 stopni?Na pewno dużo daje tak jakby zalać układ gorąca wodą.

23 godziny temu, bartek5100 napisał:

nie masz wiedzy to sie nie wypowiadaj jak masz takie glupoty pisac to lepiej siedz cicho..

Ha ha , synku sam taką pompę robiłem tylko woziłem do ustawienia na stół więc mi tu nie wyskakuj z jakimś głupim tekstem bo w d*pie byłeś i gówno widziałeś 

Edytowane 24 Listopada 2018 przez Roki212

Grzałkę aktualnie wymontowałem. Przez dwie zimy Ani razu jej nie użyłem . Odkąd mam ciągnik na płynie,to skończyły się problemy z paleniem zimą. Głupotą jest , zresztą co podaje producent grzałki , że należy wymontować , lub rozwiercić termostat...... Kolega wyjął termostat, to miał masakre z wywalaniem wody  Niech leży w szafie, może kiedyś będzie potrzeba ją zamontować. Teraz mam termostat mieszkowy ursusa i narazie jest ok. Rury miałem tak jak ty  Zostawilismy tylko jedną na twarz . Roleta też lezy wymontowana. Zima ciagnik jest sporadycznie używany. Odśnieżyć podwórko, ewentualnie drzewo przywieźć.       

17 godzin temu, Roki212 napisał:

Ha ha , synku sam taką pompę robiłem tylko woziłem do ustawienia na stół więc mi tu nie wyskakuj z jakimś głupim tekstem bo w d*pie byłeś i gówno widziałeś 

szacunku troche czlowieku... zastanow sie i przeczytaj dwa razy  to co napisales   a jak dalej nie wiesz to widocznie nie  doswiadczyles nic z tym typem pompy a wiedza sie bierze z doswiadczen , dlatego jak chcesz zablysnac to napisz cos co cos wnosi do tematu cos sensownego i oparte na doswiadczeniu.

Edytowane 25 Listopada 2018 przez bartek5100

No to właśnie doświadczony człowieku tylko już nie mi oceniać czy mądrością czy głupotą czy może wiedzą lub niewiedzą wykręć sobie ile tam potrzebujesz i jedz w pole do lasu czy h*j wie tam już gdzie.  Bo ja taki nie doświadczony nic bym nie podkręcał skoro tak zostało to ustalone/wyliczone przez projektanta i pompa ustawiona optymalnie czyli tak ma być... oczywiście mowa o pompie dobrze zrobionej i ustawionej a jak by mi było pod butem za mało szukał bym innego wozidła, a nie sam siebie oszukiwał że gówno zawinięte w papierek będzie cukierkiem... Co tym zwiększeniem samej dawki takiego fenomenalnego zyskam prócz zwiększonego spalania...

I właśnie jeśli chcesz coś sensownego wnieść do tematu to pisz o ogrzewaniu bo tego temat dotyczył jak byś może nie wiedział   A co do szacunku to tutaj na forum trzeba sobie na niego zasłużyć 

 

Edytowane 25 Listopada 2018 przez Roki212

Co do wspomnianych pomp  Szkoda tylko , że sporo"paprochów" nie potrafi tej pompy zrobić jak należy. Jak człowiek założy to albo ciekną , albo ciągnik nie ma na niej siły itd itd. Całe szczęście , że dostałem kontakt do osoby, która potrafi je dobrze robić . A miny takich fachowców, jak się przychodziło te ich regeneracje oddać - bezcenna. Ach i te złote mądrości "pewnie rozrząd źle ustawiony, albo luzy na korbowodach "  . A i zapomniałem dodać wszyscy w gadce robią według norm PZL Mielec  A pompy chodzą jak chcą.  Zapłaciłem więcej za sekcje Mieleckie to mi wsadzili jakieś "no name". 

Edytowane 25 Listopada 2018 przez Bizon1201

Dokładnie temu ostatni raz u siebie jak musiałem coś przy pompie robić to sam sobie ją rozebrałem, umyłem zweryfikowałem części i zamówiłem co tam trzeba. Z tego co pamiętam poszły nowe sekcje, zaworki odcinające oczywiście uszczelniacz wałka, oring osi przyśpieszenia i komplet uszczelek. Regulator nie wykazywał luzów to zostało bez zmian jedynie wałek krzywkowy wykazywał luz poosiowy, ale tam przy łożyskach stożkowych dobiera się podkładki regulacyjne celem wykasowania tak aby wałek obracał się bez zacięć. Zawiozłem ją tylko do ustawienia koleś ustawił i do dziś nie ma problemów z odpalaniem, dymieniem czy tam brakiem mocy. Od zrobienia pompy przy takich samych pracach teraz jak i przed remontem przez sezon oszczędność ON wyszła od 100 do 150 l więc warto zadbać

@Bizon1201 A gdzie oddawałeś jeśli można wiedzieć? Zazwyczaj że zapłon przestawiony lub kąt wtrysku nie ten mają kogoś za durnia.3/4 dla tych pseudo pompiarzy należy się soczysty wpiernik to by więcej machlojek nie odstawiał.

ja mam kabine starą (orzeszka) jak woziliśmy nie raz późno jesienią obornik to chociaż nie szczelna kabina to w kabinie cieplutko, chłodnica zastawiona kartonem. Zmienialiśmy się co chwila z tatą bo ładowaliśmy C-360 bez kabiny. Termostat 78 stopni to powietrze do kabiny gorące idzie.

Dnia 25.11.2018 o 14:46, Roki212 napisał:

No to właśnie doświadczony człowieku tylko już nie mi oceniać czy mądrością czy głupotą czy może wiedzą lub niewiedzą wykręć sobie ile tam potrzebujesz i jedz w pole do lasu czy h*j wie tam już gdzie.  Bo ja taki nie doświadczony nic bym nie podkręcał skoro tak zostało to ustalone/wyliczone przez projektanta i pompa ustawiona optymalnie czyli tak ma być... oczywiście mowa o pompie dobrze zrobionej i ustawionej a jak by mi było pod butem za mało szukał bym innego wozidła, a nie sam siebie oszukiwał że gówno zawinięte w papierek będzie cukierkiem... Co tym zwiększeniem samej dawki takiego fenomenalnego zyskam prócz zwiększonego spalania...

I właśnie jeśli chcesz coś sensownego wnieść do tematu to pisz o ogrzewaniu bo tego temat dotyczył jak byś może nie wiedział   A co do szacunku to tutaj na forum trzeba sobie na niego zasłużyć 

 

gdybys mial jeden ciagnik na gospodarstwie i uzywal go do wszystkiego w tym do lasu to z pewnoscia chcialbys aby byl instrumentalny do kazdych rzeczy... a co za tym idzie aby byl zrywniejszy i ciut mocniejszy... malo ktora c360 nie jest podkrecona gdyz ludzie wiedza z doswiadczen ze oryginalne ustawienia dla c360 sa po prostu blogie...na ciezszych ziemiach czy z przyczepami drzewa po prostu nie daja rady ... dlatego podkrecaja na pompach aby miec ciut wiecej tego momentu obrotowego i sily (oczywiscie nikt tu nie pisze o jakims chamskim podkrecaniu tylko zwiekszenie 1 lub 2 obroty wiec bez przesady ze po takim odkreceniu nie starczy paliwa na powrot bo tak wczesniej napisales co jest mega smieszne dla mnie  ) bo nie kazdemu sie oplaca jak napisales szukaniu innego wozidla na gospodarsto kilku hektarowe i jazdy do lasu.. z pewnoscia kto ma mozliwosc innym wozidlem to jedzie a kto nie to siada w c360 i szuka sposobow aby jego sprzet byl choc troche mocniejszy , a co do pytan twoich co to ma wniesc oprocz spalani i mowisz o jakich cukierkach to widocznie nie ma co z toba dyskutowac znow nic nie wiesz jestes ciagle zamkniety w swojej skorupie  gdyby wszyscy ludzie tak mysleli jak ty trzymajac sie fabtyki to dzis bys zaprzegal konia w polu

To po jaki h*j właśnie dyskutujesz ze mną masz tam swoje racje, swoje zdanie które wyraziłeś to sobie je miej, ja mam je akurat gdzieś bo mam tak samo swoje zdanie odnośnie pomp... są tematy na forum odnośnie zwiększania dawki większość kolegów pisze że jak wszystko ok to nie warto nic podkręcać i ja się z nimi zgadzam... Jak silnik czy pompa trup to są co sobie podkręcają sami siebie oszukując aby to jakoś jechało....

40 minut temu, bartek5100 napisał:

gdyby wszyscy ludzie tak mysleli jak ty trzymajac sie fabtyki to dzis bys zaprzegal konia w polu

No i poprawisz fabrykę podkręcając dawkę  super ulepszenie 

Jak byś był w temacie u siebie mam poprawioną fabrykę w sensie dokonania konkretnych zmian w określonym podzespole czy tam dodaniu/podmianie czegoś. Są tacy na forum co wiedzą o co chodzi... Tobie tu nie muszę się tłumaczyć jak to trzymam się fabryki 

22 godziny temu, Roki212 napisał:

To po jaki h*j właśnie dyskutujesz ze mną masz tam swoje racje, swoje zdanie które wyraziłeś to sobie je miej, ja mam je akurat gdzieś bo mam tak samo swoje zdanie odnośnie pomp... są tematy na forum odnośnie zwiększania dawki większość kolegów pisze że jak wszystko ok to nie warto nic podkręcać i ja się z nimi zgadzam... Jak silnik czy pompa trup to są co sobie podkręcają sami siebie oszukując aby to jakoś jechało....

No i poprawisz fabrykę podkręcając dawkę  super ulepszenie 

Jak byś był w temacie u siebie mam poprawioną fabrykę w sensie dokonania konkretnych zmian w określonym podzespole czy tam dodaniu/podmianie czegoś. Są tacy na forum co wiedzą o co chodzi... Tobie tu nie muszę się tłumaczyć jak to trzymam się fabryki 

ja tez mam poprawionoa fabryke  (nie dawka paliwa)  i tez kilka powaznych zmian i sie tym nie chwale w przeciwienstwie , ludzie tu duzo pisza rozne rzeczy bo musza gdzies przelac swoja najskrytsza fantazje...