Agromasz

9 godzin temu, Maverick napisał:

To tak jak z samochodami, Jak Ci po 300 tyś km padnie silnik to znaczy że te 300 tyś km przejechał. Jak pęka NOWY pług to coś jest nie halo. Jaki jest odsetek nowych zachodnich popękanych, a jaki polskich? A ludzie kupują nowe przeważnie na programy lub co najmniej w cenie netto, dlatego kupują agromasze, ze względu na cenę. Nikt nie ma pretensji do pługów które zaorały tysiące hektarów, że mają dość. Zmęczenie materiału. Ale w nowym oznacza wady konstrukcji, lub czynnik ludzki, bo materiał nie zdążył się zmęczyć, czy to takie trudne? Byłby licznik hektarów na maszynie, to byłaby inna rozmowa. 

Mogę Cię zapewnić, że te rozerwane zachodnie pługi nie koniecznie pękły po niewiadomą jakich przebiegach i niewiadomo jakich dużych gosp. Pękły raczej w pierwszych latach użytkowania. Powiedzmy overum pękł 3 w roku ale od tej sytuacji minęło już 10 lat i dalej orze, więc tak samo jak w każdym plugu mógł być wadliwy materiał albo np przegrzany. Obrotnice w plugach pękają często i z jakiego materiału by nie były to jednak przeciążenia idą tam ogromne. Zadko się trafia przypadek z rozerwanyn plugiem zagonowym. W 90% przypadków to obrotowka z pęknieta właśnie Obrotnice lub coś z wierzyczką. Rzadziej rama. 

co do zagonowych to dobrze pamiętam jak w polskich słupice urywały sie na potęgę , tylko  koszt naprawy nie był wielki

8 minut temu, Pigmei napisał:

co do zagonowych to dobrze pamiętam jak w polskich słupice urywały sie na potęgę , tylko  koszt naprawy nie był wielki

Mówmy tu o nowych obecnie produkowanych obrotowkach i zagonowych jednobelkowych, te o których mówisz to już dawno historia albo i pre. 

Słupica pękła bo jej mocowanie jest najsłabszym punktem. Rama w polskich zagonowych była konkretnie ukuta.

Miałem zagonowego Kv Fraugde 4x16 cali - zero spawania. Mam obrotówkę prawie 30'to letnią wyglądającą na zmęczoną życiem - zero spawu oraz pęknięć. Nie wierzę w zapewnienia. Owszem zdarzają się takie jednostkowe przypadki, ale jaki jest to odsetek w porównaniu do wyżej wymienionego Agro maszu.

Maverick widzę, że żyjesz swoim światem i w swoich przekonaniach. Zaraz podam Ci link na pw do gościa z innego forum, który był użytkownikiem pługa Kverneland od nowości, miał z nim wieczne problemy z pękaniem włącznie. Sprzedał go i kupił nowego IBISA Unii i z tego co wiem jest zadowolony. 

Kto jest też ciekaw albo planuje zakup któregoś z tych pługow niech pisze na pw i podam adres do gościa aby nie być gołosłownym. 

Być może stare KVERNE były mocne, obecnie już tak nie jest. Cena jednak pozostała taka jaka była a nawet jeszcze wzrosła i wzrasta. W takim przypadku powinny być niezniszczalne. 

Ibis wytrzymalszy od kvera.. przypadek jeden na milion

Kolego TheBociek1996 Ciężko się z Tobą rozmawia. Napisałem że mam stary pług, a Ty sugerujesz że jest nowy, a z przekonaniami to każdy ma swoje i nie wmówisz mi że Ibis jest lepszy. Ludzie wolą chwalić swoje nieudane wybory niż przyznać się do błędu. Później jak zwykle się okaże, że kv był na kołkach, a Ibis resor. Jeszcze raz powtarzam, nie jestem fanatykiem marki kv, ani jakiejkolwiek innej. Przyjedź do mnie, obejrzyj jak przemyślaną konstrukcją jest Eg 85. Ciekawe jaka masa tego ibisa była? Bo to też nie bez znaczenia. Początkowo byłem nastawiony na model Es 85 ze względu na masę, ale na 10 obejrzanych 2 miały pęknięcia zaraz za Obrotnicą. Co do Twojej wypowiedzi, to nie stosuj tanich sztuczek manipulacyjnych w stylu ośmieszania kogoś lub wyszydzania. Prowadzimy kulturalną dyskusję i niech tak pozostanie. Uważam że pęknięcie obrotnicy w nowym pługu jest niedopuszczalne.

Ja bym powiedział ze jest dopuszczalne ale w pierwszych egzemplarzach. W AM na pewno o tym wiedzą więc powinni działać nad poprawą

W którymś komentarzu proponowałem zastosowanie obrotnicy drążonej 200mm, skoro obecna nie wytrzymuje. Ale kilka lat już obserwuję temat tych pługów i jest nadal słaby postęp, a szkoda, bo z Ursusem było to samo, zamiast modernizować podzespoły to klepali to samo. Gdyby kv nie modernizował swoich produktów, to nadal by klepali pługi na okrągłej ramie, o ile byłby popyt.

Polscy producenci pługów powinni wzorem zachodnich marek takich jaj Kuhn, Gregoire Besson, Lemken, Kverneland wprowadzić do specyfikacji maksymalną dopuszczalną moc traktora do pracy z danym pługiem. A nie tylko podają zapotrzebowanie na moc - przedziałem. A z tego nie wynika jaka jest maksymalna dopuszczalna moc traktora, który może go ciągnąć.

Druga jeszcze sprawa - urealnić specyfikację swoich produktów względem dopasowania do mocy traktorów.

Weźmy np. taką Unię, pług Ibis XXL - rama 14 cm x 14 cm x 0,8 cm, obrotnica 12 cm, zapotrzebowanie mocy jest określone do 220 KM. Ale czy ten pług długo będzie pracował z traktorem o mocy 220 KM (zakładam, że skoro podane jest zapotrzebowanie na moc do 220KM, to pług jest odporny na działanie ciągnika o mocy 220 KM na niego), jak np. Kuhn dla pługa z ramą 12 cm x 12 cm x 1 cm, obrotnicą 12,5 cm daje maksymalną dopuszczalną moc 140 KM? Czyżby Unia dawała lepsze materiały za niższą cenę? Jest to nierealne.

 

@pawel_rawa, @zetorlublin7341, @maniek20 - jakie to były serie pługów Kuhn i ile miały korpusów?

Edytowane 19 Listopada 2018 przez Kos_pl

Ja mam stare Kvernelandy/Fraugdy 4 skibowe zagonowe. Nie raz taki wertep ze az traktorem łomocze a przy pługu nic sie nie dzieje, jak nie korzeń gruby co traktor aż przydusi to glina i nic mu nie jest. Stare zachodnie o wiele lepsze niz polska plastelina

ile masz tych pługów?

Bociek pługi zachodnie kupowało się dlatego że elementy robocze wytrzymywały trzy razy dłużej niż w "naszych" dlatego ludzie kupowali i kupują a nie że jak to napisałeś "ładniej" orzą.

Powiedz kto to taki zamienił KV na Unię bo znam ludzi z Twojej okolicy to chętnie się dowiem jeżeli to nie tajemnica.

9 godzin temu, Maverick napisał:

Kolego TheBociek1996 Ciężko się z Tobą rozmawia. Napisałem że mam stary pług, a Ty sugerujesz że jest nowy, a z przekonaniami to każdy ma swoje i nie wmówisz mi że Ibis jest lepszy. Ludzie wolą chwalić swoje nieudane wybory niż przyznać się do błędu. Później jak zwykle się okaże, że kv był na kołkach, a Ibis resor. Jeszcze raz powtarzam, nie jestem fanatykiem marki kv, ani jakiejkolwiek innej. Przyjedź do mnie, obejrzyj jak przemyślaną konstrukcją jest Eg 85. Ciekawe jaka masa tego ibisa była? Bo to też nie bez znaczenia. Początkowo byłem nastawiony na model Es 85 ze względu na masę, ale na 10 obejrzanych 2 miały pęknięcia zaraz za Obrotnicą. Co do Twojej wypowiedzi, to nie stosuj tanich sztuczek manipulacyjnych w stylu ośmieszania kogoś lub wyszydzania. Prowadzimy kulturalną dyskusję i niech tak pozostanie. Uważam że pęknięcie obrotnicy w nowym pługu jest niedopuszczalne.

powiem, Ci, ze nigdy nie sądziłem, że będę posądzony o coś takiego. Jakie sztuczki manipulacyjne?  Ja swoje wypowiedzi podzielam dowodami jakie by nie były to jednak są. Niestety i tak większość będzie dalej wychwalała zachodnie pługi, nie mając do czynienia  z polskimi.

Dlaczego Polski ibis nie może być lepszy od norweskiego Kvernelanda? nie sądzę że tak jest, ale pytam dlaczego by tak mogło nie być? Był robiony kiedyś jakiś test wytrzymałościowy pługów? Czy mówisz tak dlatego że ibis jest polski a nie np niemiecki?  
o tym gościu o którym mówię który zamienił Kvernelanda na Ibisa żeby było jasne - obydwa były na tych samych zabezpieczeniach. 

 

32 minuty temu, Bob napisał:

Bociek pługi zachodnie kupowało się dlatego że elementy robocze wytrzymywały trzy razy dłużej niż w "naszych" dlatego ludzie kupowali i kupują a nie że jak to napisałeś "ładniej" orzą.

Powiedz kto to taki zamienił KV na Unię bo znam ludzi z Twojej okolicy to chętnie się dowiem jeżeli to nie tajemnica.

OK, jeżeli elementy robocze są wytrzymalsze w zachodnich i to jest argument dlaczego je kupują, to co za problem kupić Polski 2x tańszy np Agro-masz i do niego części oryginał Kverneland, albo Akpil i lemiesze Voogla? Ja u siebie widzę to na odwrót, Do zachodniaków jak i polaków kupują tanie polskie zamienniki i taki lemiesz nawet gdyby wytrzymał 2x mniej to i tak się go opłaca zakładać bo jest 3x tańszy. 
U mnie ta "ładność" orki kierowała wszystkich w stronę zakupu zachodnich pługów.
W sumie to się nie dziwię bo jeszcze 20 lat temu porównując polską zagonówkę z odkładnicami cylindrycznymi które zamiast orać "pchały" ziemię albo jak to niektórzy mówią redliły, nie wspomnę o zapychaniu i zapotrzebowaniu mocy. I porównując wtedy  polski pług do niemieckiego już z odkładnią śrubową lub półśrubową czy choćby głupie najprostsze zabezpieczenie zrywalne, o hydraulicznych, czy piórowych nawet nie wspominam. to była przepaść. Wtedy oprócz pługa Atlas, który też miał wady nie mieliśmy nic. i właśnie stąd te przekonania do "zachodnich" pługów. Od paru lat te przekonania się zacierają/wyrównują.

wiadomość kto to taki poszła na PW

Pootinger również ma drążoną oś obrotu.

na tym filmie ładnie widać jakie obciążenia spoczywają na tym elemencie pługu. 

 

10 godzin temu, TheBociek1996 napisał:

Maverick widzę, że żyjesz swoim światem i w swoich przekonaniach.

To jest próba zdyskredytowania.  Szukając pługa kierowałem się : Rodzajem zabezpieczeń, dostępnością części eksploatacyjnych, masą własną, odległością pierwszej skiby, 4x50 vario, mocną obrotnicą oraz ramą, długimi odkładnicami, oraz niską obrotnicą. Który spełnia te kryteria? Wysłałem Ci pw z tym połamanym obrotowym unii. Te pługi są jeszcze w fazie testów, ale niestety u indywidualnych testerów.

nie miałem na celu nikogo dyskredytować - sorki  
Wysłałeś zdjęcie złamanej UNII - OK, ale jak też mogę znaleźć w internecie zdjęcie złamanego, czy pękniętego Kvernelanda jeśli już o nim mowa  także to żaden argument, z resztą już pisaliśmy o tym wyżej. 
najefektywniejszymi testerami są właśnie użytkownicy i tak nie tylko jest w małych firmach, bo ile już było sytuacji gdzie światowi giganci np producenci samochodów wypuszczali setki tysięcy felernych serii samochodów. wszedzie są wpadki.
Możliwe te ten Ibis był po prostu w poniedziałek spawany na kacu i dlatego taka sytuacja. 

dyskutować można bez końca, a i tak każdy będzie miał swoje racje i każdego racje będą po części prawdziwe.
 

Wysłałem, bo pisałeś, że ktoś zmienił kv na unię i żebym poczytał na pewnym forum. To skoro to nie jest argument, to co jest? Odnośnie pewnej marki samochodów szmelcwagen, czy jak kto woli widły na masce, to tylko z Polakami pozwolono sobie na pogrywanie. Szanujące się firmy prowadzą akcje serwisowe, aby nie stracić renomy. Oglądam od długiego czasu postępy różnych firm i nadal powielane są trywialne błędy. Ludzie wysyłają gotowe rozwiązania i nadal to samo. Można się na prawdę wku... Jakoś kv potrafił zrobić belkę zaczepową 30 lat temu, a Naszym nadal sprawia to problem. Popatrz na model PO4 i powiedz po co ktoś tę pierwszą skibę tak wywalił do tyłu. Żeby tego było mało, to jeszcze mocowania cięgien w stronę ciągnika wysunięte. Na samej obrotnicy można było zyskać 10 cm na długości, a na ramie 20cm, siłownik przed obrotnicę i kolejne 10 cm,  a później ludzie się dziwią czemu taka nagonka jak coś pęknie. Nic do Ciebie nie mam kolego, ale ten pług ma wady na etapie projektowania. 

Edytowane 20 Listopada 2018 przez Maverick

@Kos_pl nie wiem jaka seria 4 obrotowy miał chyba 8 lat i ok 1000ha za sobą

@sumek666 właśnie stoję obok swojego kuhna i obrotnica czy jak to dokładnie nazwać jest z rury

Profil okrągły, rura, tuleja grubościenna, jak zwał... przenosi większe obciążenia niż wał.

Tak ale zakładając takie samo pole powierzchni przekroju lub zbliżone. 

Bo na wałek o fi 100 przeniesie większe obciążenie niż np rura 100x10 

Tej teraz mi się przypomniało dowcip z roboty jaki robiłem uczniom. 

"Idź poszukaj mi rurę 30x15" hahaha

@Bartek933 zrób zdjęcia i wrzuć do galerii

Według mńie jest jednak coś na rzeczy między tymi produkowanymi obecnie a tymi produkowanymi teraz. I tyczy sie sie to zarówno polskich jak i zachodnich firm. Choć osobiście Agromasz mnie nie przekonuje. Ja mam starego Huarda 3+1 i patrząc na sworzeń to w moim pługu jest prawie o polowe mniejszy od tego z Agromasz. Moj Plug jest pewnie lżejszy ale materiał który został użyty na wyprodukowanie tego swożnia jest na pewno inny niż w huardzie. Z kolei kolega w Kunie sworzeń wymieniał już 2 razy. W jego modelu jest pełny sworzeń. 

Powiem tak na co dzien pracuje w niemieckiej firmie produkcyjnej. Na naszych zebraniach szefowie jak przecinek używają słów: marża, zysk, ebitda, wydajność, optymalizacja, i oszczędności..... wcale to nie oznacza lepszej jakosci😉 nawet sie zrymowało. 

Tylko pytanie do czego to prowadzi i niestety mam coraz więcej dylematu co kupować..

sumek666 napisał:

Tak ale zakładając takie samo pole powierzchni przekroju lub zbliżone. 

Bo na wałek o fi 100 przeniesie większe obciążenie niż np rura 100x10 

Tej teraz mi się przypomniało dowcip z roboty jaki robiłem uczniom. 

"Idź poszukaj mi rurę 30x15" hahaha

@Bartek933 zrób zdjęcia i wrzuć do galerii

Cały czas myślałem o redukcji masy, więc tak, przy tej samej masie wału oraz rury grubościennej, to rura przeniesie większe obciążenia. Logicznym jest że średnica wzrośnie.