Ursus C-360 i kultywator

Ukrzyżuj go ukrzyżuj 😂😂

Bez przesady ale chyba powinien sam zobaczyć że na środku ma grzbiet, a od miedzy półtora metra nic nie rośnie bo sama glina na wierzchu.

4 minuty temu, piotr19973 napisał:

Ukrzyżuj go ukrzyżuj 😂😂

ludzie!!! nie róbcie jaj z pogrzebu!

piotr19973 napisał:

Ukrzyżuj go ukrzyżuj 😂😂

powiem ci że niejestem z regułu człowiekiem konfliktowym mam cierpliwość i zazwyczaj rozmawiam ugodowo ale gdy powtarzasz raz drugi i nic to i cierpliwość ma swe granice

25 minut temu, Damianb89 napisał:

a dodam ze teraz mi się po drugiej stronie fenomen trafił bo kołki od pastucha wbija mi prawie w granice

A to nie wolno?

50 minut temu, Jarecki88 napisał:

Grunt, że koguty są.

niema jak szpan

ja niemówie że niewolno ale na czas orki gdy i tak tam niema krów to niech z tej granicy zwinie ten majdan to co mam zostawiać od granicy co roku kawałek bo są słupki i niemam jak przejechać a on będzie wbijać coraz dalej?

A kto broni orać przy słupkach ? Dlaczego Twoja orka ważniejsza od jego słupków ?

Edytowane 24 Września 2018 przez zetorki12

A wiesz jak się orze 3 zagonowa gdy orzesz do środka to jak będziesz kończył jadąc przy granicy czy po granicy? A ten swoje tymczasowo i puźniej sobie to powbija spowrotem

swego czasu też widziałem asfalt dobre pół metra uskoku i pole

28 minut temu, Damianb89 napisał:

ja niemówie że niewolno ale na czas orki gdy i tak tam niema krów to niech z tej granicy zwinie ten majdan to co mam zostawiać od granicy co roku kawałek bo są słupki i niemam jak przejechać a on będzie wbijać coraz dalej?

A jak stały płot zrobi? Granica to granica a własność to własność Wolnoć Tomku...

No mnie też te kołki zaczynają denerwować. Stawiają że nie można ominąć

no płot w granicy widziałeś takie cuda? u nas na wsi jeden prubował takich sztuczek to na drugi dzień znalazł łasnie ułożony w kawałkach jak stawiasz płot to na swoim.

A to Cię  nie zrozumiałem,  w "granicy " zrozumiałem na między na granicy 

Akurat z płotem u mnie  we wsi były takie cuda nowi miastowi chcieli się ogrodzić i zaczęli  stawiać płot w granicy sąsiad zadzwonił na straż miejską przyjechali powiedzieli że można stawiać płot w granicy ale jakby ktoś chciał ten płot pomalować czy obkosić od strony sąsiada to nie może wejść bo wchodzi na teren prywatny nie wiem jak dokładnie wyglądają przepisy bo nigdy nie miałem takiego problemu.

Nie wiem co jest na tym końcu pola od tej strony co robi zdjęcie ale widać ewidentnie że pole jest dłuższe niż szersze także chyba w drugą stronę było było by lepiej uprawiać niż robić taki bajzel na drodze

Edytowane 24 Września 2018 przez Karol2121

@Zapracowany spoko😊 Ale nabitych będzie miał komentarzy pod fotką hehe😀

Jacy wszyscy prawowici i święci 

2 godziny temu, Sylwekx25 napisał:

Jak tu przeczytałem ,że ktoś wracał 6 km na pole żeby ziemię z pługa zgarnąć to już mnie chyba nic nie zdziwi...

ale gdyby MU przyszło jechać i tą ziemię zrzucić na polu z którego była przywieziona to by się taki jeden z drugim z marszu nauczył że nie tylko nie wywleka się na drogę z pola ale narzędzia też się czyści przed wjazdem na nią. Ja przynajmniej wyniosłem z tej lekcji wnioski...pozdrawiam.

Ja jak na obrotowce zawsze obracam 3 razy i nie muszę nic zgarniać.

Szczerze podzierzawszy to nawroty powinny być na polu i nic nie powinno być wyciągane na drogę.Kilka lat temu jeden gość zwrócił mi uwagę za to że się zawracam na drodze,nic nie wyciągąłem na nią a narobiłem śladów.Droga z takiego typowego żółtego piachu dwa razy by przejechał by samochem i śladu nie byłoby,ale jednak nad tym się zastanowiłem to  miał  jednak rację.Od tamtej pory zawracam się na polu.

Oj chyba już na każdej wsi takie ku.restwo z poje.banien.

 

 

ja tu przyszedłem tylko komentarze poczytać 😄

...a sam sprawca coś się nie odzywa...albo się wkurwił, albo zawstydził, albo szczoteczką do zębów tą drogę zamiata

A co się bedzie odzywał jak i tak go przekrzyczyta 😂😂

Lee taki perz na drodze szkody nie robi, chociaz jak zawsze na miedze wywalam albo kuoa na polu i spalic. Najgorsze jak ktos sie woruje mi w pole albo w droge a ostatnio to plaga.