Skocz do zawartości

Ursus C-360


Rafallll360

Całe popołudnie spędzone na wykaszaniu traw :)




Rekomendowane komentarze

mateuszc355  Zostawiam bo nie ma komu już dawać tego siana.

ksoltys48 konteno Spodziewałem się przed dodaniem zdjęcia takich o to właśnie komentarzy i spuszczaniny nienawiści  jak pod wieloma innymi zdjęciami na brak kawałka plandeki który bądź co bądź przed czym mnie osłoni ? jedynie przed ziemią i trawą bo KAMIENI NA ŁĄKACH ŻADNYCH NIE MAM.To że jaśni Panowie zaraz będą gnieść wora i wypisywać że na piźdzołkach  gdzie zawsze  kamienie  latają im  po kabinie lub  nie daj Bóg zginą ktoś od niego  bo nie miał osłony lub nawet miał to mnie nie interesuje....Jak ma kamień polecieć to i tak poleci czy z osłoną czy i bez jej....

Edytowane przez Rafallll360

to nie jest brak kawałka plandeki ale brak czegoś co może Ci łeb ochronić!!!!

wszystko wszystkim ale osłony rzecz święta!!!!

kamieni nie masz?kolega też tak mówił a pi czasie przyznał, że szyba poleciała bo ktoś żwir wysyłał na skraju....

A widziałeś co się dzieje jak nóż wyleci?

Edytowane przez soltys48

soltys48  Tak, kamieni nie mam bo łąki mam w takich rejonach że są otoczone lasami nikt oprócz mnie nie jeździ tam.Więc jestem w 100% pewien że ich tam nie ma odkąd koszone jest rotacyjną.Jak znajdę jaki kolwiek lub wybije mi szybe bądź we mnie poleci  to Ci go sfotografuje wyślę na PW i przyznam że miałeś rację w 100% że mogą być wszędzie i masz kratę piwa 

Rozmawiałem wielokrotnie z gościem co kosi na usługach  już ponad 30 lat najgorsze działki z osłoną lub bez to noże mu wylatywały ale nigdy do góry parabolą.

 

2 godziny temu, Mich9 napisał:

Ale macie problem, jego sprawa jego sprzęt. Czy ma osłony czy nie ma nie powinno to was interesować, nie wasze zdrowie i życie.

A płacisz podatki i składkę KRUS? Bo ja płacę i to nie tylko jego sprawa, ale i moja, bo to z moich składek i podatków będą mu rentę płacić, jak się przez własną głupotę okaleczy. Moim zdaniem za wypadki zaistniałe podczas pracy maszynami bez obowiązkowych osłon powinno być odbierane prawo do jakichkolwiek świadczeń. Wtedy będzie można powiedzieć, że to "jego sprawa". Ewentualnie można żałować najbliższych, którzy będą mu pampersy zmieniać, jak zostanie warzywem na własne życzenie.

1 godzinę temu, artur125 napisał:

U mnie ludzie po 30lat koszą bez plandeki, traktorami bez kabin i do dzisiaj żyją

 Niektórzy od 30 lat codziennie jeżdżą po kielichu. Też uważasz, że to nieszkodliwe? Poczekaj, aż Ci zabiją kogoś z rodziny.

1 godzinę temu, soltys48 napisał:

A widziałeś co się dzieje jak nóż wyleci?

Kiedyś bratu się urwał nóż razem z imakiem, to w oponę wbił się tak, że rękami trudno było wyrwać. W GÓRĘ opony o średnicy 175 cm, czyi w małym ciągniku poszedłby nad błotnikiem w okno.

1 godzinę temu, Borekk17 napisał:

nóż ci do góry nie poleci

Mało w życiu widziałeś. W rotacyjnej może o to trudniej, ale w dyskowej, gdzie dyski kręcą się w różne strony i np. dwa sąsiednie wyrzucają do przodu, nóż urwany z jednego potrafi się odbić od drugiego i polecieć w dowolnym kierunku.

1 godzinę temu, Borekk17 napisał:

tyle lat kosiłem rotacyjna  u siebie i po usługach bez osłon noży które zgubiłem i kamieni nie jestem w stanie policzyć   ale nigdy nożem ani kamieniem w kabinie  nie oberwalem   więc jeśli ktoś twierdzi ze te osłony duzo dają to widoczne bardzo mało kosi  

Śmieszą mnie "argumenty" typu "tyle lat się nic nie stało". Wszyscy ludzie, którzy giną w wypadkach, też wcześniej "przez tyle lat" mieli szczęście, że nic im się nie stało. A mało kosisz chyba Ty, skoro takie herezje głosisz. Kładziemy rocznie kilkadziesiąt hektarów razy dwa albo trzy pokosy i nie wyobrażam sobie koszenia bez osłon. No ale to pewnie "mało"...

1 godzinę temu, ThePerkins napisał:

kur czy naprawdę kawałek osłony zrobić to taki wielki koszt?. po coś one są do cholery, no ale wiadomo polaczki najmadrzejsze że wszystkiego niedługo osłony pozdejmuja bo " lepij widać i łatwy dostęp ". Nic do Ciebie nie mam Twoje życie Twoja sprawa ale nie uczcie społeczeństwa tak robić...

W filmie "Sami swoi" jest takie słynne zdanie: "Sądy sądami, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie". Wsiowi mechanicy mają podobną kwestię: "Inżynier inżynierem, ale ja wiem lepiej, jak to ma być w tej maszynie".

55 minut temu, artur125 napisał:

nie używaj słowa "polaczki", bo jest strasznie obraźliwe. A gdyby nie "polaczkowskie" kombinacje, to byś dzisiaj z ojcem parą koni orał

Owszem, jest obraźliwe, ale słusznie obraźliwe. Niestety, przez lata właśnie "polaczki" sobie na to zapracowali: wszechobecne dziadostwo, prowizorki i przeświadczenie o własnej zajebistości.

odnośnie " polaczków", to zrób sobie powtórkę z historii, albo dziadków podpytaj. Te prowizorki, to nie przeświadczenie o własnej zajebistości, lecz brak środków. ale to pewnie wiesz, a jak nie to zgłoś się na pw, to Ci podstawy historii objaśnię. Postarałeś się odpowiedzieć "wyrywkowo" na kilka postów, prawie jak bhp-owiec. To może pochwal się , jakie przepisy bhp , u Ciebie w gosp. przestrzegasz? Pewnie wszstkiexD

Gość konteno

Opublikowano

7 godzin temu, timo napisał:

...

Kiedyś bratu się urwał nóż razem z imakiem, to w oponę wbił się tak, że rękami trudno było wyrwać. W GÓRĘ opony o średnicy 175 cm, czyi w małym ciągniku poszedłby nad błotnikiem w okno.....

jaka jest pewność że to wbiło się w góre opony ? może wbiło się w dół ale zanim operator zdążył zareagować i zatrzymać ciągnk to koło zdążyło te pół obrotu zrobić


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v