Grad

Rzepak ubezpieczony na 7,5 tys, gdzie dostanę taką kasę? Musiałby plonowac 5t i cena 1500 zł. Minus 500 zł za niedoszłe koszty produkcji to 7 tys z ha wypłaty na czysto jakby wytłukło w 100% + jeszcze może z tonę by się ukosiło. Czysty biznes.

Rzepak ubezpieczony na 7,5 tys, gdzie dostanę taką kasę? Musiałby plonowac 5t i cena 1500 zł. Minus 500 zł za niedoszłe koszty produkcji to 7 tys z ha wypłaty na czysto jakby wytłukło w 100% + jeszcze może z tonę by się ukosiło. Czysty biznes. Tylko takie kulki musiałyby spaść tydzień przed zbiorem.

Rzepak ubezpieczony na 7,5 tys, gdzie dostanę taką kasę? Musiałby plonowac 5t i cena 1500 zł. Minus 500 zł za niedoszłe koszty produkcji to 7 tys z ha wypłaty na czysto jakby wytłukło w 100% + jeszcze może z tonę by się ukosiło. Czysty biznes. Tylko takie kulki musiałyby spaść tydzień przed zbiorem.

Coś się z apka na telefon stało i nie można edytować, tylko wysyła nowe wiadomości sory.

@Rolnik1973 po części się z Tobą zgodzę bo bez wysiłku kasa jest na koncie ale jest to na jeden rok bo później w glebie jest ogrom nasion i leży i kiełkuje to przez kolejne lata. Nie jest to nic dobrego jak siejesz 2-3kg na ha a tu nagle będziesz mieć 3 tony. Czasami na ubezpieczeniu można wyjść lepiej zawyżając stawki i plon ale i polisa droższa wtedy

Współczuję  Wczoraj właśnie ok. 15-16 odczułem bardzo duże ochłodzenie, lubelskie powiat ryki, pomyślałem że gdzieś musiał spaść grad.

 Mi też kiedyś grad zniszczył uprawę cukinii, wyglądało to fatalnie. W tamtym roku mróz zniszczył mi truskawkę. Pogoda robi się coraz bardziej nieprzewidywalna. Zastanawiam się żeby zainwestować przynajmniej w 1 ha uprawy pod osłonami antygradowymi.

a od suszy mozna ubezpieczać ?

od wszystkiego można się ubezpieczyć na określonych warunkach ubezpieczyciela  kasa kasa kasa

13 godzin temu, iron napisał:

rolnik ma schron to się gradu nie boi

mówisz o kabinie jego ursusa 

27 minut temu, Rolnik1973 napisał:

W conkordi niecałe 100zł za 10000zł  odzskodowania w przeliczeniu na plon.

u szwabów ubezpieczasz?  nie dziwi więc że unia niechętnie utnie po 2020 fundusze naiwnym krajom i rolnikom skoro póżniej szmal i tak wróci za Odrę , 

myslałem że tylko w kwestii maszyn jest ta zależność bo wysoka jakość i trwałośc , bardziej dopracowane i przemyślane rozwiązania w porównaniu z polskimi producentami  ale po co jeszcze wspierać niemiecki sektor usług gdzie w PL w tym zakresie można mieć praktycznie prawie to samo , jaki sens pieprzyć tu gdzie popadnie o patriotyźmie , śmiać się z awarii sprzętu z europy zachodniej a samemu olewać głośno skandowane idee

31 minut temu, marulekk napisał:

a od suszy mozna ubezpieczać ?

Można  ale  drogo  i  dość   skomplikowana  sprawa  jeszcze   jeśli chodzi  o  uznanie szkody

U mnie na piasku pszenżyto już usycha nie wiem czy kłos nawet będzie za 2 dni będzie brązowe, Nigdy nie ubezpieczałem płodów rolnych ale po ostatnich latach to chyba zacznę.

Rolnik1973 Ja też nie posiadam zwierząt ale mam zboża i bardziej Cieszy mnie ładny plon jak koszę niż patrzeć na zniszczone uprawy,

jak Bozia da to się urodzi i zbierajmy to, nie ma co wyglądać kataklizmów bo to nasz chleb, a ubezpieczenie mieć na wszelki wypadek dobrze jest mieć.

Edytowane 3 Maja 2018 przez GRZES1545

Warto ubezpieczyć,bo zawsze później można dostać jakiś % odszkodowania a tak nie ma się ani zbioru ani pieniędzy które się włożyło w uprawę ,

na jednym polu mam pszenzyto 1,5ha i dosłownie juz pozwijało się, jeszcze tydzień max  dwa tygodnie takiej suchej pogody i ok 80% pola pod talerzówke pójdzie a w sumie to nie bo w dopatach zadeklarowane  że jest to pszenzyto to ruszyć nie moge do lipca  nawet słomy niebędzie

tak czy siak po niedzieli podjade do jednego z ubezpieczyciela i wypytam od suszy

miałem co nieco z zapasów sprzedac zboża ale dobrze że nic nie opyliłem bo sie przyda widząc co jest teraz

Edytowane 3 Maja 2018 przez marulekk

od suszy to już za późno  na ubezpieczanie   bo  ubezpieczenie od suszy  wczesną wiosną  trzeba  

Grad  można  zawsze  i  warto  żeby  potem nie stać  jak ten  goły  na rogu stodoły

1 godzinę temu, marekfarmer napisał:

W PZU

na 4-5-6 klasa ziemi

Kukurydza  na kiszonkę  45t/ha = 25zł/ha

Pszenica  Jara  plon 5 t/ha =  9,99zł/ha

Mieszanka Zbożowa  5t/ha =  6,8zł/ha 

Jęczmień Oz  5t/ha  = 6.8zł/ha

Żyto  Oz  5t/ha =  5,6zł/ha 

Jeśli ktoś mówi pisze   że go nie stać  to  jest  po prostu  ,,FRAJER,,

 

Jeśli chciałbym ubezpieczyć pola które nie są moje a dzierżawię, i nie mam na nie umowy, to potrzebne jakieś dodatkowe dokumenty? 

Do ubezpieczenia  nic  nie potrzebujesz  do wypłaty  odszkodowania  już  tak. Zawsze chcą  Wyciąg  z rejestru gruntu  bądź  umowę  dzierżawy   podobno  wystarcza  oświadczenie  że  się to pole użytkuje  ale nie wiem dokładnie bo nie miałem szkody na polu  na którym nie mam umowy 

ad zetorki i ... typowi Polacy. Aż mi wstyd. Tu tragedia się stała a oni na siebie najeżdżają.

58 minut temu, konteno napisał:

mówisz o kabinie jego ursusa 

u szwabów ubezpieczasz?  nie dziwi więc że unia niechętnie utnie po 2020 fundusze naiwnym krajom i rolnikom skoro póżniej szmal i tak wróci za Odrę , 

myslałem że tylko w kwestii maszyn jest ta zależność bo wysoka jakość i trwałośc , bardziej dopracowane i przemyślane rozwiązania w porównaniu z polskimi producentami  ale po co jeszcze wspierać niemiecki sektor usług gdzie w PL w tym zakresie można mieć praktycznie prawie to samo , jaki sens pieprzyć tu gdzie popadnie o patriotyźmie , śmiać się z awarii sprzętu z europy zachodniej a samemu olewać głośno skandowane idee

Przecież w razie klęski nie będę ograbiał własnego kraju, a na tej śmiesznej składce germaniec się nie dorobi

23 minuty temu, Aktis napisał:

ad zetorki i ... typowi Polacy. Aż mi wstyd. Tu tragedia się stała a oni na siebie najeżdżają.

Gdzie ja na kogo najeżdżam ? Wspomniałem tylko o Koledze i nikomu takiej klęski nie życzę .

20 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Przecież w razie klęski nie będę ograbiał własnego kraju, a na tej śmiesznej składce germaniec się nie dorobi

Z tej Twojej śmiesznej składki mają na wypłatę odszkodowań  i jeszcze na wczasy dla prezesury. Małe ryzyko, mała składka. Bez obłudy.

18 minut temu, Rolnik1973 napisał:

Przecież w razie klęski nie będę ograbiał własnego kraju, a na tej śmiesznej składce germaniec się nie dorobi

ale jak nie będzie klęski a będziesz mieć ubezpieczone u szwaba to kasa przepadnie za granicę , a jak ubezpieczysz w PL to za odszkodowanie sobie coś polskiego kupisz i budżet wesprzesz 

stwierdzam że rolnik ma rację u nas też masa ludzi ubezpiecza na grad ale glownie zboża i boby ewentualnie cebule na szczypior i każdy czeka gradu bo jak rolnik powiedział zbierzesz a potem szukaj kupca od takie realia tata za odszkodowanie z tytoniu z 2 ja wziąłem taką kasę że musiał by mieć z 10razy tyle aby to wziąć za towar a tak przyszedł pan i zaliczył 80% szkody i wsio. co poniektórzy u nas jak.przezzedl grad to w nocy jeszcze grabiami po polu biegali i dobijali aby zaliczył więcej ale mowa tu o warzywach glownie

Ja też czekam na wygraną w totka. I co z tego? Takie same szanse powodzenia.  Każdy chciał by zarobić i się nie narobić. 

W Wiznie troche mniejszy sypał , a za Wizną w kierunku jedwabnego/burzyna tylko wiekszy deszcz sypał...

to to ja wiem bo pola które czekają na zasiew kukurydzy mam zalane ale grad na nich był Max wielkości wiśni

28 minut temu, ZYLA napisał:

Ja też czekam na wygraną w totka. I co z tego? Takie same szanse powodzenia.  Każdy chciał by zarobić i się nie narobić. 

to pewnie łatwiej na wiejską się dostać 

takich co zaczynają gownoburze to powinni banowac .ja się modlę o descz bo sucho

U mnie właśnie burza odchodzi, ale dawało non stop z 1,5 godziny i to całkiem ostro, lokalizacja Sochaczew

 

 

Edytowane 10 Czerwca 2019 przez bratrolnika