Skocz do zawartości
Co widzimy na zdjęciu Fendt 720?

Fendt 720 Vario operuje na placu gospodarstwa, ukazując swoją imponującą moc 200 KM, napędzaną przez silnik Deutz o pojemności skokowej 6,06 litra i sześciu cylindrach. Zaawansowany system bezstopniowej skrzyni biegów Vario umożliwia płynne dostosowywanie prędkości, zwiększając efektywność pracy w zmiennych warunkach polowych. Maksymalny udźwig tylnego TUZ wynoszący 10 360 kg sprawia, że ciągnik ten idealnie współpracuje z ciężkimi narzędziami, zapewniając wszechstronność zastosowania w rolnictwie. Towarzysząca maszynie kontekstowa współpraca z innym sprzętem pozwala na płynne realizowanie złożonych zadań w gospodarstwie.




Rekomendowane komentarze

Ale jaja z fyndem, kupił we wsi jakiegoś za 100 parę tysi, chwalił jaki to on będzie super, że doczekać roboty się nie może, ludzie już się poobsiewali a on ma nie ruszane, myślał ja że może wszystko pod kuku, ale wczoraj przyjechał orać c360 3p, a ja dziś się dowiaduję że fynd u mechanika, zamówili części, części przyszły ale nie pasują, zamówili drugie, ale pole nie czeka na fynta już bo by nic nie urosło.xD

Na 500+ to tylko naiwni się łapią. Mało kto w dzisiejszych czasach decyduje się na ponad jedno dziecko a już w ogóle więcej. Co do fendta, To nieźle się przesiadl z c-360 na fendta. Powien en mieć dwa ciągniki podobnej mocy że w razie awarii podczepia drugi i niema problemu. A tak naprawdę przeprowadzi szybko naprawę i byle jak. A tak na spokojnie by naprawial wszystko sprawdził i wymienił co idzie, żeby uniknąć dalszych problemów.

Nie wiem bo nie widziałem bo to z końca wioski a tamtendy nie po drodze, ale ma pole kołomie to kiedyś zobaczę.

On się nie zepsuł u niego tylko jak wyszedł w pole to nie szło robić, i sam po niego jeździł do Holandi by ominąć szrot od handlarzy i jak ktoś ma pecha to i sam bubla kupi.

Edytowane przez Rolnik1973
Gość

Opublikowano (edytowane)

Przeciez tu sie prawie wszyscy zgadzaja ze 2tys za dzierzawe to co najmniej o 1000 za duzo. Oczywiscie nie oddajac doplat bo ja jak oddaje doplate to nigdy bym nie doplacil, chodzi raczej o rzekomy naklad 4tys na hektar pszenicy przeciez to 6t pszenicy, trzeba na prawde zebrac te 8t zeby jakos na tym wyjsc a na IVb czy V nie wiem czy to jest do uzyskania. Moze na II/III tak. A w przypadku jak oddajemy doplate i jeszcze doplacamy to chyba tylko przy zbiorze 10t cos sie uda zarobic :)

Edytowane przez Gość
Jasne jasne i są u mnie tacy co tak gadają że oddadzą swoją ziemię za 2-2,5tys/ha a jak przychodzi co do czego to głupie gadanie że by nie miali co robić, że w chlewach musi coś halasowac.co z maszynami zrobić, że lubią pracować w rolnictwie itp :D Ja jak wcześniej pisałem nie jestem z tych co tyle płacą ale gdybyś mieszkał blisko mnie dałbym namiar na connajmniej 8-10 gospodarstw co dało by odreki 2 tys :D

Podziwiam niektórych za dbałość o sprzęt, że nawet oleju nie wymieniają, lemieszy, itp.

Jak ktoś ma emeryta na pokładzie, pracującą żonę, dzieci odrabiające wychowanie, budynki i sprzęt po ''łojcach'' albo ''dostał'' od UE to ma rozmytą kalkulacje opłacalności. Dla wielu rolnictwo to coś więcej niż praca - zamiast rozumem kierują się sercem. Oby to przywiązanie nie wywiodło na manowce. Moim zdaniem nie prowadzenie prostej ''rachunkowości'' na własne potrzeby jest wyrazem skrajnej nieodpowiedzialności. Ale po co liczyć jak przecie żyjemy i nawet coś zostaje..

 

Ogólne zyski policzyć jest bardzo łatwo, bo przecież wiesz ile wydałeś i ile zarobiłeś. Co do planowania - zgoda. Andrew Carnegie powiedział kiedyś ''pilnuj kosztów, zyski zatroszczą się same o siebie''. To moja dewiza w ekonomii.

Dzięki temu, że wszystko liczę wiem ,ze chodziłem przy świniach za minimalną krajową. Gdybym miał zapłacić za siebie zus to zostałoby na waciki..

Gdy przychodzą zwierzęta wszystko się komplikuje. Ja u siebie trochę jęczmienia i pszenżyta to nie sprawdzę ile wyszło t/ha bo idzie na pasze ale mam pszenice co tylko sprzedaje to dobrze widzę jaka odmiana jak się udaje i nieraz się wydaje według przyczep przykładowo wyszło 8,5t/ha a na skupie wychodzi 7,5t/ha zboża zbożu nierówne, a ta jedna tona jest ważna przy większej powierzchni.

Wyżej bardziej mi chodziło że bardzo często zdarzają się nie planowane wydatki

Wiesz jak to jest nasypie np jęczmień w jedno miejsce, a to ktoś przyjdzie że potrzebuję kilka worków, a to dokupie owsa a znajomy potrzebuje do siewu itp i nie wylicze ile dokładnie wyszło z 1 ha. Mam zasyp w srotowniku to według niego wyliczam dawki żywieniowe dla byków nie muszą być tak dokładne jak dla świń bo to tylko dodatek, głównie daje kiszonke z trawy i kukurydza. Co do wydatków to nieraz robię trochę usług a to awaria wpadnie że trzeba trochę wydać i nikt jej nie zaplanuje. Albo trafi się fajny sprzęt w dobrej cenie i warto kupić. Czy jakis skrawek ziemi do kupienia. W rolnictwie mało co jest przewidywalne.
1 godzinę temu, lukasz0920 napisał:

Taka specyfika pracy ze nie takie proste wyliczyć ogólnie zyski. Zróżnicowana pogoda itp Inni ludzie jak chodzą do pracy to widzą dokładnie ile dostają i ile mają wydatków to łatwiej im zaplanować finanse.

Działalność jak każda inna, więc jak można mówić że trudno obliczyć zysk? Może wyliczyć prognozę na kolejne 5 lat nie jest łatwo. ale bieżący zysk? Czy to taki problem w exelu stworzyć 2 tabelki, jedna przychody druga wydatki?

Kolego bzdury piszesz bo nawet nie spróbowałeś tego liczyć.

@lukasz0920 napisał: Jeden rok wyjdzie taki zysk a drugi rok całkiem inny .............  po co w ogóle wtedy to liczyć?

I pomyśleć że te słowa padły z ust geniusza analiz finansowych xD to już przestaje być śmieszne i robi się żałosne. Nie chcesz nie licz, uważasz że nakład 4tyś/ha jest wygórowany, ale nigdy wcześniej tego nie liczyłeś, więc dziwne że w ogóle zabierasz głos skoro nie masz pojęcia jak faktycznie jest.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v