Ursus C-360

teraz na olx to praktycznie każda 60 30 czy 80 jest dopiero co po remoncie   i ja nie wiem co ci ludzie mają w głowach że  robią remont  i taki wspaniały ciągnik sprzedają 

Wspaniały pod jakim względem?

To zależy co dla kogo oznacza remont? Ja np wolę mieć lakier oryginalny trochę wyblakniety, gdzie niegdzie podrapany ale mechanicznie dopracowany i w pełni sprawny. A te z olx i innych ogłoszeń to tam remont polegał zazwyczaj na pomalowaniu rdzy, silnika żeby się ładnie blyszczal i dodaniu kilku świecidelek typu jakieś nowe lampy czy światła ledowe..takie remonty robią handlarze.

wspaniały to sarkazm         poprostu  rozśmiesza mnie to że ludzie pucują te graty  wmawiają że są po remoncie i krzyczą za to krocie 

Niestety taka jest chora rzeczywistość, albo sprzedajesz za bezcen albo picujesz żeby w oczy kuło. Prosty przykład mojego Zetora 7211 bez polerki i plaka długo bym go sprzedawał.

Bo ludzie też kupują oczami taka jest prawda.Na podrapanego mało kto zwraca uwagę i daje taki przejaw o nie zaniedbany wizualnie to mechanicznie pewnie też nie a pozory mylą czasem i to bardzo.

 

Ja tam wolę kupić taniej i sam zrobić niż kupić odpicowany za dwa, trzy razy tyle i robić to samo. Kilka puszek farby nie jest tyle warte.

U nas zawsze c-330 droższe były choćby ze względu na uniwersalność i spalanie. 80 żem jeszcze nie widział we wsi, czasem i 60 za duża.

Osobiście mam c-4011 - spalanie odczuwalnie mniejsze od c-360 a prędkość przemieszczania lepsza niż c-330 i c- 360.

Zamiast 80 czy mtz spokojnie mógłbym na swoje warunki kupić walec drogowy i na tyle samo by się przydał dlatego nie rozumiem czemu wszyscy milionerzy krytykują posiadaczy c-360? Każdy ma sprzęt odpowiedni do swoich potrzeb. Nie potrzebny 500 konny Johny na 4ha w kawałkach to jak Gargamel w wiosce Smerfów.

Co do ciągnika ze zdjęcia to czemu ma okrągłe przetłoczenia na błotniku?

Nie chodzi mi o krytykę wielkoobszarowcow. Zmieniając 80tke na 60tke zakupiłem tylko plug UG 4skiby. Zużycie paliwa na ha takie samo a zrobione trochę szybciej i zdecydowanie lepiej niż 60tka. O komforcie nie wspomnę bo 60tka takowego nie posiada.

Krytykują czy nie faktem jest że przestaje nadążać za maszynami jakie pokazują się na rynku. Jak dołożysz do tego fakt że jest to ciągnik z obecnie najgorszym komfortem pracy, kiepskimi przebiegami, tragicznym więc rynkiem nowych części   odpowiedz dla czego go krytykują masz gotową. 

Wiadomo, że biorąc pod uwagę: duże obszary plus duże maszyny to komfort pracy oraz spalanie liczone na ha każdy większy bije na głowę starą 60 ale w małych gospodarstwach większe nie mają zastosowania.

Osobiście gdybym miał choć 10 ha w kawałku to bym nie męczył 60 ale mam jak mam i moje maszyny są wystarczające więc nie kupuję maszyn nowych na rynku to i ciągniki wystarczają. Gdybym musiał kupować najnowsze maszyny to pewnie wolałbym zakończyć działalność.

Co do części to jeszcze nie miałem problemu z dostępnością.

Podsumowując logiczne jest, że na duże gospodarstwa lub rozwijające się 60 to przeżytek ale na małe w zupełności wystarcza.

ktoś rozsądnie myślący nie wyłoży więcej niż 12-14tys. jak się trafi jeleń to i 20 będzie w stanie wydać

widziałem ten filmik, i przed tym niby remontem wyglądała o wiele lepiej, takie smaczki jak lampy czy siatka maski to dziś już niemal rarytas, a tu zostały zmienione na nowe rzemiosło, strach pomyśleć co założyli do środka

u mnie jak ktos szykuje do zyda to zyczenia proste tzn zlikwidowac wycieki luzy pomalowac wstawic lampy czy poprawic elektryke najlepiej by zmiescic sie w max 1000 pln z robocizna plus zalozyc te badziewne kabiny i maski naglaka by potroic wartosc ciagnika przed remontem

czasami przed remontem bym nie dal nawet 5000 za ta na  zdj to max 8tys bez kabinki ciagnik wart tyle co puszka farby