Ursus C-4011

Na lepszy to jaki?

ze świeżego na lepszy ??

nie chlastaj go non stop nowym olejem bo Ci panewki wypłuka

to jest silnik od c 360

i wspornik

jaki to jest świeży a jaki nowy ? 

nowy w bańce a świeży w misie ale po co zlewać świeży na nowy

12 godzin temu, Adi96 napisał:

Na lepszy to jaki?

Na taki który nie zamieni się w pianę po niespełna 2mth  jeszcze nie wiem jaki kupie ale już na pewno nie luzem  zobaczymy co wyjdzie najlepiej cenowo w bance

4 godziny temu, bukat82 napisał:

ze świeżego na lepszy ??

nie chlastaj go non stop nowym olejem bo Ci panewki wypłuka

Ostatnio zalalem go tym samym olejem co zawsze czyli superolem  kupionym w zaufanej hurtowni i po 2mth zrobiła się niego piana  więc muszę znowu wymienić

30 minut temu, bukat82 napisał:

nowy w bańce a świeży w misie ale po co zlewać świeży na nowy

Bo z poprzedniego zrobiła się piana

3 godziny temu, marekfarmer napisał:

to jest silnik od c 360

Tak silnik i wspornik od 60  do szczęścia brakuje mu tylko 5 plastrów obciaznikow na zaczep i nowych opon na przód

Jak szukasz w dobrej cenie to zastanów się nad Platinum  Ultor CG-4 15w40 ewentualnie Turdus. 

A widzisz wszyscy ci mówili zalej czymś lepszym tylko nie tym szajsem kupujesz luzem w dodatku to się dziwisz.Turdus w swojej cenie jest najlepszy nie wiem ile u ciebie u mnie 5 litrów za 50 zł więc za 100 masz pełny silnik

Też kiedyś lałem superol , ale odkąd spróbowałem Turdusa tak już wszystkie nim zalewam , kupuję na rok 30 litrów (26kg) i spokój

ja znowu z Turdusa przeszedłem na Mobil 15W40  Gdzieś ten Turdus sie robił rzadki po 100mth... Za Mobila płace 11 zł/l z beczki ze sprawdzonego źródła(org. beczka Mobila z plombami ) i wg. mnie jest lepszy

Też leje mobil i jest różnica miedź nim A turdusem i nie taka mała

a co powiecie o FUCHS? kilka osób w mojej okolicy go zachwala 

fuchs to już elita olejowa, dziwię się że ludzie jeszcze superolem co kolwiek zalewają. Jak nie stać na lepszy olej to może papierosa nie zapalić i wódki nie wypić a kupić lepszy olej. W sieci 20 litrów fuchsa 15w40 kosztuje 230 zł,no i niech te 20 zł przesyłka, to 2x zalanie c 360 czyli 120 zł, to mniej niż zalanie passata syntetykkiem Mobil też podobna cena za delwaka 15w40,na tych olejach c 360 chodzi jak zegareczek, silniczek w środku jak lustro, jak stoje w sklepie za czymś i widze że ktoś bierze superol to bym go kijem lał, no ale może nie kazdy ma takie priorytety.

Edytowane 2 Lutego 2018 przez Uziu92

Wujek do ruskiego przynosil z zakladu, jakis luzem od koparek i ciagnik po kilku latach wymagal generalnego remontu.

Pomimo regularej wymiany i niezbyt go przeciazal.moze. czasem u nas dostal po garach.

Zly olej i tego przyczyna.

 

Ja też kiedyś lałem Turdus do ciągników od kiedy przeszedłem na Mobil Delvac jestem bardziej zadowolony.

mf362 zawsze mówili , że kradzione nie tuczy :)

2 godziny temu, Uziu92 napisał:

fuchs to już elita olejowa, dziwię się że ludzie jeszcze superolem co kolwiek zalewają. Jak nie stać na lepszy olej to może papierosa nie zapalić i wódki nie wypić a kupić lepszy olej. W sieci 20 litrów fuchsa 15w40 kosztuje 230 zł,no i niech te 20 zł przesyłka, to 2x zalanie c 360 czyli 120 zł, to mniej niż zalanie passata syntetykkiem Mobil też podobna cena za delwaka 15w40,na tych olejach c 360 chodzi jak zegareczek, silniczek w środku jak lustro, jak stoje w sklepie za czymś i widze że ktoś bierze superol to bym go kijem lał, no ale może nie kazdy ma takie priorytety.

Na razie mam 3p zalanego delvaciem, lecz na kolejną wymianę mam zamiar wlać valvoline 15w-40. Koszt podobny, według opinii na forach ta marka przebija jakością i mobila i castrola i wymienianego tu fuchsa.

aby tylko podróbka nie była

Panowie Jeślli Valvoline to który jest All Climate i MaxLife.Domyślam się że ten pierwszy,bo drugi to na wyeksploatowany silnik

@Adi96 w autach max live jest zalecany do aut o przebiegu powyżej 100tys.

kupiłem taki      cenowo git  piana się nie robi  więc taki zostanie 

wcześniej  po chwili na bagnecie już była piana    teraz po 2 godzinach  jazdy nie ma nic niepokojącego   ciśnienie w normie bez żadnego skakania

Moim zdaniem na oleje nie ma co oszędzać od nich zależy w dużej mierze żywotność silnika, ja u siebie zalewam wszędzie fusha i jest okej a jak sąsiad tak chwali turadasa jaki on świetny to śmiać mi się chce. 

Wydaję mi się ,że może Turdus kiedyś był lepszy , marka osiągnęla jakąś tam pozycję i już pewnie pozwalają sobie na zaniżenie jakości . Więc pewnie teraz Turdus to jak kiedyś superol cc , a superol cc teraz jak superol cb kiedyś - w końcu jakoś te nasze ursusy przetrwały do dziś a wymagały własnie tylko superolu cb .

 

Panowie a jak zmieniacie z powiedzmy turdusu na coś lepszego to nie ma to jakichś negatywnych skutków typu wymycie brudu i ganianie go po obiegu ?

przed zmianą oleju wlać ze 2-3 butelki nafty i silnik na biegu jałowym rozgrzany potrymac z 15 min, ładnie wypłucze szlam.