Piec CO

sam wykonujesz piece???

Ten jest trzeci jaki zrobiłem.

koło teściów mieszka gość który też sam wykonuje piece, tyle że nie takie standardowe, a różne cuda

sąsiadowi zrobił piec do którego mieszczą się dwie kostki słomy, u siebie ma piec własnej konstrukcji, do którego mieszczą się kawałki drewna o długości 1m

Tam obok to wkład do palenia oleju?

U nas by tego pieca nie sprzedał. Od września tylko piece 5-tej klasy niestety.

Ale jak jest to zrobione przy budowie nowego takie wymagania czy w stare też trzeba wymienić?

Tam obok to wkład do palenia oleju?

Raczej część podajnika ekogroszku.

Przy nowym domu bezwarunkowo piec 5 klasy a w starym budownictwie sukcesywnie wymiana w zależności od wieku pieca jaki obecnie posiadasz. Ja zdaje się w 2022 będę musiał wymienić na 5-tej kategorii.

w 2022 to już będą następne kategorie ,

wpis obcięło Ta V. to jakiś nierdzewny ekonomizer czy kontrola temperatury spalin ew tlenu? Może sam odpylacz? Orientuje się ktoś? W samochodach kasują Nox a w kotłowniach gazówka Napier... tego tyle że szok a przywalili się do węgla. Chyba tylko po to żeby z domowych ciepłowni górnictwo ratować bo cena pójdzie w kosmos za ten sam węgiel. Sieć gazowa tych wszystkich wymian nie ogarnie...

Tak dla ścisłości - to jest kocioł. Widziałem jak za "piec" oblali gościa egzaminie z eksploatacji.

Ten kociołek też był na zamówienie bo potrzebny byl niski, przystosowany do założenia podajnika ekogroszku. U nas narazie cisza z piecami, pewnie na początek zainteresują się większymi miejscowościami.

w małopolsce szaleją z tym smogiem jak nie wiem, najpierw w krakowie założyli jakieś stacje badawcze i pozakazywali palenia w mieście weglem a niedawno zorientowali sie że do krakowa leci dym z okolicznych gmin i tak jak seweryn pisze do 2022 roku mają być piece 5 klasy, jak dla mnie to jest paranoja bo wiecej tego dziadostwa w powietrzu bierze sie z korków niż z węgla

Tu nie o węgiel chodzi palą śmieci plastik i co ino się spali a miał jakiś ruski ledwo się palił a temperatury nie było tylko dym

Z jednej strony ekologia na przykładzie ad blue czy ktoś to bilansował bo produkcja, opakowania, transpotr jak i utylizacja baniek po ab czy to wszystko nie zatruje więcej niż oczyści?

Kasa?

Ta cała ekologia, to dorobianie własnej ideologii, pod możliwość napychania czyjejś kiesy. Ten kto to wymyślił jest dziś multi milionerem

sadek kasa i tyle.to tak jak z hybrydami z Japonii one takie eko jak mój stary zetor

Mario plastik nawet jeśli to incydent przy rozpalaniu.Ruskie węgiel ogólnie to mają lepszy niż my. To całe gadanie o ruskim węglu to często przykrywka na handel śmieciami z polskich kopalń.

U nas jest już zakaz palenia flotem, mułem, węglem brunatnym, mokrym niewysezonowanym drzewem. nawet drzewem z palet palić nie wolno bo może być napuszczane. Z czasem wszystkie piece wymienione będą na 5-tej kategorii. Węgiel zdrożeje to dopiero polecą śmieci do pieca. Takie czasy państwo wymaga ale żeby dać w zamian ogrzewanie  alternatywnie za te same pieniądze  co palenie flotem to już nie.  Ja sobie dam rady bo mnie stać ale znam masę takich co będą mieli ciężko a nie jeden w zimnym domu będzie siedział oszczędzając.. W d..pie nas mają i tyle.

Nie wiem jaki mają dla siebie ale miałem raz taki że gdy było na polu -20 to u mnie na piecu nie szło wyciągnąć plus 60 a po za tym nieraz widziałem jak pociągi z węglem w stronę kopalni jechały i to napewno nie był zwrot

ruski wegiel to w wiekszości jest Polskim bo z komumy całe pociagi szły do zsrr a teraz oni nam go sprzedają, węgiel już podrożał w czerwcu orzech był po 670 a teraz po 800 przecież nie wszystkoch stac wiec palą byle czym , trzeba będzie naciąć na nastepny rok więcej drzewa i nim palić

Przy dużym mrozie na samym drewnie w życiu się nie pociagnie

Pociągnie się i to spojojnie. W moich stronach poniżej -20 to standart i wielu pali samym drewnem. Musi być tylko odpowiednio duży piec no i podstawa to izolacja termiczna budynku. A ceny węgla to masakra, im dalej od kopalni tym więcej.

Jaki jest najprostszy sposób na obniżenie emisji? Zmniejszenie zużycia. Jak to zrobić? Promować i dotować termomodernizację. W Unii o tym wiedzą i dali na to środki ale Gminy potrafiły tylko je wykorzystać na własne budynki. Programy obniżania niskiej emisji i poprawy jakości powietrza ruszyły z ankietami rok temu i zanim potworzą analizy i programy finansowania to jeszcze minie że ho ho. A są to środki takie jak na kanalizację. Potem to wszystko będzie musiało jeszcze przejść przez marszałków i zacznie się rozpoczynanie inwestycji na ostatnią chwilę.

Co do opalania drewnem. Trzeba mieć dwa kotły bo przy większości sezonu jeden większy to tylko straty. Albo trzeba mieć bufor i palić raz na kilka dni na full. Drewno jeżeli chodzi o pyły jest gorsze od węgla bo ilościowo zużywasz go więcej tak 3 razy. Węgiel idzie w CO i przy prawidłowym spalaniu następnie w CO2.

U nas drzewa z lasu nie wyrwiesz za darmo każdy kubik trzeba kupować. Przy ilości jaka schodzi na ogrzanie domu, ganianie do pieca co dwie godziny nie kalkuluje się to kompletnie. Ludzie ogrzewają nowe domy kominkami bo tak się nastawili i spalają po 10 kubików buka średnio po 200 stówy za jeden. W domu bajzel i stodołę trzeba na magazynowanie drzewa. Porażka. Na piece są dotacje ale i tu jest cygaństwo. Nie refundują ci całej kwoty tylko część narzucając przy tym markę i monterów. Czyli już ktoś nabija wujkowi, kuzynowi kapsę. Ja przykładowo mam do ogrzania około 400 m2 i za piec z podajnikiem wybecaluję z 15 koła lekko. Jeśli  masz starszy dom z grubymi rurami żeby na tym ujechać musisz je wymienić a tu już koszty z piecem lecą w kilkadziesiąt tyś remont domu uwzględniając przy tym. Ilu na to stać?

U nas od bodajże zeszłego roku latają drony nad kominami, pobierają próbki spalin i z automatu skład przesyłają  operatora. A ludzie co biedniejsi i tak oleją to i nie jeden śmieć poleci w piec. 

A węgiel.... drożeje mimo że jego wydobycie to może 1/3 jego ceny i sama kopalnie wiele więcej nie dostanie. Resztę biorą spółki i holdingi starych zapiź...łych związkowców które go skupują i sprzedają drożej nawet nie zmieniając jego miejsca składowania.