Skocz do zawartości

Ursus C-4011 & Przyczepa



Mały ale byk :) mina ludzi na byłym pgr bezcenna gdy przyjechałem po przyczepę z pustą nawet daje rade mimo że hamulce nie były podłączone




Rekomendowane komentarze

  • Root Admin

Ciągnąc taka hahare tak lekkim sprzętem podpięte hamulce i tak by nic dały bo przyczepa by zrobiła z tą 40 co by chciała

dają bardzo dużo, bo to przyczepa zatrzymuje ciągnik :) bynajmniej tak jest u mnie kiedy przyczepa waży 15.5 tony a ciągnik tylko 3.4.

Nie mniej robi sie zabawnie jak przyczepa rozpędzi ciągnik powyżej 25km/h

a mało to ludzi ma  posprowadzane do gospodarstw zachodnie ciągniki bez pneumatyki a przyczepy bez hamulców hydraulicznych , w okolicy stukonny fendt też o kilku lat ciąga bez hamulców 3osiówkę zboża czy sianokiszonki i nigdy problemów nie miał i nie będzie mieć bo operator  umie rozsądnie jeździć a tu same bambry w wielkich traktorach i trzęsą portkami bo jak już coś chcą wozić to muszą koniecznie z hamulcami i gaz do odcięcia

Sama przyczepa 7,5 tony ma, jeszcze pewnie z 10 ton zasypu, rozbujać to tam nie problem gaz do deski i pójdzie gorzej z górki jak hamować trzeba... do takiego ładunku musi być operator ogarnięty wtedy małe szanse na wypadek sam kiedyś wiązłem jeszcze za czasów skrów 20 ton cegły 900stką bez hamulców nie ma czym się chwalić ale jak operator z doświadczeniem to nic się nie stanie. A niektórzy tak panikują jak by myśleli że każdy sprzęt jest w 100% sprawny niestety nie każdy jest a trzeba nim pracować. 

jeśli jest niesprawny to trzeba naprawić, nie wyobrażam sobie braku hamulców w czymkolwiek, mają być i koniec, jazda bez to głupota nieważne jaki operator

Dużo zależy od operatora jak niedoświadczony przyczepa z hamulcami duży ładunek i też może być wypadek, nie zawsze jest czas na naprawy.. jak zapinasz przyczepe musisz wieść zboże na skup i się okazuje że hamulce zginęły a czasu na naprawy jest brak, trzeba pamiętać też że nie każdy sprzęt ma możliwość naprawy np ze względu na koszty, dużo przyczep jest po prostu bez hamulców. 

siema jestem tu nowy ale też doloze tzw 3 grosze 1 operator -jak nie używa glowy to i jednoośke sztywna z ciagnikiem wykipruje 2 sens - przestawienie po placu, wyciągnięcie kawałek pustej po mało uczeszczanej drodze ok skoro nie ma innej możliwości a są przecierz żniwa 3 hamulce - przyczepa chyba 2 a ciągnik 1 obwodowe ( da radę to spiąć? )co gorsze świadomość że nie ma czy niespodzianka?A hamulce w ciagniku (sam mam 40z silnikiem60 ) są wg mnie awaryjne, zazwyczaj biorą nie równo, rozdzielacz często też nie działa prawidłowo, a i rurka hamulca mimo że metal to też potrafi pęknąć przy nawet słabym hamowaniu podsumowując nie popieram, ale nikt nie jest święty i może sam bd kiedyś musiał samochodowke podpiąć do Ursusa

Jeśli przyczepa ma dwa obwody a traktor 1 to normalnie się podłącza czerwoną.

Operator nie ma znaczenia chodziło mi o to że hamulce muszą być na wypadek sytuacji nieprzewidzianych na drodze, w tedy kierowca nie ma wiele znaczenia, chyba że świeżak.  Ja pozostaję przy swoim u mnie mają być i koniec, i są wszędzie, traktory, przyczepy, bizon, jak żyleta. A wy możecie jeździć bez jeśli chcecie, dla mnie jest i będzie to głupota

STIG0013 to dużo masz wolnego czasu jak możesz sobie wszystko naprawiać na perfekto, wez pod uwagę to że większość rolników po prostu nie ma czasu na dłubanie przy sprzęcie, robota w polu, w oborze to wszystko zajmuje bardzo dużo czasu a jeszcze żeby zajmować się pierdołami które nie zawsze są ważne to nie spać nie jeść tylko robić. naprawy są zazwyczaj gdy sprzęt totalnie odmówi posłuszeństwa. 

Stig racja hamulce powinny być w traktorze kombajnie i przyczepach ale nie przesadzajmy ze zawsze sam mam ciągnik i przyczepy bez hamulca ALE szacunkowa masa przyczepy z ładunkiem nie przekracza 2 krotnosci masy ciągnika A prędkość Max mojego ciagnika to ok 27-28 km/h na pustoA przy przyczepach wg własnego rozsądku, dodam tylko że w większości jednoosiowe dzięki czemu dociążają oś hamujaca i napędową zarazem

Fendt jeśli chodzi o wolny czas na naprawy to uważam że nigdy nie jest to czas zmarnowany i nie usprawiedliwiajmy się brakiem czasu bo przynajmniej u mnie mimo że żniwa to pogoda robi przerwy, a jak ktoś przyzwyczajony jeździć bo jeszcze jeździ to chyba każdy na swojej wsi widzi jak to wyglada ;)zamiast Fb smarownica,klucze i do dzieła :D ;)pozdrawiam

jak to czytam to śmiać się chce. Co z tego że operator ogarnięty. Może to być i najlepszy kierowca, ale jeśli wydarzy się jakaś nieprzewidywalna sytuacja, powiedzmy jedziesz sobie aż 15-20 km/h ciągnikiem a tu nagle na droge wyskakuje dziecko pare m przed ciągnikiem i co,  zdążysz wyhamować? tak samo jeśli jedziesz takim czymś z góry lub pod górę to jest duże prawdopodobieństwo że ładunek z ciągnikiem cie porwie i lecisz bezwładnie w dół, potem ewentualnie w rów lub słup czy drzewo. Nie wiem jak coś takiego można tłumaczyć w ten sposób, w Niemczech byś za takie coś słono beknął mandatem i jestem za tym żeby w Polsce robiono to samo.

a jak ktoś nie ma czasu na naprawy sprzętu, ani nie stać go na mechanika to niech żuci gospodarą.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v