Skocz do zawartości

Ozon



Tutaj nie najgorzej


Rekomendowane komentarze

Mi kolega polecił tilt turbo na t1 a na t2 artee. Ja myślę już w poniedziałek lecieć ze skracaniem bo początkiem tygodnia pierwsze kolanko było na wysokości 6-8mm xD Testuje w tym roku ccc+moddus

to ci lipe polecił bo tilt mączniaka zwalczy dobrze z septoriozą też może da rade ale najważniejszej o tej poże podstawy nie ruszy temu syngenta zaleca tilt z unixem który bardzo dobrze zwalcza podstawę ale też kosztuje jak już masz dawać ten tilt to dorzuć 1l ataku czy czegoś z prochlorazem a i podstawę jakoś utrzymasz a koszt jakieś 50 zł na ha czyli niewiele ale bez ochrony podstawy plon będzie lipny 

 

ps. względnie tanio to 1l prochlorazu(podstawa) 0,4 corbelu (mączniak) i 0,5 safiru (septoriozy) wyjdzie do 120 zł a załatwisz względnie dobrze wszystko. Nie jest to rozwiązanie z najwyższej półki ale da rade na plon do 7ton. Na lepszy plon wypadało by dać coś mocniejszego z SDHI lub cyprodynil. 

@rafal

Sieje na ugorach dwudziestoletnich pszenice a nie w monokulturze. W roku ubiegłym dawałem tylko falcona na flagówkę i dała prawie 7t przy łącznie 120 kg N pogłównie + 200kg/ha poli 8 przedsiewnie. Pszenica zielona była do końca, podstawa zdrowiusieńka, szkoda że zdjęć nie robiłem. Wiem że na podstawę nie działa, to dla mnie nie nowość. 

 

Jak coś zacznie się pokazywać to będę walczył ale nie celuje póki co w rekordowe plony.

@rafal ma rację, tilt+prochloraz to bardzo fajna opcja na t1, dając kombinację 0,8l + 0,8l powinieneś zamknąć się w kwocie 130zł/ha. Artea to środek na raczej na T2/T3, aniżeli typowe T2. U mnie jak dotychczas spisuje się ok, jednak ja żadnym rekordzistą nie jestem :P  Jeszcze chodzi mi po głowie mieszanka na T2 epoksykonazol + chlorotalonil, jednak tu trzeba dorzucić ok 30-40zł/ha w porównaniu do zabiegu samą Arteą ;)

 

To, co tu przedstawiłem jest baaardzo dalekie od górnej półki (flagowe pakiety ochrony Bayeru czy Syngenty kosztują fortunę w porównaniu do tego co tu napisałem)

Człowiek się uczy cały czas ;) Z ochrony podstawy zrezygnowalem tak jak pisałem wcześniej, wiosną myślałem o capalo ale cena.. Najwyżej jeszcze jutro zamówię tego prochlorazu ale jak tak doradzacie to i się posłucham bo do pierwszego kolanka jeszcze mam kawałek bo po dzisiejszych oględzinach stwierdzam że pszenica się dalej krzewi, tylko gdzie nie gdzie pszenica się nadaje do skracania. Artea tak czy siak dopiero na flagówkę pójdzie, ewentualnie falcon. Fakt faktem że koszt nie zamknie się w tych 130zł/ha :D

falcon będzie dużo lepszy na septoriozy. Kolego misio3p epoksykonazol i chlorotalonil to bardzo dobre rozwiązanie tylko troszkę krótko działające temu dobrze dodać strobiuryny lub SDHI i jest już najwyższa półka.

A co do ceny to 50 zł droższy zabieg to jakieś 80 kilo pszenicy. Hmm w przypadku podstawy 80 kilo zniszczenia to nic. Tak że warto.

no no koledzy, widzę pełna wiedza na temat oprysku na grzyba

więc takie pytanie do was czym i kiedy pryskać na tego grzyba tak żeby zrobić dwa zabiegi (ja tego nie sponsoruje a prezes jest negatywnie do tego nastawiony, koszty itp.. i w tym roku chce zrobić porownanie na pszenżycie i pszenicy, więc: kiedy? i czym? w tamtym roku kupił "duet star", ale jakoś mu się odwidziało... więc co robić? 

pierwszy raz jak zaczyna pojawiać się pierwsze kolanko. Jak masz duet start to jego tak koło 0,7 i do tego 0,7 prochlorazu. Jest to rozwiązanie budżetowe skoro twierdzisz że prezes tnie koszty. Jak chcesz jechać na 2 nie 3 zabiegi to drug zabieg na dobrze widoczny liść flagowy do chwili pojawiania się kłosa można dać falcon, artee ale można pokombinować i dać 0,5 epoksykonazolu i 0,5 tebukonazolu wyjdzie do 80 zł a zadziała skutecznie. Co do pszenżyta to jak chce ciąć koszty to tylko nawet jeden zabieg było by dobrze zrobić. Środki kosztują ale grzyby na polu kosztują jeszcze więcej.

Dokładnie ;) Widziałem jak zboża w okolicznych wsiach przed żniwami były mocno porażone chorobami a także głodne z braku azotu (ekologia). Kolory żółto-zielone-rude nie za sprawą że szybko dojrzewają ale że są totalnie zeżarte. Moje zboża mimo jednego zabiegu na grzyba zieloniutkie :D Warto pryskać, sam się o tym przekonałem. W tym roku drugi raz stosuje fungicydy.

to jakbym tak w najbliższym czasie wyrwał jakąś roślinkę i pokazał ekspertom? same duet start nie starczy?, może nie tyle że tnie koszty, co może nie jest tego świadomy, bo mamy malutkie gospodarstwo a jednak npk stosuje, azot pod 100kg/ha odżywki, regulatory, na okolicy oprócz kilku kołchoźników nikt połowy tego nie stosuje..

 

warto może dodac że zapłacił mi nawet za uprawnienia chemizacyjne żebym sie ja w te grzybki bawił..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v