Skocz do zawartości

Wspomaganie układu kierowniczego w Ursusie C-330



Stare chińskie przysłowie mówi: jeśli coś jest głupie ale działa, to znaczy ze nie jest głupie. Wynalazek kolegi. Działa tak już z 10 lat

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

Może i do obornika ale to jest miejsce pracy rolnika .... Przecież w tym czymś można się nabawic jakieś choroby .... To że coś jest do gnoju to nie znaczy że odrazu musi przypominać gnoj ... ile kosztuje taki lewarek od biegów. ze taka wioskę ktoś odwala... Ja bym nie mógł mieć czegoś takiego w zasięgu wzroku ...

Lewarek jest oryginalny a rurka jest założona by zrobić przedłużenie i nie szukać biegów między stopami. Ile ludzi tyle opinii i każdy ma jakąś rację. Być może maszyna kiedyś doczeka się jakiegoś remontu ale na razie jest wiele innych rzeczy do zrobienia i jest jak jest. Nie bronię kolegi bo faktycznie ujowo to wygląda a choroby można się nabawić na każdym sprzęcie. Wystarczy chwila nieuwagi. Zapewne każdy z was mając do wyboru widły i taczkę albo tego ciapka wybrałby jego.

Z takimi zdjęciami to raczej na wiocha.pl a nie tutaj. A wygląd całego traktora? Doprowadzić go do takiego stanu graniczy z profanacją. U mnie maszyny, a zwłaszcza pojazdy silnikowe, mają pewien status "osoby" (w hierarchii: 1. ludzie, 2. zwierzęta, 3. pojazdy, 4. inne przedmioty) i należy im się jakaś minimalna forma szacunku. Zwłaszcza jeśli się zważy na fakt, że nasze maszyny służą do wytwarzania żywności - najbardziej potrzebnego towaru.

Co do samego rozwiązania, to pomysł może i dobry, ale cały mechanizm powinien być obudowany i zamknięty w kasecie. Nie wspomnę, że teraz kierownica jest zbyt daleko od siedzenia.

Przypomniało mi się inne zdjęcie samochodu sprowadzonego z Anglii, którego przeróbka kierownicy polegała na zamontowaniu dodatkowej po lewej stronie i połączeniu obydwóch paskiem klinowym. To zdjęcie jest nawet gdzieś w sieci.

Z takimi zdjęciami to raczej na wiocha.pl a nie tutaj. A wygląd całego traktora? Doprowadzić go do takiego stanu graniczy z profanacją. U mnie maszyny, a zwłaszcza pojazdy silnikowe, mają pewien status "osoby" (w hierarchii: 1. ludzie, 2. zwierzęta, 3. pojazdy, 4. inne przedmioty) i należy im się jakaś minimalna forma szacunku. Zwłaszcza jeśli się zważy na fakt, że nasze maszyny służą do wytwarzania żywności - najbardziej potrzebnego towaru.

Co do samego rozwiązania, to pomysł może i dobry, ale cały mechanizm powinien być obudowany i zamknięty w kasecie. Nie wspomnę, że teraz kierownica jest zbyt daleko od siedzenia.

Przypomniało mi się inne zdjęcie samochodu sprowadzonego z Anglii, którego przeróbka kierownicy polegała na zamontowaniu dodatkowej po lewej stronie i połączeniu obydwóch paskiem klinowym. To zdjęcie jest nawet gdzieś w sieci.

jest i foto :D 1172005533_166909791.jpg

jakbyście czytali ze zrozumieniem to doczytalibyście że -_- ... no właśnie ten patent ma z 10 lat conajmniej co znaczy że nie bylo jeszcze orbitroli wstawianych do 330 ba nawet i do ciężkich urusów jeszcze mało kto wstawiał (o elektrycznych ni ma wspominać)

 

 

nic się nie wkręci bo trzeba by mieć chyba rozerwane ten rękaw w koszuli -_- zresztą przy tym przełożeniu tylko gałką kręcić

 

up i reszta krytyków ten ciągnik ma zadanie wypychanie obornika to i tak wygląda , pokażcie swoje taczki (też użytkuje)

 

A i ktoś się pomylił to nie do produkcji żywności służy tylko odwrotnie :D

 

Tagże bardzo dobre rozwiązanie aczkolwiek można by osłonić ale widać niekoniecznie , umyć też można by było jednak z doświadczenia wiem że czasu brak <_< pomysłów dużo wydajność wzrasta a z nią roboty też :huh:

Jacy się wszyscy delikatni nagle zrobili, samym nowym wylizanym sprzętem jeżdżą i tylko do kościoła. U większości (nie mówię że wszyscy) gdyby nie kredyty i dofinansowania dalej by się bujali starymi ursusami, zetorami, mtz itd to jest sprzęt tylko do obory, do gnoju i nic więcej więc po co się rozczulać???? jaką to ma wartość??? najczęściej sentymentalną. sam wstawiłem odnowioną c 360 do obory z turem i po 5 latach blachy  i tak rdza je więc najważniejsze jest by jechało odpalało i hamowało.

@up to ty taki bogaty jesteś, że uważasz, że kilkanaście tysięcy złotych to dla ciebie wartość sentymentalna? Żeś teraz palnął głupotę, zobacz ogłoszenia po ile te twoje sentymentalne ciągniki chodzą. A co najważniejsze rotacja ogłoszeń jest dość spora, bo ludzie kupują te ciągniki.

@up to ty taki bogaty jesteś, że uważasz, że kilkanaście tysięcy złotych to dla ciebie wartość sentymentalna? Żeś teraz palnął głupotę, zobacz ogłoszenia po ile te twoje sentymentalne ciągniki chodzą. A co najważniejsze rotacja ogłoszeń jest dość spora, bo ludzie kupują te ciągniki.

to daj mi po kilkanaście tysięcy złotych za traktor w takim stanie to dostarczę ci takich ile tylko będziesz chciał. Pozdrawiam.

też używamy c330 do codziennego wygarniania obornika i niestety tak to jest, jak coś codziennie grzebie w gnoju i błocie, wsiadasz tam 10 razy w uwalonych gumiakach etc to nie bedzie ładnie wyglądało. Mycie takiej maszyny też mija się z celem, bo jest ona czysta do kolejnego wygarniania/podgarniania obornika, czy u nas max 24h- jak dla mnie szkoda pracy i wody. Ważne, zeby środek był zdrowy, reszta, no cóż,ładnie nie jest ale za najlepsze widły bym nie wymienił ;)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v