New holland T7.270

a po co on tam wjeżdzał ?

czy ty naprawdę nie widzisz że on w poślizg wpada???

 Co ty gadasz - no nikt by się nie domyślił :huh: .

Nooo a jednak... jesteś super domysliłeś się..... ja nie gadam... ja napisałem....

czy ty naprawdę nie widzisz że on w poślizg wpada???

Naprawdę ?   A ja myślałem ze startuje do lotu :rolleyes:

No naprawę..... każdy myśli na tyle na ile go stać..

 Czy ty myślisz , że jak ty myślisz , to ty myślisz ?

Brawo :huh:

?

z tego zdjęcia/perspektywy nie widać że w poślizg wpadł

co innego na tym obok , mi się zdaje że próbował się ratować i wjechał na tą górkę chyba że zapieprzał jak przyczepa "złamała" się na zaczepie to aż tam doleciał

 

 

Ta sam z dwa lata temu jechałem ciągnikiem z przyczepą pod małą górkę z 20 m i za 5 razem wyślizgałem już drogę zabrakło 2 m i przód ciągnika byłby na wzniesieniu i raptem do tyłu lecę  :blink:   , nic nie mogłem zrobić jakoś się skręciła i w poprzek stanęła osie miała przy brzegach drogi a ciągnik normalnie na drodze na środku przyczepy z 1 m kabina od burty

jak by nie jechał to by tego nie było

no właśnie jak by jechał to by tego nie było , a jemu zachciało się ślizgać

pewnie autocommand. kolega ma taki i mówi że nim z góry z ładunkiem do d*py sie zjeżdża. raz go popchly przyczepy tak jak tu.

tak autocommand

Panowie, ale najwazniejsze ze ciągnik cały i kierowca przynajmniej strachu sie najadł

Ja to bym wstydził sie wrzucać zdjęcie i chwalic sie swoją glupotą ale widać taka moda nastała. Zabrakło tylko policji z bloczkiem z mandatami to może nauczył by się kierowca czegoś i zrozumiał jakie stworzył zagrożenie dla innych uczestników ruchu,tego że mógł kogoś zabić lub okaleczyc ale tego dzieciarna nie rozumie. Do takiego rozumowania trzeba dojrzeć.

@up co Ty pieprzysz?

Pieprzysz to Ty jezeli Masz kogo.

Bo jeżeli ja to napisz w którym punkcie:a)wypadek powstał z winy kierowcy ktory nie dostosowal prędkości jazdy do warunków na drodze bo pewnie jakby jechał 10 km/h to by było tak samo?b)te zdarzenie mogło spowodować w następstwie obrażenia innych uczestników ruchu?Czekam na komentarz pana będącego chodzący przykładem ze likwidacją gimnazjum jest dobrym pomysłem oraz ze poziom części osób tworzących to forum jest tak niski że już nie da rady niżej.

ale jak z góry zjeżdżał to mógł mieć niewiele to zdziałania. Te ślady na pierwszym planie to jego? Oczywiście jest taka opcja że się przed górką rozpędził.

co niektórzy widzę pierwszy dzień w necie

Musiał dobrze cisnać bo jakby jechał powoli to przyczepa by nie wephneła tak ciężkiego ciągnika pod prawie pionową skarpe, najwyżej ściągnęła na pobocze.

zjezdzał dokładnie 10km/h.spokojnie policja też była

niektórzy, a zwłaszcza ludzie z równin, którzy mają wielkie góry w swojej okolicy o wzniosie 10% na wysokość 20m, myślą, że jak sie pomału jedzie to wszystko idzie opanować... otóż nie, a te wszystkie E.systemy tylko sie do tego przyczyniają, bo raz: kierowca myśli że mu pomogą, a dwa ograniczają możliwości działania...
już kiedyś o tym wspominałem,  u mnie w okolicy naprawde niewiele osób ma przyczepy ze sprawnymi hamulcami, a mieszkam w górzystym terenie, i każdy wie, że jak jedzie z góry to trzeba szłapa (u niektórych zw. s*ką) wrzucić pod koło, nawet sprawne hamulce na lodzie, czy w błocie nie wyhamują, bo wszystko leci jak na sankach... i ABS ani ESP nie pomoże na lodzie ani w błocie...
jedziesz pomału z górki, patrzysz, a tu sie jedno koło napędowe w tył kręci... kto już to przerabiał?

zdjęcie jest raczej dla przestrogi a nie do chwalenia to raz po drugie pewnie gdyby każdy z nas szedł i wiedział że sie przewróci to by sie położył tak samo jest z kierowcą gdyby wiedział że coś sie stanie to by wcale nie wyjeżdżał po trzecie kolega wyżej ma racje ale to że jesteśmy z pomorza nie znaczy że nie mamy dosyć stromych i dużych górek ja też osobiście musze mieć manulana skrzynie do zjezdzania z górki i jak najmniej systemów i innych bajerów i wcale bym sie nie pchał tym NH z tej górki