Termostat mieszkowy C-360 oryginał Ursus

ja nie mam problemu z termostatem w 60 bo go wywalilem i wstawiłem blaszkę a na czas dogrzewania w zimę karton na chłodnice i ogień

Nie ma się czym chwalić

Ja mam u siebie mieszkowy od dawna, wszystko działa ok.

ja nie mam problemu z termostatem w 60 bo go wywalilem i wstawiłem blaszkę a na czas dogrzewania w zimę karton na chłodnice i ogień

Widzę, że doprowadzenie ciągnika do stanu fabrycznego przerasta zasób Twojej wiedzy i Twoje możliwości. Proponuję żebyś zamiast szyb w kabinie (o ile w ogóle ją masz) też wstawił kartony. Będzie cieplej.

a ja widzę że chyba już wszystkie rozumy pozjadałeś  i mimo że jesteś taki mądry to nikt cię nie lubi

a najlepsze jest to ze elektrotechnik prowadzi działalnosc i ma kontakt z klientami i zastanawiam sie czy do nich tez ma takie podejscie ? takie bucowate, bo jak tak to jakbym mial takiemu czlowiekowi cos dac do naprawy, czy zeby mi jaka usluge wykonal to chyba bym sobie wolal w kolano strzelic, niecierpie takich ludzi.... czy to gdzies w warsztatach, czy gdzies w sklepach, zero kultury, chamskie odzywki, olewcze podejscie do klienta z wielką łaską, wysmiewanie itp.  Elektrotechnik jak masz takie podejscie do klientów czy innych ludzi w realu to ich stracisz, wiec moze zainwestuj lepiej w jakis kur Savoir-vivre'u  w biznesie i kontaktach z klientami.

Mam zalaną 60-kę płynem już drugi rok i z termostatem nic się nie dzieje a temp na zielonym. Jak miałem zalany wodą to termostat zacinał się po paru tygodniach.

Co się dziwić woda powoduje korozję  i komplikuje rzeczy.

to który panowie teraz termostat warto kupić ? ten od waryńskiego woskowy jest spoko ? czy inny producent ? muszę gumę jedną wymienić to i przy okazji termostat bym zapodał w  c 360.

 

@Adi96  Ty tam ogarniasz temat tych rzeczy dobrze. Co tam polecasz ?

Edytowane 11 Grudnia 2018 przez Uziu92

Ja mam mieszkowy Ursusa drugi rok i jak narazie ok. Śmigam na płynie :-)

@Uziu92 Co ja mogę polecić termostat około 10 lat temu zmieniałem i siedzi chyba no name do tej pory działa.Kup woskowy Ursusa lub Mery,chodź Ursusowski jak będzie nie tak to zawsze masz szybką reklamację ale mera też nie grzeszy że wszystkie są niezawodone,ale kup Woskowy on w razie awarii się otworzy na maska więc nie przegrzejesz.

Adi mieszkowy się otwiera w razie uszkodzenia :-)

wlasnie z tego co pisze producent to mieszkowy się otwiera, zobacze co w sklepie będzie.

Osobiście miałem przykre doświadczenie z tym woskowym od Waryńskiego. Zaciął się po prostu po 3 miesiącach użytkowania.

w pozycji otwartej czy zamknietej ?

 

Zamkniętej, ciągnik się zagotował.

to słabo jak tak

Bierz ten z Mera  

tak jak pisałem, zobacze co w sklepie będzie 60 tka teraz lekko pracuje więc może trochę potrzyma.

U mnie w okolicy zaczyna pojawiać się coraz więcej badziewia, ale co się dziwić jak ludzie sami sobie winni bo szukają aby taniej. A jak coś chcesz konkretnego to tylko internet  

tam gdzie biore czesci raczej będa mieć i mere i warynskiego. A przynajmniej albo jedno albo drugie.

Waryńskiego mam w 330 360 i1204 wszystkie ciągniki sa zalane płynem. Brak jakichkolwiek problemów z nimi :-). Twoja sprawa co kupisz. Tylko jeśli Mera ci padnie szybko to wymienia ci na nową? Bo w Waryńskim z tym problemu nie ma. No i paragon sobie zostaw :-)

A co Waryński tak szybko pada że nie ma problemu z wymianą mówię ogólnie o ich częściach nie koniecznie o termostacie 

mam pompę wody waryńskiego i 2 gi rok chodzi jakoś

Zamontowalem termostat mieszkowy. I po drobnej pracy chlodnica i obudowa termostatu goraca, dolny waż mininalnie wyczuwalne cieplo. Na wskazniku wacha sie w obrebie zielonego pola...

Wyrzuca płyn nadmiarem. Termostat trefny trafilem czy co?