Kubota M9960

Deutz na szczęście tego "dobra" nie montuje.
Średnio co ile ci się to wypala?

w okresie letnim to co 30 godzin mniej wiecej. Podczas pracy to nie jest uciązliwe. Najgorzej jest w zime jak ciągnik potrzebny tylko na chwile a tu sie zapali kontrolka i ciągnik dodatkowo musi stac 15-20 min zanim sie wypali. Dodam ze w zimę wypalac trzeba częściej...

To dośc często. Na postoju jakie obroty muszą byc utrzymane?

zaczyna sie od 1800 a po 2-3 minuty moze byc nawet i 1400

Jak by był zbędny to by go nie montowali. Ma być i musicie się  tym pogodzić.

@up Wcale nie musi byc,a jak gwarancja się konczy to dpf off

Dopóki na stacjach diagnostycznych nie zaczną sprawdzać czystości spalin

Elektrotechnik    kiedyś gdzieś czytalem ze taki DPF ma niewiele wspólnego z ekologią bo jego produkcja wiecej je zanieczyści niz taki nowy ciągnik który praktycznie nie dymił by. Po za tym nie jeden juz powiedzial ze te normy emisji spalin w ciągnikach są tylko po to aby doic kase z rolników. Ktoś na tym nieźle zarabia. Następna sprawa to ze taki DPF moze uszkodzic slinik a tego by nikt nie chciał. Kolejny minus, zmniejsza moc w ciągniku, większa spalanie ( nie duzo ale jednak) i marnuje czas właściciela. Ja to czekam tylko do końca gwarancji a moze nawet i wcześniej i ten DPF bedzie leżał pod płotem  

Dokładnie. Też o tym myślę. Teraz wszyscy pozbywają się tych DPF'ów a może za lat kilka bedą je montowali na nowo...

dlatego trzeba go wykręcic z ciągnika i schować na te gorsze czasy a nie tak jak niektóre firmy robią ze wystukują środek filtra aby był całkowity "przelot". Jak dla mnie prymitywny sposób  

To są jakieś środki które niszczą strukturę DPFa? Zawsze myślałem że go sie po prostu wycina i wstawia rurę no i oczywiście + ingerencja w elektronikę żeby błedów nie wywalało.

Z tego co słyszałem to Zetor ma najlepiej w tej kwestii rozwiązane - najprościej.

Przedstawiciel Zetora wspominał, że po prostu wkładają zamiast DPF jakiś zastępczy wkład serwisowy i nic więcej nie trzeba robić.

ten nowy dpf w JD który jest dożywotni to jakoś inaczej działa?

tak, w zetorze wymienia się wkład na przelotowy, pusty w środku

z tego co ja słyszałem to w zetorze jest to najbardziej prymitywne. uzytkowanie ciągnika ( zetor) z tym filtrem to koszmar bo trzba wypalac na postoju i cały  czas na wysokich obrotach ale jego wyłączenie jest bardzo proste przez to ze jest tak mało skomplikowany. tzn wystarczy wyjąć odpowiedni bezpiecznik i za 1000 zł dokupic ten wkłąd o którym piszecie i po sprawie. W kubocie jest to bardziej dopracowane i skomplikowane przez co jego wyłączenie nie jest tak proste... Firmy które sie tym zajmują kasują za taką robote od 3500 do 4500 zł. Nie mało 

W Zetorze jest mechaniczny wtrysk i układ oczyszczania spalin nie ma na niego żadnego wpływu więc wyrzucenie DPF i zatkanie EGRu nie wpływa na dalszą pracę. Jedynie będzie sygnalizowana awaria DPF migającą kontrolką i ewentualnie sygnałem dżwiękowym.

Ja bym to zostawil jak jest. Tylko czekac jak i do ciagnikow zaczna sie czepiac. Z przegladami moze byc problem i nie tylko. Koszty wysokie bo ponad 4 tys a i pozniej za darmo ci go tez nikt nie wsdzi. Nibyco 30h to czesto i obroty masz spore bo 1800 ale da sie z tym zyc.
W Classie z motorem deera pierwsze wypalanie bylo po 60h drugie po 160 teraz jest chyba 220 i trzeciego nie bylo jeszcze i pewnie co 100h bedzie sie wypalal, obroty 1200.

pp1208 masz racje koszmar. Najgorsze jest to, że nie wypalisz go na postoju bo to dało by się przeżyć, żeby wypalić DPF-a z zetorze trzeba go puścić w ciężko robotę i tu zaczynają się schody, przykładowo mając produkcję zwierzęcą gdzie w większości przypadków użytkuje się użytki zielone nie da się wypalić DPF przynajmniej w moim przypadku. Dzwoniąc do serwisu z problemem, ze nie mogę wypalić filtra kazali czepiać porządny pług i gonić w pole . Roześmiałem się gdzie ja w środku lata pojadę orać. Koszt wypalenia filtra przez serwis to koszt w granicach 1100 zł

Mi w Zetorze DPF zaczął się zapychać po pół roku użytkowania. Czerwona kontrolka się zapaliła mi się gdy jechałem z bykiem do punktu skupu. W tym czasie dzwoniłem na serwis i pytalem co mam robić a oni mi powidzieli ze mam zachaczyc 2 przyczepy pełne piachu i jezdzic po wiosce a nie z bykiem tak więc już po paru dniach nie miałem DPF-u i mam spokój:) koszt zamiennika z tego co pamiętam 850zł z montażem.

Jest jeszcze możliwy fiiltr z wypalaniem elektrycznym i w maszynach stacyjnych takie się stosuje. Trochę jest duży tłumik

Ucieło posta - pisałem, że może dojdą i do takich rozwiązań w ciągnikach.

Nie rozumiem problemu. Jeszcze nie tak dawno w temacie o kubocie wielu się zapierało. Że to nic nie przeszkadza, że to super wypala się nie wiadomo kiedy. A teraz wycinać chcecie. Zetor ma jak gdyby dorobiony dpf więc najłatwiej go usunąć. Tym bardziej, że jak ktoś pisał jest mechanicznie sterowana pompa. W innych bardziej nowoczesnych silnikach to nie takie proste. Masa czujników i elektroniki powoduje konieczność oddania sprzętu w ręce fachowca. A ci nie są tani. Wycięcie całej puszki to mały problem. Ale w niej są często gęsto rożne czujniki, które muszą znaleźć się z powrotem w układzie wydechowym. Ponadto taka rzeźba będzie od razu widoczna po otwarciu maski. Z kolei wydostanie wkładu ceramicznego z puszki i jej ponowne zespawanie oznacza bezpowrotne zniszczenie go. Zostaje nam jeszcze cała elektronika do przeprogramowania. A że kubota to dość rzadka marka w której ktoś usuwa dpf to trzeba znaleźć fachowca, który to zrobi. Bo do tych zabiegów nikt nie daje instrukcji obsługi. Fachowcy uczą się metodą prób i błędów na każdej marce. A znam sporo przypadków z aut z przed lat. Gdzie masa ludzi jeździła po parę razy na poprawki. Bo albo dymiło albo nie jechało itd. Do lekkich prac po prostu trzeba kupować sprzęt bez dpf. Przy ciężkich tylko w polu dpf jest mniej kłopotliwy. A w ciągnikach typu jd 6 r możemy sami sterować wypaleniem i wypalić go np w chwili gdy robimy coś w polu.

Np. do JD to jest już rozbudowany szeroki zakres usług dotyczących DPF i EGR, zaczynając od dostępnych emulatorów po samych dilerów oferujących zmianę oprogramowania silnika.

a to nie jest tak, że zwyczajnie po w£ączeniu kontrolki pracujesz dalej tylko na wyższych obrotach? Wg wszelkich znaków tak to powwinno być...

a to nie jest tak, że zwyczajnie po w£ączeniu kontrolki pracujesz dalej tylko na wyższych obrotach? Wg wszelkich znaków tak to powwinno być...

masz racje. Po zapaleniu kontrolki pracujesz ale na wyższych obrotach