Ursus C-360

Pompę wody jakiej firmy wybrałeś oraz węże?

A nie myślałeś by zalać płynem ja jak zastosowałem takie korki i zalałem płynem problem spuszczania na zimę znikł [galleryimg=532515]

A nie myślałeś by zalać płynem ja jak zastosowałem takie korki i zalałem płynem problem spuszczania na zimę znikł [galleryimg=532515]

płyn  lałeś do starej chłodnicy czy była zakładana nowa bo też chcę przejść na płyn tylko sie boje czy sie stara nie rozszczelni po wlaniu płynu ?

Nic Ci się nie rozszczelni, lej śmiało i tyle.

Czy dobrze widzę że, pompa ursusa? Ja kupiłem tą niby oryginalną co prawda ponad rok już ma ale luz jak by 30 lat chodziła, pomijając fakt że 2 razy reklamowana bo nie ciekła tylko doiła płynem a poprzednia najtańsza jaka była bez możliwości smarowania chodziła 13lat. 

Też mam właśnie tą bez smarowania i dobre 8 lat chodzi i żadnego luzu

To wialnia czy młynek do zboża? Ładnie wygląda

Kolego możesz podać rozmiar kół balonowych bo znalazłem opony 10.75.15.3 po 199zl na all.... I nie wiem czy takie benda pasowac bo widziałem taką opone i wydaje mi się bardzo duża

Będa pasować bez problemu tylko kup opony Polskie Kabata najlepiej znajomy do c-330 założył i wszystko pasuje bez problemu tylko kupic flegi od ostrówka

Ja niedawno założyłem pompę z Chełmna o ile można wierzyć, że jest z Chełmna Kupiona w hurtowni Ursusa więc zobaczymy

_______________

Pozdrowienia

@DK94 a po co takie korki zastosowales? ja w 60tce z racji że ma tur i w zimie robi, też mam zalany płyn i takich korków nie musiałem zakładać, trochę się bałem o rostrzelnienie chłodnicy, albo, że zrobi mi się wżer w bloku ale jest dobrze

A czemu miałby zrobić wżer  bloku od czego?

po 40tu latach bloki w 60tkach są bardzo skorodowane w środku a płyn rozpuszcza rdzę. 30tke jeszcze nie zdążyłem zalać płynem a już mi woda przezarla blok i woda poszła do oleju

Hahahah to co za płyn z hipermarketu?  Płyn ma właściwości  smarujące   antykorozyjne.Nie trzeba bylo nalewać wody z minerałami tylko zdemineralizowaną  lub przegotowaną  to byś uniknął  takich zjawisk i jak jeździ się bez termostatu to jeszcze kawitacja dobija i więcej się wytwarza tego kamienia tłokowego.Zalej porządnym a nie koncentratem lub najtańszym  Płyn się zmienia raz  na 5 lat

nie chcę mi się z Tobą dyskutować, ale nie jedna osoba na tym forum miała problem po zalaniu płynem chłodnicy z wzerami w bloku. U mnie też było widać po tym że płyn zaraz zabarwil się w rdzawo-brazowy kolor,

pS. Ciekawe czy widziałeś kiedykolwiek kogoś kto by płyn chłodniczy wymieniał bo u mnie w BMW ma już pewnie ze 15 lat a nie był nigdy wymieniany i ma się dobrze. Zresztą nie słyszałem by ktoś wymieniał

Po twoich wypowiedziach też doszedłem do takiego wniosku.Coś na koniec powiem.Jeżeli  silnik 30 lat był chłodzony wodą  to przed zalaniem płynu sie oczyszcza układ chłodzenia są do tego specjalne preparaty  lub w domowych warunkach możesz sam zrobić nie chcem się wymądrzać itp itd ale jak zamierzam coś robić i w tym jest jakieś ryzyko to zawsze doinformuje tak żeby szkody nie narobić.Wujaszek nie dawno zalał kilka  lat temu 30-stkę płynem a ona  z  1978 roku i żadnych wżerów nie ma wszystko jest w porządku, może twoja obsługa była nie dostatecznie dobra.Zapytam coś jeszcze ciebie Czy u ciebie ciągnik miał zawsze Termostat

30tka jest znacznie starsza ode mnie ale w tamtym roku wymieniałem termostat i był, więc raczej zawsze był. A wzery w bloku w 30tce to jak to mówił mechanik który mi to robił, że to nic nowego i każda 30tka jezdzaca na wodzie prędzej lub później będzie miała wzer w bloku przy tulei. Zanim zaczął rozbierać silnik wiedział już dokładnie w którym miejscu będzie wzer, bo jak gadal we wszystkich w tym samym miejscu się robi.

Jakbym zalał ja prędzej płynem pewnie przyspieszył bym proces wlania płynu do oleju, ale jakby ktoś pomyślał i 20lat temu jak blok był w lepszej kondycji zalał płynem to blok powinien wytrzymać i 100lat 30tke mam z 77r

Z wymianą płynu chlodzacego jest jak z wymiano hamulcowego. Większość słyszała a zadko kto wymienia.

U mnie U3512 od nowości jest na płynie już 26lat co roku przed zimą sprawdzam tylko stopień zamarzania a C 360 3P jest na wodzie a od paru lat zbieram się do wymiany na płyn i zebrać nie moge

@DK94 a po co takie korki zastosowales? ja w 60tce z racji że ma tur i w zimie robi, też mam zalany płyn i takich korków nie musiałem zakładać, trochę się bałem o rostrzelnienie chłodnicy, albo, że zrobi mi się wżer w bloku ale jest dobrze

Zastosowałem korki ponieważ szczelność dzisiejszych kraników pozostawia wiele do życzenia.

 

Mówicie płyn z marketu, a powiem tak jaki byście płyn nie kupili to i tak wszystkie są na glikolu więc co to za różnica. Ważne by nie zamarzł w tych stopniach na ile jest deklarowany. A Fakt powinno się wymieniać co 5 lat bo starzejący się płyn ma coraz to bardziej zbliżona do 0 temperaturę zamarzania.

nawet jeśli zamarznie to nie rozsadzi, kto uważał na fizyce wie że tylko woda jest cieczą, która od -4 stopni rozszerza się zamarzając

@Adi96

 

 

Pompa wody Ursus była do wyboru albo tańsza albo właśnie ta...wolałem trochę dołożyć i kupić "pewniejszą" a jak będzie to zobaczymy  

 

@Dk94

 

Przejście na płyn będzie dopiero po jakimś konkretnym remoncie silnika...póki co nie chcę ryzykować bo raz przez tyle lat na wodzie w bloku na pewno jest pełno "rudej" i tylko czekać kiedy rozciekło by się na uszczelniaczach tulei.

 

@Krystekc355

 

O chłodnicę bym się nie martwił... jak już to bardziej o blok  

 

@Michal1993

 

Spróbować zawsze można  

 

@Milosz27

 

Tak pompa z Ursusa...Nawet mnie nie strasz Stara była pewnie ze 20lat i dopiero teraz zaczęła troszkę kapać...a jak rozebrałem to się okazało że łożysko też się już skończyło ale po tylu latach to miała prawo...

 

@Adi96

 

Zobaczymy jak ta pochodzi...

 

@14thekamil14

 

Wialnia Strasznie stara ale swoje zadania elegancko spełnia  

 

@Krzysiek277

 

Czyli taki sam rozmiar jak i u mnie...tyle że nie napalaj się na jakieś najtańsze bo lepiej parę groszy dołożyć i kupić coś lepszego, ja kupiłem chińskie po dwóch sezonach jedna pękła i były do wywalenia..a różnica pomiędzy tymi a "Polskimi" wynosiła 30zł...do dzisiaj sobie w brodę pluję  

 

@Adi96

 

Dokładnie...jak kupić to tylko jakieś  Polskie  

 

 

@Bandit66

 

Zobaczymy ile pochodzi...mam nadzieję że na chwilę będzie spokój  

 

 

 

@Songo

@Adi96

@Krzysztof81

@Przemek2203

@DK94

@Izydor6280

 

Tak jak u mnie po ponad 20 latach na wodzie, mam trochę stracha żeby nie zafundować sobie przez wymianę  wody na płn remontu silnika...bo po prostu nie chce mi się wszystkiego rozdzierać..Zimy teraz kiepskie i tylko raz na czas się go przez zimę zalewa wodą więc póki co nie mam parcia żeby go zalewać płynem.

@Adi96

 

 

Pompa wody Ursus była do wyboru albo tańsza albo właśnie ta...wolałem trochę dołożyć i kupić "pewniejszą" a jak będzie to zobaczymy

 

@Dk94

 

Przejście na płyn będzie dopiero po jakimś konkretnym remoncie silnika...póki co nie chcę ryzykować bo raz przez tyle lat na wodzie w bloku na pewno jest pełno "rudej" i tylko czekać kiedy rozciekło by się na uszczelniaczach tulei.

 

@Krystekc355

 

O chłodnicę bym się nie martwił... jak już to bardziej o blok

 

@Michal1993

 

Spróbować zawsze można

 

@Milosz27

 

Tak pompa z Ursusa...Nawet mnie nie strasz Stara była pewnie ze 20lat i dopiero teraz zaczęła troszkę kapać...a jak rozebrałem to się okazało że łożysko też się już skończyło ale po tylu latach to miała prawo...

 

@Adi96

 

Zobaczymy jak ta pochodzi...

 

@14thekamil14

 

Wialnia Strasznie stara ale swoje zadania elegancko spełnia

 

@Krzysiek277

 

Czyli taki sam rozmiar jak i u mnie...tyle że nie napalaj się na jakieś najtańsze bo lepiej parę groszy dołożyć i kupić coś lepszego, ja kupiłem chińskie po dwóch sezonach jedna pękła i były do wywalenia..a różnica pomiędzy tymi a "Polskimi" wynosiła 30zł...do dzisiaj sobie w brodę pluję

 

@Adi96

 

Dokładnie...jak kupić to tylko jakieś  Polskie

 

 

@Bandit66

 

Zobaczymy ile pochodzi...mam nadzieję że na chwilę będzie spokój

 

 

 

@Songo

@Adi96

@Krzysztof81

@Przemek2203

@DK94

@Izydor6280

 

Tak jak u mnie po ponad 20 latach na wodzie, mam trochę stracha żeby nie zafundować sobie przez wymianę  wody na płn remontu silnika...bo po prostu nie chce mi się wszystkiego rozdzierać..Zimy teraz kiepskie i tylko raz na czas się go przez zimę zalewa wodą więc póki co nie mam parcia żeby go zalewać płynem.

blok raczej jest w porządku bo w tamtym roku był robiony remont tj.nowe  tuleje tłoki szlif wału regen. głowic  i pytałem mechanika o wżery to mówił ze nie było a znajomy zaś mi mówił ze starą chłodnice może płyn rozszczelnić ale ciort wie czy to prawda

u nas C-330M od nowości była na wodzie, po 23latach przejście na płyn-żadnych problemów nie było

C-360 z 79r., u nas 3 lata na wodzie, wcześniej pewnie też cały czas na H2O, po zalaniu płynem żadnych problemów również nie zauważono

obydwa ciągniki na płynie od 3 lat