Ursus C-360 & Krone Romanum

podnieść  do góry    wyjąć  dentkę  bez  odkręcania  koła   poco  se robotę  robić 

Witaj w klubie

Dokładnie tak będę robił To koło było jakiś czas temu rozbierane więc myślę że nie będzie większych problemów żeby ściągnąć oponę  

Nie tylko u Ciebie Mateuszu takie niespodzianki

przez ostatnie 2 lata miałem cyrki z prawym tyłem, potrafiło trzymać kilka miesięcy lub zejść w ciągu kilku dni, po wymianie dętki spokój, zobaczymy ile wytrzyma kabat

prorok przekrec kolo bo powietrza nie masz tylko na dole . ale nie jestes w bulach ja tez mam niespodzianke

Ja już 10 lat w ursusie nie ściągałem żadnej opony,tak jak założyłem nowe tak śmigają B) ,tylko przednie już są dosyć spękane,więc jak walnie,to wymiana na nowe

No niestety taki urok Ile litrów zbiornik w sprężarce?

Ja rozbierałem tak póki opon się nie wymieniło  bo jedna opona się rozwalała i szczypała dętkę  od 2 lat spokój 

a mi w proximie tylne koło poszlo, taka dziura ze się nie da zakleic....trzeba po nowe jechać

Ja w 82SA 5 lat temu gdzieś przebiłem tylne tak samo prawe.W mojej 60 też opony się kończą a są od 98 bieżnika mało co zostało no pasuje kiedyś się za to zabrać i wymienić.

Ja bym pierwsze radził upewnić się czy wentyl jest sprawny,w wozie miałem taki przypadek z dnia na dzień zrobił się kapeć to pewnie coś przebiło dętkę.Opone zbiłem wyciągłem dętkę  sprawdziłem w wodzie nie ma dziurki później patrze a z zworka w wentlu powietrze spiernicza.Czasami warto się upewnić bo człowiek się namęczy a okazuje się że dętka nie jest przebita....

U mnie były wsadzone nowe dętki razem z nowymi oponami...w 2006 roku i nie wiedziałem co to znaczy przebita dętka aż do zeszłego roku jak na korzeniu wyrwałem wentyl właśnie w tym kole(sobota,późny wieczór) dobrze że się jeden właściciel sklepu z częściami zlitował I od kiedy założyłem na to koło nową dętkę to raz na czas (2-3 miesiące) musiałem do niego dobijać powietrze bo gdzieś delikatnie uciekało...dziwne bo nigdzie nie było przebite a i wentyl też był dobry. Tak było aż do dzisiaj....bo widzę że bez rozbierania się nie obejdzie..jutro kupię nową dętkę a tą zrobię i będzie leżała w zapasie na czarną  godzinę..

 

Co do kompresora to nie dawny okazyjny nabytek Szwagra Zbiornik 100l. Ładnie pracuje i szybko pompuje..Silnik na 400V ale dla nas to nie problem  

Wstrzyknąć mleka , napompować i w pole   W rowerze mam tak zrobione i w rozrzutniku i trzyma

Jaki model tej pompy w sprężarce A 41?

Kiedyś wujo opowiadał, że widział 30 która miała z boku pękniętą oponę, to właściciel na kawałki blachy ja poskręcał :lol: Ale jeździła dalej

Znam ten ból

Też tak wczoraj miałem tylko z przodu