Skocz do zawartości

Ursus C-360



Pomoc sąsiedzka w środku burzy,teraz właściciel 30-stki ma teraz nauczkę że chodź jest równo to zostawi na biegu i na hamulcu,dzisiaj tego nie zrobił.....

  • Like 1

Rekomendowane komentarze

Ta, zawsze zostawiać na biegu... 2 lata temu w zakładzie byłem odstawić pomidory, jeden gospodarz przede mną przyjechał 2 zestawami (2xc360 obie po 2xD47). Pierwszy zestaw złożył i pojechał kawałek do przodu żeby wjechali 2. Tam jest taka wysoka rampa żeby przechylić przyczepy, żeby po otwarciu boku jak najwięcej pomidorów samemu spadło do wanny i żeby ułatwić spłukiwanie. Złożył 1 przyczepę, pojechał do przodu, jako że jest rampa (i górka) to po zgaszeniu zostawił na biegu. Wyszedł z ciągnika, złożył tą 2 przyczepę, nawet nie zdążył zejść z nad wanny i zapiąć boku, a bieg wyskoczył i mocno rozpędzona 60 wbiła się wprost w ten 1 zestaw... Od przyczepy odpadła rejestracja bo jakoś dziwnie ją zamocował, lekko zgiął tył w przyczepie i oczywiście pogiął maskę... Szczęście że nic więcej się nie stało, ale żałuję że tego nie nagrałem, miałem czym, ale to było kilka sekund... Do tego czasu byłem pewien że bieg nie może wyskoczyć kiedy ciągnik jest zgaszony, a jednak, może jakoś słabo wbił... Nie wiem... Chyba że był ręczny i puścił, ale wątpię... 

Tak na luzie... A mój świętej pamięci dziadek dobry agent był,ogólnie u mojej babki pagórkowate  podwórko jest dziadek  jak kończył jazde ciągnik to zawsze na luz.Pewnego razu ciągnik stał na luzie  się potoczył w stronę chaty i oczywiście uderzył  i to nie raz był taki przypadek  ale w sumie dwa,później babka czy wujek czy tam mój ojciec  pilnowali żeby nie wyrzucał biegu i tak czy siak dalej to samo robił to bylo powiedziane że jak skończy jazdę to niech do garażu wprowadza.U mnie zawsze stawiam na biegu jak na luzie to ręczny a ręczny u mnie musi działać więc nie ma problemu,Sąsiadem  szwagra robiłem w lesie naprawdę było stromo  przyczepa do polowy napełniona  wrzucony 1 bieg to i tak potrafił się powoli toczyć to w takich sytuacjach reduktor, skręcenie kół bądź ręczny

mateuszc355 No innego wyjścia nie było.

 

14thekamil14 Można powiedzieć że szczęście w nieszczęściu bo gdy by nie te drzewo to by nabrał prędkości uderzył w szopę drewnianą i spadł  z brzegu 20 metrowego i uderzył w dom.

 

lukasz1995 Na górce zawsze zostawiam na biegu hamulce zaciągnięty koła skręcone w stronę bezpieczną i nawet klina podstawiam pod koło.

 

dominic Dla tego zaciąga się ręczny bo jak by jakimś cudem sam by odpalił to zdusi odrazu i nie pojedzie daleko.

 

ZETOREXX85 No i prawidłowo  ;) 

 

benyk123 A no ciekawe się dzieją.

 

cyprian1219 Jak na biegu i jak na ręcznym nie można zawsze polegać,warto się upewnić czy wszystko gra.

 

Adi96 Ten gościu odpią kultywator który widać nad 60-tka i zostawił ciapka jak zawsze w tym miejscu zgaszonego  na luzie bo nigdy nie uciekł i poszedł na obiad wrócił i jednak uciekł.Ja bez sprawnych hamulców nigdzie się nie ruszam nawet jak na górce stoi ręczny zaciągnięty bieg przeciwny wbity koła skręcone to czasami podkładam kliny pod koła na wszelki wypadek 

 

bandit66  Radzę ci lepiej zaciągaj ten ręczny bo 100 razy zostawisz i nie ucieknie a ten 101 raz zostawisz i może ci uciec  uderzyć w coś albo co najgorsze przejechać Cię albo kogoś bliskiego.

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v