Ursus C-355

zdecydowanie z tą co jest oparta

ta na ciągniku zostanie pomalowana i może ktoś będzie chętny na nią albo ją zostawię

Kupię ta z niebieskim napisem, i bron boze nie maluj tego , odezwij sie na pw

ok odezwę się

Najlepiej jak byś zostawił tą co założyłeś bo owiele lepiej wygląda niż na tej kracie co wcześniej była  

muszę ją pomalować bo za bardzo jest pordzewiała 

Pięknie wygląda , Milo ją widzieć na właściwym miejscu

dawno miałem to przykręcić ale zawsze brak czasu

dla mnie jedyny słuszny wybór to stary typ  

dzięki patrze na te zdjęcie i dochodzie do wniosku że stary typ bardziej mu pasuje

Te stare typy mają urok, w starszych wypustach tych ciągników  jakoś bardziej dbano wtedy o detale kierunki  atrapy

ja nowszej c 360 powyżej roku 85 to nie chce widzieć na podwórku ni to ciche ni to bez awaryjne itp

Te stare typy mają urok, w starszych wypustach tych ciągników jakoś bardziej dbano wtedy o detale kierunki atrapy

Chromowane ramki reflektorów , wskaźników miało to w sobie jakiś urok .

miało miało i to wielki urok jak człowiek sobie przypomnij

Ja mam chromowane ramki reflektorów , muszę je założyć .

ta stara atrapa jest dobra jak masz starego blaszaka, ale jak masz nowszą kabinę to nowszy typ atrapy lepszy

songo narażę jest bez kabiny a jak widzisz stara atrapa swoje już przszła a ta co jest przykręcona jutro chyba ją na stało przykręcę

 

to mówicie nie malować jej ?

a kto ma na sprzedanie blaszaka w woj łódzkim najlepiej w promieniu 50 kilometrów od Rawy Mazowieckiej ?

ja bym nie malował tylko zostawił tak jak jest teraz

zostawię tak jak teraz jest  i nie będę tego malował

Za kabina blaszana rozejrzyj sie na zlomowiskach , ja juz dwie widziałem ale nie interesowalem się bo na tym nie zarobie

Znajomy kupił nowa kabinę a bladzanke pewnie odda na złom albo sprzeda , tylko pewnie koszt transportu przewyzszylby ci koszt kabiny wiec nie ma o czym mówić

Ale jak kupić kabinę to w takiej żeby była dobra widoczność i odrobina komfortu a tak jeszcze bardziej się męczył w hałasie jedynie od wiatru i od deszczu  by ochronilo

blaszak jest koło Radomia za 300 zł prawie jak nówka 

a mam jeszcze na oku Sokółkę stary typ za 600 zł ale nie widziałem jej jeszcze a jak dostanie kabinę to za raz tłumik wywalam na długi od 3p i felgi maluję

zakładaj wszystko prócz blaszanej

ja się rozglądam za używką to ceny grubo ponad 1tys. powariowali ludzie w ty, lubelskim  <_<

ja nowszej c 360 powyżej roku 85 to nie chce widzieć na podwórku ni to ciche ni to bez awaryjne itp

Radzę wcielić się w historię ursusa jak to było w latach 70 i początki 80 Wszystko jest w internecie, prawda taka, że 360 to był najbardziej awaryjny ciągnik który zjechał z taśmy produkcyjnej. Zjechał z taśmy i już po paru dniach kałuża pod nim była, dlatego nowsze 360 przeszły na nowy zakład produkcyjny tam gdzie robili ursusy 255 na licencji masseya fergusona

Mam czeską BPK-3000 mogę oddać za 2 stówy dokupisz szyby i masz coś lepszego jak blaszak