Ursus C-360

Nowy ciągnik to się kupuje na dofinansowania, a jak stawiasz na perkinsa ze względu na oszczędność, to mądra decyzja, ale nie kupuj 3512 tylko 360 3p kubatura ciągnika większa, i wytrzymały ciągnik połączony z oszczędnym silnikiem, a jeśli chodzi komfort to sobie kup kabine bratesko, jak dobrze poszukasz to kupisz za 15 tys 3p z minimalnym przebiegiem 1500mtg a mój obecnie ma 7000mtg  

Polski Ursus robi je tylko w wydaniu na Afrykę, brak możliwości zakupu w PL

można kupić na allegro Ursusa 3512, jest to tak naprawdę MF 350 produkowany w Pakistanie, tam też jest rejestrowany, a w PL sprzedawany jako używka (dla obejścia wymogów czystości spalin)

3512 Z tego co wiem był produkowany do 2009 roku

Dokładnie tak jak pisze @bratrolnika to są podróbki tak jak by Ursus robi 5314 ale tylko do afryki .

Daj sobie spokój Ursusami tego typu nie istnieje coś takiego jak oszczędny ciągnik to jest mit każdy co procuje dużo ciągnikiem wie o tym że każdy jeden czy to perkins zetor czy JD w ciężkiej robocie swoje musi spalić a jeśli perkins spali mniej to praca potrwa dłużej a dodatkowo perkinsy mają niską zywotność dlatego znajdź sobie większy konkretny ciagnik oczywiście nie mam nic do silników perkinsa ale  3p cieszy się słabą opinią więc moim zdaniem ciagnik starszy bo kiedyś jakość była na pierwszym miejscu + prostota czyli np Zetor, albo ursus ciężkiej serii

A Uchowaj Panie Boże żebym teraz kase wywalał w MF-a, tak się tylko z ciekawości pytałem. Jak na razie to szukam jakiejś C355-360, bo drugi perkins mi nie potrzebny, bardzie przydała mi by się do orki czy sprężynowania jakaś właśnie zwykła 60 czy 55.

Przecież masz 4011?

To jeszcze ktoś kupuje takie zabytki jak c-355 czy 4011

Przecież to sprzęt naszych dziadków

 

Wisera sprzedaj lepiej te traktory i kup jakiś jeden porządny, no chyba że lubisz wydawać na części więcej niż na paliwo

Bo z tego co kojarzę to masz C-330 i C-360 i szukasz jeszcze 55   -.-

to może daj kolego przykład, i sprzedaj swoje ciągniki, a potem kup jeden porządny, bo twój park maszynowy również nie powala

pamiętaj-każdy orze jak może, i nie sztuką jest kupić na kredyt-sztuką jest go spłacić

Spokojnie, przecież nie mówię że mam nie wiadomo jakie maszyny ale moim zdaniem zamiast wydawać pieniądze na prawie półwiecznego c-355 lepiej byłoby doinwestować obecne traktory,lub kupić coś 4x4 skoro koledze potrzebny jest ciągnik do cięższych prac...

Wiadomo trzeba dobierać sprzęt do swoich potrzeb, owszem zrobił bym to już dawno tylko że C-330 zastępuje pracę ręczną przy krowach oraz przy truskawkach.

 

Jednak mój poprzedni post miał troszkę kontekst ironiczny bo już troszkę historyjek wisery przeczytałem ( bez urazy )

 

Mi by spokojnie C355 wystarczyła, a raczej z ciągników 4x4 to nic nie będzie bo tam trzeba dużo więcej kaski wsypać.