Ursus C-360

mam podobna sytuacje ale nie chce mi się z tym grzebać

rozdzielacz może się przestawił

A jak masz ustawioną dźwignie regulacji siłowej ? Jak ci chodzi odwrotnie wygląda jak byś miał ustawione na siłową ja mam calutki czas na pozycyjną nawet tego nie ruszam bo wtedy hydraulika wariuje

Mentos223 Ja mam dźwignie do samej góry bo na niej mi podnosi a na innych różnie raz dźwignie raz nie

Do samego końca tarczy się nie opuszcza dźwigni, tylko trochę musi być pochylona w stronę maski, zawór wymieniałeś bezpieczeństwa, bo raz miałem, że podnośnik mi się też zacinał, i w końcu na ament się zaciął, winą był ten zawór zacięty

Być może przytkany zawór bezpieczeństwa jest syfem i opiłkami jak długo olej nie był zmieniany.Zacznij pierwsze od odkręcenia dekla przeczyść wszystko,zawór wymień na nowy ,zalej świeżym olejem.Jeśli nie pomoże to trzeba będzie się brać za rozdzielacz 5 leci

Rozdzielacz prędzej, albo urwała się jedna ze sprężyn "wajchy" A podnosi swobodnie czy trzeba gazować ?

Zwal podnośnik i kombinuj bo inaczej się dowiesz co się popsuło

Piotr1216 To zobaczę z tym zaworem rozbiorę w poniedziałek i zobaczę

Rafallll360 Rozbiorę i zobaczę możliwe że zawalony to go się wymieni

BajerC360 Nie trzeba gazować normalnie idzie samo w górę na wolnych obrotach chyba że nie raz było ciężkie to trzeba było przygazować a tak unosi

mateuszc355 Ściągnę to się będę męczył

No to jeśli podnosi na małych to pompa ok Rozdzielacz popatrz, zawór jak mówią koledzy może syfu w oleju pełno i dźwignie sprawdź. dasz radę ;D

Do samego końca tarczy się nie opuszcza dźwigni, tylko trochę musi być pochylona w stronę maski, zawór wymieniałeś bezpieczeństwa, bo raz miałem, że podnośnik mi się też zacinał, i w końcu na ament się zaciął, winą był ten zawór zacięty

A dlaczego do samego końca się nie opuszcza?

Bo podniesie ci podnośnik z powrotem, przynajmiej u mnie w każdej 60tce tak jest, a podnośnik jeden jest od nowości, coś tam z dźwigniami fabryka namodziła

Jak juz ten zawór bd zasyfiony olejem to niech przeczyści filtr olejem magnetycznym jak dalej bb opiłki radze olej wymienić a za trzymanie podnośnika jest rozdzielacz jak skoro wymieniałeś już pierścienie

Ja w zeszłym roku się trochę bawiłem z podnośnikiem w 3P
Ale działy się cuda, zamiast podnosić opuszczał i na odwrót, zacinał się. Poruszenie dźwignią SP odblokowywało go na chwilę z trzaskiem.
I już opadał po chwili gdy ciągnik był zgaszony. Wymieniłem komplet oringów rozdzielacza, prawie cały musiałem rozebrać (i uważać żeby nie pogubić). Co do wygłupów to rolka na jednej dźwigience spadała z krzywki, mniej więcej w połowie skoku dźwigni i rozsypywał się cały mechanizm. Porozbierałem ten mechanizm, zrobiłem mały tuning szlifierką i włożyłem podkładkę żeby przesunąć rolkę w bok. Teraz wszystko działa jak należy i trzyma lepiej, szybciej podnosi.
Nie polecam podginania dźwigienek, są zbyt twarde. Mechanizm kosztuje 1000zł :blink:

Mam gdzieś fotki, jeśli znajdę to chcesz??

zbyszekbrzuze Jak masz to dawaj