Kulka na kierownicę

Powodzenia w montażu. A i uważaj na palce, bo Ci je powybija jak nie masz wspomagania.

Mi ona potrzebna tylko do tego jak nie raz cofam pod przyczepę i inne maszyny

Powodzenia w montażu. A i uważaj na palce, bo Ci je powybija jak nie masz wspomagania.

W c-360 którą zdarza mi się jeździć jest taka kulka od około 4lat, nic niczyim palcom się nie stało, nie wiem jak by miało się to stać?

W c-360 którą zdarza mi się jeździć jest taka kulka od około 4lat, nic niczyim palcom się nie stało, nie wiem jak by miało się to stać?

najczęściej po bruzdach ale w sumie to kulka musi być ;d a w swojej 40-tce nie wyobrażam sobie bez kulki jeździć

Nie miałem jeszcze w żadnym traktorze tak, aby kierownica odbiła. Kulka na prawdę ułatwia kierowanie, przy traktorze ze wspomaganiem już nie jest tak potrzebna, bo można "na mydełko fa"

ile dałeś ?

Niecałe 15zł z przesyłką

Może się stać jak luźno trzymasz kierownice wjeżdża koło w bruzdę odbija ci kierownice i po palcach kulką,sam tego nie doświadczyłem pisze to z opowiadań ojca jak moze to się stać.Do siebie chciałem zakładać ale wyższe siły powiedziały nie bo po wybija palce a sam wcześniej ojciec nie długo po kupnie ciągnika chciał to zakładać ale jeden sprzedający części mu odradził także on był ofiarą tej kulki 3 palce po wybijane lub połamane teraz w tym momencie jestem tego samego zdania to jest dobre jak ma się wspomaganie.

Wie ktoś może gdzie znaleźć taką do JD z Jelonkiem na kulce ? :rolleyes:

Ja słyszałem że policja za takie coś łapie,nie wiem czy to prawda bo nie używam takiego gadżeta

Ja słyszałem że policja za takie coś łapie,nie wiem czy to prawda bo nie używam takiego gadżeta

Dobrze słyszałeś, w pokwitowaniu za zatrzymany DR będziesz miał wpisane: "samowolne zmiany konstrukcyjne układu kierowniczego"

Kierownicę trzeba dwoma rękami trzymać a nie jedną Mam to w 902 i fajnie nawet się sprawuje z turem, ale w 60tce by mi to było nie przydatne

A pierwsze słysze że policja łapie i dla mnie to kompletna głupota.

W ciągniku można mieć kulkę i nic Ci policja nie zrobi. Czepiają się tylko w samochodach.

W każdym pojeździe wolnobieżnym możesz mieć W samochodach chodzi o szybkość reakcji przy większych prędkościach (kulką nie pokręcisz tak szybko jak "przeplatanką"

Tej gały nawet nie zaciśniesz na kierownicy, bo będzie się obracać. Wyrzucisz ja jeszcze szybciej niż zamontowałeś. Ta byłaby lepsza, bo trzyma za ramię kierownicy i nie ma mowy o przesunięciach itp. http://sklep.ad-al.pl/home/36270-galka-na-kierownice-bizon---gk0001.html

To prawda, ja kupiłem i musiałem przerobić. Wyciołem z blachy pasek szer 3cm i zrobiłem z niego opaskę, na końcach przewierciłem otwór na śrubę z gałki i nakrętką ścisnąłem. Teraz prędzej urwę kierownicę niż zruszę gałkę.

jak dla mnie przy ciagniku bez wspomagania taki dodatek jest zbedny, a co wiecej nawet niebezpieczny, jak piisali wczesniej

Etam, ja mam w dwóch i oba bez wspomagania, t25 niby narzekają że kierownica ciężko. U mnie jedną ręką chodzi, tylko trzeba smarować sworznie zwrotnic, a nie na sucho piłować.

Kolego miałem takie 2 we Władku kupiłem pierwszą zadowolony z zakupu zamontowałem ale nie dało się kręcić bo opadała i przesuwała się na kierownicy wyrzuciłem myślałem że błąd fabryczny kupiłem 2 i to samo i kupiłem na poprzeczkę http://www.sklepy24.pl/sklep/sklep_mizar_com_pl/produkt/galka-kierownicy-granit/433 i ma spokój już 1 rok Pozdrawiam

wuja 3 dni temu złamał kulke przy jumzie zyła ze 2,5 lat

 

Ja za swoją dałem ok 30 zł i trzyma z 5 lat albo lepiej A jak komuś palce powybijało to znaczy że jest ostatnią sierotą i jakimś niedoj**ba*nym człowiekiem

Palce powybija? :blink: tak samo można by powiedzieć że poprzeczki w kierownicy palce poucinają

Dla mnie dobra sprawa przede wszystkim przy pracy z pewnymi maszynami na uwrociach gdy trzeba podnosić narzędzie i skręcać jednocześnie.