Skocz do zawartości

Ursus C-360 - Atak od zetora



Widok po zdjęciu podnośnika ;-)


Rekomendowane komentarze

Trudno powiedzieć, o ile ciszej jest, bo każdemu inaczej wyje. Ale biorąc pod uwagę przeciętną 360 jest o wiele ciszej. Na 5-tce tylko troszkę słychać takie buczenie w pewnych zakresach obrotów, np. 1600 - 1900, powyżej już nie. Podobnie jak w zetorach, które też nie są idealnie ciche. Zależy jak się ustawi te tryby, nie wolno skręcać za ciasno. Najlepiej ustawić na słuch.

A z pasowaniem to nie tak do końca. Mały tryb trzeba odsunąć od korpusu mostu o jakieś 4,5 mm aby zazębiał się z dużym. Ja jak kupowałem z allegro to dostałem w komplecie potrzebne podkładki, które wkłada się pod tuleję łożysk ataku (takie duże) i bezpośrednio na wałek ataku między tryb a łożysko. I właśnie te drugie się nie zabardzo nadają, bo trzeba ich podłożyć z 5 po 0,5 mm, a ich powierzchnia jest za mała. Dlatego dorobiłem u tokarza podkładkę grubości 3,5 mm, resztę zniwelowałem dwoma podkładkami pod tuleję łożyskową. Wykonalne to jest jak najbardziej, ale nie tak jak piszą, że pasuje bez problemu.

Miałem też nowe oryginalne, ustawiałem na gazetę, ale nie udało się wyeliminować wycia. Nawet pobliscy mechanicy, którzy mają czujniki, nie mogą ustawić tak, aby było dobrze. Jak nie wyje do przodu (tzn. jak ciągnie), to znów przy zwalnianiu. Mało jest zetorów, u których głośno pracuje most, a ursusów - odwrotnie. Ponadto większy skos na kołach zębatych zapewnia większą wytrzymałość przekładni, po coś w końcu Czesi zastosowali ten patent.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v