Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie powinny cielęta pić w tej pozycji, ponieważ mleko trafia do żwacza, który go nie trawi i zalega tam tworząc coś jakby twaróg, często jest to przyczyną wzdęć i biegunek.Gdy cielak pije naturalnie, czyli z łebkiem do góry to z jego przełyku tworzy się strumienka i mleko omija żwacz gdzie dalej zostanie strawione w jelicie cienkim :)

 

Nie wiem czy może to być przyczyną, ale skojarzyłem fakty z tym białym kałem

Edytowane przez maciejo360
Opublikowano

Mam problem z cielakami. Kupuję tak naprawdę  tygodniowe od głownie jednej osoby. Po miesiącu zaczęły dziać się z nimi dziwne rzeczy. Obniżyła się temperatura do ok. 37,3 stopni. U wszystkich 4ch sztuk. Przyjechał wet podał leki na podniesienie temperatury plus antybiotyk. Cielakom się poprawiło temperatura zaczęła rosnąć i wróciła do normy ale pojawił się kolejny problem zaprzestały wstawać. Jednemu wet dawał od samego początku marne szanse bo był w fatalnym stanie mimo to starał się kroplówkami go uratować... Niestety padł. Ogólnie tego się spodziewałem ale pojawił się kolejny problem bo 2 kolejne dosłownie dzień po dniu jadły normalnie wstawały nagle rozdęły się na moich oczach i padły. Został mi jeden z 4ch z którym było wszystko ok. Po ok. tygodniu padł na rozdęcie i on. Wet po tych 3ch miał przyjechać pobrać krew niestety nie zdążył. Twierdził że spotkał się pierwszy raz z takim przypadkiem. Dzwoniłem do innego weta (60 lat) opisałem mu objawy niestety też mówił że nie słyszał o takich objawach. Spotkał się ktoś z czymś takim?

Gość marekfarmer
Opublikowano

też miałem problem ze wzdęciem ale opanowałem sytuacje a powodem było uczulenie na jeden preparat antybiegunkowy. jakie mleko dawales

Opublikowano

Ogólnie dostawały mleko od krowy no i leżało sobie sianko... Na początku po przywiezieniu stosuję preparat z firmy Farmwet Baby Sprint. Tylko że te wzdęcie nie wiadomo skąd się wzięło... Mam inne cielaki jedne młodsze drugie starsze i im nic nie jest a te akurat które były razem kupione padły i wszystkie na wzdęcie. Dodam tyle że jednego próbowałem sam ratować i wet nawet kazał mi tak zrobić bo powiedział że może nie zdążyć dojechać, żebym wężykiem od gazu (taki od kuchenki) spuścił to powietrze albo ostatecznie go przekuł... I myślałem że się udało bo powietrze zeszło rano przychodzę cielak sztywny :( ... Najlepsze było w tym wszystkim że wet podał leki cielaki wróciły do normy, temperatura też, zaczęły brykać, skakać i jeść, na następny dzień rozdęcie i koniec ...

Opublikowano (edytowane)

u mnie jak padnie cielak i nie wiadomo czemu to weterynarz jest ciekawy i sam rozcina i szuka powodu. Młody jest jak na weta to ciekawy ale przynajmniej wiem co im było ostatnia sztuka jak padła to po prostu miała jakąś wadę genetyczną bo widział że coś miał na wątrobie chyba. Warto było sprawdzić. I szkoda że tyle sztuk padło.

 

Aha i skoro bierzesz cielaki z jednego miejsca i wczesniej było ok to znaczy że tutaj coś się przyplątało i może właśnie sprawdź czy w paszy czegoś nie było. Kojec lepiej czym zdezynfekować ja jak przywożę nowe cielaki to kojce szybciej staram się wyczyścić konkretniej i posypać suchą dezynfekcje chociaż i samo wapno na pewno pomoże :)

Edytowane przez mat22889
Gość marekfarmer
Opublikowano (edytowane)

dziwne  a jak poisz  z wiaderek ze smoczkiem czy normalnie z wiadra.

Ja  też  przed każdą nową partią  robię dezynfekcję  wapnem jak i specjalnym preparatem  spryskuje wszystko jak i  wiaderka od pojenia i cały osprzęt z tym związany

Edytowane przez marekfarmer
Opublikowano

Właśnie była dezynfekcja robiona. Zawsze staram się wyczyścić kojce + dezynfekcję zrobić. Weci też rozkładają ręce bo nie spotkali się z czymś takim wcześniej ten młodszy obstawił właśnie wadę genetyczną i że mogły być po jednym ojcu powiedzmy po teście i mieć coś w sobie. Chciał te badania krwi zrobić niestety nie zdążył. Cielaki biegają luzem odpajane są tak jak zawsze wszystkie odpajałem czyli z wiadra co prawda bez smoczka ale zawsze staram się trzymać wyżej. Dzwoniłem do tego rolnika od którego były brane i u niego (niby) nic się nie dzieje...

Opublikowano

Też podejrzewał to wet. Ale jak dzwoniłem do tego gospodarza co kupiłem mówił że nie ma BVD tym bardziej że ma 50 sztuk bydła i nic u niego się nie dzieje...

Opublikowano

witam wszystkich

mam takiego byczka(ma teraz 4 tygodni) na początku był taki żywy biegał skakał jak to młody cielak. dzisiaj jak wrzuciłem do zagrody słomę to już go to nieinteresowalo. Jak leżał taki leżał. Jak go zmusilem do wstania to stal jak slup. co można zrobić żeby nie był taki "zamulony"

Opublikowano

Witam :) koledzy, kupilem cielaki 4dni temu i jeden z nich pije tylko rano mleko (w proszku) a wieczorem nie chce nawet na smoka patrzec... co moze mu pomoc? dodam ze kaszlal i juz antybiotyki podostawal. Nie jest zapadniety, stosujemy zimny wychow. Prosze o porade.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez padalec
      Urodził się cielak bez woli do życia, zero odruchu ssania, troszke próbował wstawać i przy pomocy chwilę stał na własnych nogach. Przez dwa dni po troszku wlewaliśmy mu siarę do pyszczka ale jemu to się nawet połykać nie chciało. Lek.wet podał tylko antybiotyk na płuca( bo stwierdził,że to płuca), cielak wykitował (żył dwie i pół doby). Po rozcięciu okazało się ,że miał zapalenie otrzewnej, jelita żółte. Cielak urodzil się o czasie, z zewnątrz nie miał żadnych anomalii, poród trochę cieżki, szedł tyłem ale nie było najgorzej. Spotkał się ktoś z takim dziadostwem?
    • Przez Razzor
      witam serdecznie mam problem jałówka około 1 miesiąca po wstaniu drżą tylne kończyny i nie może długo stać. Ma apetyt nie wygląda że nie ma niczego złamanego, Co jej może być weterynarz będzie po południu dopiero.
    • Przez Endriu91
      Witam 
      Mam problem z byczkiem, ma około 200 kg od jakiegoś czasu nie moze przetrawić siana ani sianokiszonki.
      Kukurydze i śrutę je bez problemow, ale gdy dostaje siana albo sianokiszonkę podchodzi je, ale zaraz wypluwa tylko zwinięte kulki 
      Co to moze byc?? 
    • Przez Kkarolek94
      witam sprzedam 2 byczki miesne i 2 jałówki miesne cielaki w wieku około 3 tygodni cena za jałówki 550-600 za byczki 900-1000 telefon 693-613-463
    • Przez kris148a
      Witam, kupiłem ponad miesiąc temu partie 10 cielaków, z jednym nie mogę dać rady (weterynarz też) miał biegunkę, temperature, dostawał różne specyfiki na biegunkę, antybiotyki itp, raz pił a raz nie mleko i tak miesiąc się męczymy. Było już troche lepiej i znow dziś wstać nie chce, jak mu podałem mleko pod pysk to wypił, temperatura 38.8, kał w miarę, merda ogonem ale nie wstał. Ja już nie mam pomysłu, weterynarz ostatnio jak był to mówił żeby narazie mu nic nie dawać bo dość już dostał. Co wy na to?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v