Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem ja pierwszy raz stosowałem caryx i nie bardzo mi się to teraz podoba,a dlaczego już piszę

Podobało mi się bo widziałem jak go hamuję,mówię jest ok będzie przy ziemi niski itp itd,ale z drugiej strony zauważyłem,że na działce skróconej caryxem mam w h większą presje mszycy pod liściami,jest gorszy,fioletowy i choruje,nie mówił bym nic jeżeli nie brakło mi dwa metry od klina lancy na zabieg skracania,i tam jest perfekcyjny,na drugiej działce skracany tebu plus mepik jest oki i mszyc też było mało,jest dużo fajniejszy może się myle,może to kwestia czegoś innego jak u kolegi wyżej,ale zastanawiające jest te dwa metry na którym caryx nie poszedł,no i działka pewna też jest,raps siany może z 8 lat temu,badania gleby,mikro makro ok ,podane wzorcowo wszystko,a tak słabego rapsu nie miałem jeszcze jak na tej działce,

  • Like 1
Opublikowano
Dnia 23.10.2018 o 14:20, derek2223 napisał:

Czyli jak przeprowadzić walkę ze śmietką już od wschodów rzepaku?

Pułapki feromonowe i obserwować kiedy lata mucha. W momencie  wylotu Pryskać środkami gazowymi typu Dursban albo Bi. Chodzi o to żeby ubić jak największą ilość muchówek, wtedy nie złożą jaj. Jeśli jaja zostaną złożone to wtedy jest pozamiatane. 

W ogóle walka ze śmietką w rzepaku wydaje się być nieopłacalna, nigdy nie wytępimy jej do końca, według mnie trzeba mieć po prostu szczęście. Na obszarach gdzie sieje sie dużo rzepaków i roślin z rodziny kapustnych teoretycznie zagrożenie jest większe. Kolejnym czynnikiem jest stosowanie obornika, niestety tak to jest skonstruowane , że mucha leci do g...a.  Pola z nawożeniem organicznym, o intensywniejszym zapachu zawsze będą ściągały większą ilość szkodników. 

 Ja zawsze walczę ze szkodnikami takimi jak mszyce czy gąsienice, na których ograniczenie mamy realny wpływ. Jeśli chodzi o śmietkę...... co ma wypaść to i tak wypadnie. 

  • Like 1
Opublikowano

Robia mi sie takie przebarwienia na wielu roślinach, rzepak dostal 300kg npk raz dolistnie, ten kawalek dwa razy +mikro, bory siarczany dwa skracania, deszczu w umiar, to jak moze byc przyczyna? Brak fosforu niby to oznacza ale az wierzyc sie nie chce.

IMG_20181025_125548.jpg

Wiadomość z AgroFoto.pl

Opublikowano

Zobacz moje zdjęcia . Mam to samo . Czym skracales? U mnie 200 npk wysoka zasobność w fosfor , niskie pH. Rośliny tak samo kolorowe , wielkość podobna . Tylko korzeń mam bez rozgałęzień 

Opublikowano
8 godzin temu, masa24 napisał:

Zobacz moje zdjęcia . Mam to samo . Czym skracales? U mnie 200 npk wysoka zasobność w fosfor , niskie pH. Rośliny tak samo kolorowe , wielkość podobna . Tylko korzeń mam bez rozgałęzień 

W galerii nic nie masz.  Na 1 raz toprex 0,3 potem ccc 0,5 + 0,35 tebu. Mialem z poczatku piekny wielki zielony, jedna sciezka wlasnie byla jakaś jaśniejsza, dostała najwięcej a najgorzej teraz wyglada, takimi placami mi sie to pojawia glownie na górkach.

Opublikowano
9 godzin temu, Thorod napisał:

Robia mi sie takie przebarwienia na wielu roślinach, rzepak dostal 300kg npk raz dolistnie, ten kawalek dwa razy +mikro, bory siarczany dwa skracania, deszczu w umiar, to jak moze byc przyczyna? Brak fosforu niby to oznacza ale az wierzyc sie nie chce.

IMG_20181025_125548.jpg

Panowie, na 100 % są to braki azotu. Nie ma azotu, nie ma też pobierania fosforu. Bardzo długa wegetacja jesienna spowodowała, że rzepaki wyciągnęły co miały. W normalnym roku by wystarczyło, w tym nie. 

 

Ja dawałem fosforan i sól potasową w ilościach odpowiadającym dawce 400 kg Polifoski 6, stanowisko po pszenicy która plonowała na 8 t. Przebarwienia pojawiają się sporadycznie, mało tego pojawiły się może kilka dni temu kiedy zrobiło się już zimno. Na sąsiednich plantacjach rzepaki poczerwieniały już 2 tygodnie temu. 

IMG_20181025_170731.jpg

IMG_20181025_170737.jpg

IMG_20181025_170856.jpg

Opublikowano

jak już masz taki słaby magnez to trzeba było dać 100kg teraz i 100 na wiosnę, moim zdaniem efekt byłby lepszy. A tak przez zimę nie wiem czy te pierwiastki nie zostaną wypłukane bo należą do takiej grupy... 

Ja już się nauczyłem, że trzeba dać na słomę azot, inaczej rzepak będzie kolorowy. Drugi rok oprócz nawożenia npk 350-400kg, daję na słomę 100lrsm 32 i rzepaki zupełnie inaczej rosną w porównaniu do lat gdzie azotu nie dawałem... u sąsiadów w tym roku te rzepaki szybko porobiły się takie różne, moje tylko miejscami i to nie wiem czy przez śmietkę bardziej. 

Kolego co wrzuciłeś zdjęcie, super korzeń, nie wiem jak ci się udało go tak łatwo wyrwać w całości :D

Opublikowano

No coś tam pociągnie, ale nie tyle co jest w 200kg kizerytu, zależy jakie masz ziemie też pewnie, fachowcem nie jestem, mówię jak ja bym zrobił. Kornkali uzasadnione w jakimś może stopniu jakbyś miał słaby potas, ale i to uważam że lepiej dać na rzepak 100kg zwykłej soli, będzie więcej składnika, cenowo nie wiem, magnez i siarka bez większego sensu już jak dałeś całą dawkę na jesieni. Masz albo za dużo pieniędzy albo plony rzepaku 4-5t.

Opublikowano

U mnie na ściernisko 350 kg polifoski 6 oraz 100 kg saletry na mineralizacje słomy ,zero przebarwień rzepak ciemnozielony ,tak robie już kilka lat ,

Opublikowano

ja stosuje pod pług sól i superfosfat  fosdar 40  i salmag i rzepak super

Opublikowano
17 minut temu, ansu napisał:

Na ścierń 0,5t/ha NPK 7/20/30 siew bez orki 20 sierpnia. Rzepak zielony po kolana.

Co poszło nie tak? Chyba że kolana masz tak nisko jak Prezes 🤪

Opublikowano

Braki azotu to jasne liscie, moj jest ciemny, obstawiam ze susza przyczyniła sie do mniejszego pobierania fosforu szczegolnie na ciezkich glinach, teraz spadło 30l moze będzie jakaś zmiana. Najbardziej cieszylbym sie ze sniegu i mrozu juz :D rzepaki siane pozniej w innym powiecie teraz ruszyly i sa dosyc zielone nie widac tych przebarwień praktycznie.

Opublikowano
6 godzin temu, Thorod napisał:

Braki azotu to jasne liscie, moj jest ciemny, obstawiam ze susza przyczyniła sie do mniejszego pobierania fosforu szczegolnie na ciezkich glinach, teraz spadło 30l moze będzie jakaś zmiana. Najbardziej cieszylbym sie ze sniegu i mrozu juz :D rzepaki siane pozniej w innym powiecie teraz ruszyly i sa dosyc zielone nie widac tych przebarwień praktycznie.

Niekoniecznie,młodsze roślinny są jasnozielone i później to fakt przechodzą w barwe żółtą,w większości przypadkach spowodowanymi niekorzystnymi warunkami i tak jak pisałeś susza,starsze liście barwią się na czerwono-fioletowo podobnie jak przy niedoborze P mg albo S.Ale raczej czerwono-fioletowa barwa to barwa niedoboru azotu wraz z bladym kolorem całej rośliny.

A fosfor to barwa purpurowa lub też czerwono fiolet,ale starsze liście mają ostrą czerwień do pomarańczu .

Więc w tym sezonie mamy wszystko,przynajmniea w naszym regionie

Opublikowano

Panowie mam takie pytanie. Swój rzepak skracałem dość późno z racji tego że na 2/3 pola było sucho i słabo wschodził, był nie równy. Teraz się to poprawiło ale na tej 1/3 gdzie była wilgoć, teraz jest wybujały i zastanawiam się czy go ccc nie potraktować? Czy z racji możliwości wystąpienia przymrozków zaniechać takie eksperymenty? Patrzyłem na pogodę na 10 dni to ma być u mnie ciepło i słonecznie. 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez agrofoto
      Co to jest za preparat?
      Biscaya 240 OD jest środkiem owadobójczym w formie zawiesiny olejowej do rozcieńczania wodą. Jest to nowej generacji insektycyd do zwalczania szkodników w rzepaku ozimym i jarym.
       
      Jak działa ten insektycyd?
      Biscaya 240 OD jest środkiem o działaniu kontaktowym i żołądkowym. W roślinie działa systemicznie.
       
      Jak i  kiedy go stosować?
      Preparat zarejestrowany jest do stosowania w rzepaku ozimym  do zwalczania słodyszka rzepakowego i  chowacza czterozębnego -  zabieg należy wykonać  po wystąpieniu szkodnika na roślinach, w fazie zwartego kwiatostanu, najpóźniej  w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 50- 59).
      Produkt Biscaya można stosować  do zwalczania szkodników łuszczynowych i wtedy należy wykonać zabieg od początku opadania płatków kwiatowych (BBCH 65-69). Zgodnie z sygnalizacją.
       
      Jaka jest dawka?
      Produkt zalecany jest w dawce  0,3  l/ha.
       
      Czy produkt Biscaya 240 OD  jest bezpieczny do stosowania w rzepaku?
      Preparat Biscaya 240 OD  przetestowany był na kilkudziesięciu odmianach w Polsce i poza granicami kraju i nie stwierdzono niekorzystnego wpływu na roślinę i plon. Produkt może być stosowany w okresie kwitnienia,  zgodnie z zasadami dobrej praktyki rolniczej - po oblocie pszczół.  
      Jednakże zawsze należy unikać stosowania insektycydów w niekorzystnych warunkach: przeciągających się spadkach temperatury lub skrajnych upałach. 
       






      Jaka jest różnica pomiędzy Biscaya 240 OD  a oferowanym również przez Bayer produktem Proteus 110 OD?  W jakich warunkach należy je stosować i który produkt wybrać i zastosować na polu?
      Środek Proteus 110 OD jest produktem dwuskładnikowym zawierającym deltametrynę i tiachlopryd. Jest więc środkiem bardziej uniwersalnym, przez to stosowanym w bardzo wielu uprawach w szerszym zakresie temperatur. W przypadku rzepaku podstawowym szkodnikiem jest słodyszek rzepakowy , który w wielu rejonach kraju jest uodporniony na pyretroidy, zatem stosowanie produktów i substancji aktywnych z tej grupy chemicznej mija się z celem. Biscaya 240 OD zawiera substancje aktywną z grupy neonikotynoidów, jest jej znacznie więcej niż w pozostałych produktach zawierających substancje z tej samej grupy chemicznej,  jest przez to znacznie skuteczniejsza na słodyszka i efekt działania jest dłuższy.
      Biscaya jest też łagodniejsza dla użytkownika i środowiska i jako taka może być stosowana w okresie kwitnienia, obniżając do minimum ryzyko ujemnego wpływu na środowisko i owady pożyteczne. Jednakże zawsze należy stosować zasady dobrej praktyki rolniczej i wykonywać zabiegi po wieczornym oblocie pszczół.
      Generalnie polecamy Proteus 110 OD do stosowania na szkodniki łodygowe (chowacze) i pierwszy zabieg na słodyszka,  Bisacaya 240  na początku kwitnienia na słodyszka a w pełni kwitnienia na szkodniki łuszczynowe. Najważniejsze aby pamiętać o stosowaniu przemiennym produktów z różnych grup chemicznych , aby zapobiegać powstawaniu odporności.
       
      Jaką przewagę ma produkt Biscaya 240  nad produktami konkurencyjnymi?
      Produkt Biscaya 240 OD jest jednym z najlepszych produktów na rynku. Pamiętać należy o tym , że jest to produkt systemiczny,  na efekt trzeba poczekać. Biscaya nie wykazuje szybkiego, krótkiego działania jak pyretroidy,  ale bardzo skutecznie zwalcza szkodniki i działa długo, dużej niż porównywalne produkty stosowane do tej pory na rynku
       
      Jakie są korzyści ze stosowania Biscaya 240 OD ?
      - wysoka skuteczność biologiczna bazująca na formulacji OD , która daje zoptymalizowaną retencję, odporność na zmywanie przez deszcz i lepszą penetracją
      - systemiczne,  skuteczne i długie działanie
      - jest łagodniejsza dla użytkownika i środowiska
      - może być stosowany w okresie kwitnienia
       
      Pobierz:
      2230_BCS_Magda_materialy_drukowane_2015_Biscaya_MAT_PIL_2.pdf
       
      Produkt dostępny http://promocje.cropscience.bayer.com.pl/biscaya/index.html
    • Przez Kamilek1
      witam, stosowal ktos z was ten makuch ? niby tam jest lepsza przyswajalnosc bialka od zwyklego itp cena to ok 1500 zł netto tona, wiec sporo drozej, pytanie czy warto. ?
       
      https://www.agrolok.pl/surowce-paszowe/amirap-standard-33-7-non-gmo-1000kg.htm (mozna tam pobrac etykiete i dane)
      Czy sprawdzi sie to w zywieniu opasow? czy lepiej zamaist makuchu zwykla sruta rzepakowa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v