Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Ja 32 a ty? Czytać to czytalem dużo rzeczy na ten temat ale nie ma to jak spytać kogoś kto się tym zajmuje.wiedza książkowa to jedno a doświadczenie drugie.nigdzie np nie piszą o tym że pryska sie maliny borem podczas kwitnienia.duzo masz malin?

Opublikowano

Przytoczę się do wypowiedzi @sim200 na temat koszenia, u nas na wsi co do koszenia tłuką albo orkanem mają zdanie, ze malina ma później choroby grzybowe, osobiście my kosimy je i palimy, ale najlepszym sposobem wedlug was jest ich koszenie i palenie  czy skoszenie np tłuką?

Opublikowano

Ja chyba zaczne kosic osa tylko musze ja troche przerobic. Do tej pory zakladalem tarcze do kosy spalinowej i tak cialem. Nie powiem bo szlo dobrze ale ciac tak ponad ha to bardzo meczace jednak.

Opublikowano

Zostawiłem pole pod upr maliny jesiennej, dałem obornik i wyorałem 15 09. Teraz pojawia się miejscami perz co robić niszczyć go mechanicznie? czy może poczęstować glifosatem, maline chcę sadzić pod koniec października.

Może ktoś doradzi co z tym zrobić i jak będzie najlepiej dla sadzonek.

Opublikowano

Jak jest u was na skupach z ważeniem? Czy ważą co do deka? Bo tam gdzie odstawiałem w tym roku to waga pokazuje co pół kilo np 10,10.5,11 a na domiar tego jak jest np. 10.5 to liczyli za 10 kg ale jak było dużo i trzeba było ładować na paletę która ważyła np. 20,5 kg to pisali już jej wagę 21 kg.   

Opublikowano

Witam wszystkich forumowiczów. Jest to moj pierwszy post ale forum sledzę blisko rok. maliny uprawiam od 2 lat wiec jestem poczatkującyi zastanawia mnie fakt jesiennego nawozenia malin. W programie nawozenia malin z Yary nie ma jesiennego nawozenia upraw, i stad moje pytanie czy nawozy posypowe ktore sa ujete w tymze programie w zupelnosci wystarczaja czy trzeba posypac cos jesienia czy nie ma sensu? bardzo prosze o konkretna odpowiedz i z gory dziękuje :)

Opublikowano

Witam! Stosował ktoś z forumowiczów herbicyd jesienny Kerb? Jak sie sprawuje? Efekty dobre? Cena powala 200zł za 1kg?
Witam! Stosował ktoś z forumowiczów herbicyd jesienny Kerb? Jak sie sprawuje? Efekty dobre? Cena powala 200zł za 1kg?

Opublikowano

Jak jest u was na skupach z ważeniem? Czy ważą co do deka? Bo tam gdzie odstawiałem w tym roku to waga pokazuje co pół kilo np 10,10.5,11 a na domiar tego jak jest np. 10.5 to liczyli za 10 kg ale jak było dużo i trzeba było ładować na paletę która ważyła np. 20,5 kg to pisali już jej wagę 21 kg.   

u mnie jest tak że w łubiance ma być razem z łubianką 1,85 kg czyli 1,5 maliny a liczą koszyki a jak nie ma to pełne 1 kg za 0,5 maliny nie bardzo chcą pisać więc po co dawać lepiej zabrać do domu 

Opublikowano

Mogą się rzucać ale jeśli ktoś nie wie jak o nie dbać to zbytnio na tym nie zarobi jeśli skup nie będzie płacił, co innego jeśli ma się stałego odbiorcę, ale wtedy towar musi być też dobry jakościowo. To normalne że będą się rzucać skoro w tym roku tak płaciła niestety takie prawo rynku popyt kształtuje podaż.

Opublikowano

Witam chciałbym się dowiedzieć czy pryskacie czymś maliny jesienne po koszeniu np. od chwastu lub od grzyba czy może nie robicie już nic po koszeniu był bym bardzo wdzięczny jak by ktoś się wypowiedział :)

Opublikowano (edytowane)

Witam. Mam pytanko. Po analizie gleby w zaleceniach jest napisany abym zastosował siafczan magnezu w ilości 35g na 1 metr kwadratowy. Z obliczeń wynika ze bedzie to 300 kg na 90 arów. Czy nie jest to za duża dawka? Czy ja cos źle zrozumialem. I jeszcze jedno pytanie sie mi nasunelo. Czy w takim razie oprócz zalecanego nawozenia stosowac w sezonie inne np na wiosne po ruszeniu wegetacj hydrokompleks. To moja pierwsza analiza gleby dlatego do końca nie jestem pewny jak postąpić.

Edytowane przez gerald987
Opublikowano

Uprawiamy maline juz chyba ze 30 lat. Czasem jak czytam te fachowe poradniki w internecie to mi sie cos robi.Malina to jedna z najprostszych upraw, moze aronia jest latwiejsza. Nie trzeba wcale jakiejs super ziemi, ani duzego wkladu no poza sadzonkami ale to juz indywidualnie jak kto chce szkolka albo od "chlopa" w tym roku to szalenstwo bo w sierpniu to juz po 4-5 zl sie oglaszali z nowszymi odmianami. Wg mojej i wielu osob opinii to najlepsza jest stara polka i polana. Nawozenie tez nie jest drogie w porownaniu do innych upraw. J daje na wiosne mila complex na start potem dwa razy saletra wapniowa, podobno ta od YARA jest dobra -tropicote. jesiennej jeszcze nigdy nie pryskalem od grzyba ani innych swinstw bo letnia to juz trzeba. Miedzyrzedzia najlepiej koniczyna a w rzadkach to mozna dzien poswiecic i oplewic ja 30 arow robie w dwa dni i to na bardzo wolnym biegu:) , potem malina sie wybije i plewic nie trzeba. opryski tez mozna dobrac jesli sie komus niechce plewic. No ale do sedna, ja mam w sumie hektar od laszki po polane takze prawie caly czas dwie ,trzy osoby ma robote i spore zysk wkladam w to max 2 tysiace na sezon z paliwem ,nawozami i opryskiem na letnie bo te juz sie nie obeda bez walki z grzybem. Jedna osoba taka jak ja czyli facet 30 lat ktory jak kazdy nie nadaje sie do takiej roboty to 50- 60 kg zbierze na luzie a kobiety to nawet po 80 robia oczywiscie nie w takiej suszy.  No ale bardzo zachecam do uprawy bo spore zyski daje.

Opublikowano

Najpierw piszesz że uprawiasz malinę już ze 30lat a później że jako 30letni facet wolno zbierasz. Trochę tracisz na wiarygodności. Miałeś rok jak zaczołeś uprawiać maliny? :D

 

Opublikowano

Witam! Trudno mi się zgodzić,że 30ar można tak sobie lekko obrobić ręcznie z chwastów,bez herbicydów. Ja mam właśnie tyle i sporo schodzi z plewieniem,a nie opryskuje herbicydami.
Do tego Polka-jesienna malina nie dostaje tkz. Rdzy? Przecież to epidemia w lubelskim i ludzie w moich stronach kasują Polkę,wracając do Polany. No iPolesie,które zaskarbia sobie zainteresowanie...

Opublikowano

30 lat w sensie ze w rodzinie u nas:) no a ja to tak z 10 lat. No a co do plonow to mysle ze nie jeden by sie zdziwil. No oczywiscie ze stosujac jakies profesjonalne plany nawozen i ochrony to bedzie zbior lepszy no ale i koszty duzo wieksze, odpukac jak dotad jesiennej nic nie atakuje no z letnia gorzej niestety. Trzeba pryskac , jak sie zacznie to juz nie mozna przestac. a co do odmian to trudno powiedziec polka na poczatku daje super owoce pierwsze 3-4 zbiory, pozniej gorzej a polana troche gorsze ale wiecej jest. Uwazam ze jesli malina jest dodatkowym dochodem tak jak u mnie to nie warto zbytnio pchac kasy. No jesli ma sie po kilka ha i to jest jedyne zrodlo dochodu to trzeba ostro"szprycowac"  tylko co bedzie za kilkanascie, kilkadziesiat lat , beda sie te wszystkie uprawy swiecic w nocy:) nie bylo opryskow nie bylo tyle chorob- wiecej opryskow- wiecej chorob-to co sie zyska na duzym plonie to sie wpakuje do opryskiwacza. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v