Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeżyn jest w ciul, tylko owoców na nich zero.

 

Bażantem u mnie zimą widać więcej jak u niejednego kur na podwórku. 

Sam dokarmiam i stada po 15 szt podchodzą pod budynki

Opublikowano

A mówià że opryski na stonkę wytruły bażanty, a tymczasem u was w dzikiej naturze wyzdychały🤭

Opublikowano
Dnia 16.09.2021 o 09:13, jarecki napisał:

jak się ludzie przyzwyczają  do 5 zł to  w kolejnym sezonie przy zniżkach za maliny może być ciężko o zbieracza 

Jarecki, poruszyles bardzo wazny watek. Placenie coraz wiekszych stawek jeszcze bardziej wynaturzy i rozpasie zbieracza. O ile przy dzisiejszych cenach jeszcze jest czym dzielic to ciekawe co za rok zaproponujecie zbieraczom gdy cena malina spadnie np do 6 zl?

Przymrozki w przyszlym tygodniu zapowiadaja. Trzeba bedzie czapki i rekawiczki ludziom szykowac 😉

Opublikowano

sam płacisz dużo a innych się czepiasz.

wcale tak mało sam nie płaciłeś, wcześniej  6x1,25zł=7,50zł a teraz 6x1,50zł=9zł. u mnie za 2,5kg w zeszłym roku było 5-6zł a w tym 8,9,10zł.

przede wszystkim stawka tez zależy od wielkości owoców i jakości plantacji, np przy truskawce jak jest owoc duży i odmiana jest plenna to szybciej i więcej zbieracz zarobi po 2,5zł od łubianki niż po więcej na drobniejszej i zarośniętej plantacji.

u ciebie jak widać malina ładnie stoi i to bez podwiązywania to nie ma jej co porównywać do takiej co leży i ktoś płaci więcej byle ludzi przyciągnąć.

nie zawsze wszystko jest oczywiste że ktoś za coś przepłaca

za zbieranie w takie papierowe pierdółki po 0,5kg zawsze drożej wychodzi niż płatne od kilograma czy od łubianki

 

koszty pracy niestety rosną przez podwyższanie pensji minimalnych i rozdawanie coraz to nowego socjalu, nikogo to w pis nie obchodzi że malina, jabłko czyinny owoc będzie za grosze

 

pójdzie przymrozek i koniec biznesu

Opublikowano (edytowane)

pytanie:  maliny (głównie jesienne) zostały u mnie podtopione (w 3 dni spadło a gdzieś ze 150 l wody/ m2). Nie wpadliśmy na pomysł szybkiego usunięcia wody, zbagatelizowaliśmy, pierwszy raz taka sytuacja miała miejsce. Części nadziemne przeważnie zgniły (liście i owoce). Czy za rok będę musiał dosadzać w tych wymokniętych miejscach czy malina da radę ? jak sądzicie ? 

Edytowane przez fcbarcelonacule
Opublikowano

ja dziś sprzedawałem i na razie nic nie mówią o zamykaniu, przyjeżdżają nawet po parę skrzynek. Ogólnie sezon pomimo zawirowań pogodowych i ilości owocu udany. Na pewno więcej kasy na koncie niż w zeszłym roku a człowiek orobił się mniej. Ale jak sobie przeliczyłem ilośc owocu z tamtego roku z ceną z tego roku to dopiero by było wesoło 😁

Opublikowano

Ostatnio w piatek zawiozlem jakies 700kg. Zbieranko jeszcze planuje do 20 pazdziernika. Pozniej zacznie sie powazna kampania szpadelkowo sadzonkowa. Ludzie oszaleli i chyba trzeba bedzie wszystkie hektary wyciosac by z zamowien sie wywiazac. A zaklad u mnie jest chetny nawet i w listopadzie przyjmowac wiec pewnie i w listopadzie po paredziesiat kilo sie powozi :)

Kurcze, wiecie ile kosztuje nowy fendzik 80 konny? ;)

Opublikowano

Znaczy ludzie nic przez te lata nie zmądrzeli. Sadzą na górce jak sadzonka droga. Tak samo z porzeczką czarną.

Opublikowano (edytowane)

Dobrze że ludzie sadzą jak drogie bo powiedziałem po 2 zeta  za Polanę za szt .

Na drugi rok malina może nie mieć takiej ceny jak teraz i będą rozczarowani .

 

Edytowane przez galan99
Opublikowano (edytowane)

Zapłacą bo sami sobie za 2 zł nakopią już ustalone 4 kupca po 1 tyś każdy na nawozy na wiosnę będzie .

Dodam kupić zdrową sadzonkę a nie porażoną .

Edytowane przez galan99
Opublikowano

stosował ktoś z Was Scorpion (azoksystrobina+difenokonazol) w malinie letniej PO ZBIORACH ? w walce głównie z antraknozą / białą plamistością liści ( nie rozróżniam tych dwóch chorób) i rdzą . W etykiecie nie ma o stosowaniu po zbiorach a głównie teraz zauważyłem objawy

Opublikowano

Panowie Badylarze, potrzebuje porady. Moze z tym nowym Fendem przesadzilem ku zazdrosci innych.. Odpuszcze go jednak sobie, bo memu kilkuletniemu jelonkowi w sumie nic nie brakuje. Ostatnio dostalem swietna oferte promocyjna dla Audi S6 quattro z tego rocznika za jedynie 265.000 tys. Myslicie ze warto? Kolor co ciekawe - bordo perla, wiec nawiazywalby do tego wyjatkowego sezonu malinowego 😉

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Lukaszrolq
      Witam
      10 pazdziernika posadzilem ok 1500 krzakow malin.1000 polki oraz glen ample rozstaw 0,45x2,5m
      Jak najlepiej po zimie ponawozic mlode sadzonki, mysle zeby kazdy rzad oblazyc obornikiem (nawóz dla malin) a potem dac jeszcze slomy lub trocin (sciolkowanie). Tlko boje sie, ze obornik wypali mi maliny.
      Druga opcja jest podlanie malin po zimie lub jeszcze w styczniu gnojówka tylko tez nie wiem czy nie bedzie to dla nich za szybko
      Jakie metody sa najlepsze na chwasty sciolkowanie (jak tak to jakie) czy srodki chemiczne
      Ziemia jest klasy IV,V
      Czy szpaki jedza maliny, jezeli tak to jakie macie metody na te ptaki.
      Pozdrawiam
    • Przez luk7530
      Witam, mam problem z dwuletnią plantacją malin Laszka, a jest ich 0.25ha.  Sąsiad pryskał swój groch za miedzą herbicydami Command 480 EC i Afalon 450 SC chociaż powinien zachować odległość 20m od plantacji roślin sadowniczych. Przez pierwsze 4 dni po opryskaniu nie było nic widać, dopiero jak przeszedł deszcz oprysk zaczął parować i maliny zaczęły zółknąć, z każdym dniem jest coraz gorzej. Ogólnie  teraz cała plantacja jest żółta. W załączniku przesyłam zdjęcia. Wczoraj opryskałem odżywką Asashi. Jak ratować te maliny? Co mam jeszcze zrobić? Sąsiad się przyznaje do tego co zrobił. Jak teraz ściągnąć od niego odszkodowanie? W jaki sposób to obliczyć? Czy te maliny się odnowią? Czy na następny rok będą jeszcze widoczne skutki tego oprysku? Pomóżcie.


    • Przez and1
      Witam, Mam problem z rozpoznaniem choroby jęczmienia jarego.
      Proszę o pomoc w identyfikacji.
      Pozdrawiam


    • Przez crystal169
      Witam, po wizycie na polu pszenicy jarej rzucały mi się w oczy takie kłosy.
      Co to może być?
      Choroba czy przypalenie?

    • Przez crystal169
      Witam, po przeglądzie plantacji pszenicy ozimej spotkałem się z czymś takim pomiędzy kolankami. U sąsiadów też to jest. Co to może być za szkodnik lub choroba?



×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v