Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

- Jest ojciec?

- Jest - odpowiada szeptem dziecko.

- To poproś go.

- Nie mogę - szepcze dziecko.

- Dlaczego?

- Bo jest zajęty - szepcze dalej.

- A mama jest?

- Jest.

- To poproś mamę.

- Nie mogę. Też jest zajęta.

- A czy oprócz mamy i taty jest jeszcze ktoś w domu?

- Tak, policja - potwierdza nadal szeptem maluch.

- No to poproś pana policjanta.

- Nie mogę, jest zajęty.

- Czy jeszcze ktoś jest w domu?

- Straż pożarna, ale pan strażak też jest zajęty.

- Powiedz mi dziecko, co oni wszyscy robią u was w domu?

- Szukają.

- Kogo?

- Mnie...

 

Opublikowano

Dyskoteka w remizie. Nagle muzyka sie urywa i na proscenium wkracza
miejscowy Janusz, wyjmuje mikrofon DJowi z ręki i rzecze:
-Zginęli dwa kaski od wueski. Jak się nie znajdą to dyskoteka będzie. Ale rozj*bana.

Opublikowano

Trzy prostytutki po  śmierci spotykają się na sądzie ostatecznym u świętego Piotra ,pyta się pierwszej czym zgrzeszyłaś?  robiłam ręką ,Piotr mówi widzisz tam stoi misa ze święcona wodą wymocz tą rekę w misce i możesz isć do nieba. Drugiej pyta to samo czym zgrzeszyłaś ja dawałam du..y  od tyłu .Piotr mówi widzisz tam stoi misa ,a   trzecia na to   o nie jak ona będzie tam d*pę  moczyć to ja się tej wody nie napiję :D.

Opublikowano (edytowane)

 Wiecie że kawa rodzi agresję ? Kumpel wypił w knajpie 10 browarów a jego żonka w domu tylko dwie kawy , nie macie pojęcia jaka była wkurzona kiedy wrócił  :D

Edytowane przez andrzej612b
Opublikowano

Mąż wyjechał na delegację. 
Żona korzystając z wyjazdu zaprosiła kochanka Romka. 
Przyszedł i od razu wziął się do rzeczy. 
Nagle pukanie... 
- o k**wa to mój mąż. Romek idź do łazienki. 
Żona otwiera a tam drugi kochanek. 
No i też się zabrał do rzeczy. 
Nagle pukanie...schowaj się do kuchni. 
A za drzwiami trzeci kochanek i tak jak poprzednicy wziął się do rzeczy. 
Nagle pukanie... 
- to mój mąż... 
Nie mając gdzie schować kolesia wsadziła go w zbroje rycerską stojącą w pokoju. 
Okazało się, że to mąż. 
Wrócił i też zabrał się do rzeczy... 
Mija wieczór, noc i ranek. 
Pierwszy nie wytrzymał i podchodzi do łóżka i mówi, że kibel odetkany. 
Mąż podziękował. 
Koleś w kuchni to samo, podchodzi i mówi, że zlew przepchany. 
Mąż - ok!. 
Ale koleś w zbroi nie wie co wymyśleć. 
Pomyślał i podchodzi: 
- Przepraszam, którędy na Grunwald?

Opublikowano

idzie nagi facet przez pustynię , strasznie zmęczony przez upał . Napotyka słonia przy znalezionym żródle wody, a słoń zdziwiony patrzy na niego i pyta go kolego jak ty przez takie coś możesz oddychać . 

Opublikowano

Do zoo przyjechała nowa zebra ,ona z ciekawością ogląda każde z innych zwierząt .I pyta się co robią i do czego służą .Podeszła do nosorożca ,a on jej odpowiada ściągaj  piżamę to ci pokarzę . 

Opublikowano

Teściowa ruga zięcia:
- Nie denerwuj mnie, bo wezmę i umrę w styczniu!
- Dlaczego w styczniu?
- Żebyś, szujo, musiał jeszcze grabarzom dopłacać za rycie dołu w zamarzniętej ziemi.

 

........................................................................................................................................

 

Poszedłem na mecz siatkówki - dostałem piłką w łeb.
Poszedłem na hokej - oberwałem krążkiem.
Bilety na konkurs rzutu młotem podarowałem teściowej.

 

........................................................................................................................................

 

- Kochanie, czy masz jakieś erotyczne fantazje?
- Mam.
- Powiedz mi.
- Uprawiam miłość pod palmami na egzotycznej wyspie podczas tropikalnej nocy. W pobliżu morze szumi, wielkie gwiazdy na niebie. Pachną nieznane rośliny, od wina kręci się w głowie...
- A ja - jestem na górze czy na dole?
- Zostałeś w domu.

Opublikowano

Babka u spowiedzi:
- Księże proboszczu, a czy zdradzić męża - to wielki grzech?
- Tak!
- A jeśli z dobrym człowiekiem, w pozycji misjonarskiej, po ciemku, dla dobra rodziny?
- Namówiłaś mnie, córko....

..............................................................................................................................

 

Idealny budzik dla kobiet: jeżeli nie wstaniesz, robi zdjęcie - takiej zaspanej, bez makijażu... - i wrzuca na wszystkie pejsbuki i hipstagramy tego świata.

................................................................................................................................

 

Ludzie są jak płatki śniegu. Nie ma dwóch takich samych. I wyglądają bardzo smutno, jak spływają z przedniej szyby samochodu.

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość
      Przez Gość
      Witam 
      Miał ktoś tak kiedyś jak rodzice pili i dopiero smierc  coś zmieniła? Człowiek jak mały to nie dostrzegal a wyszło jak dorósl że wynosił 10lat butelki po nich i pieniądze pożyczał aż na siłę mamusie wysłali na parę lat domnie to utrzymywać ją musiałem. 
    • Przez dallas220
      Może jakieś zabawne zdjęcia związane z rolnictwem? Przy okazji witam forumowiczów
      Na siłownie chodzo a w polu to by godziny nie wytrzymały

    • Przez kamil16251290
      Witam. Jestem ciekaw jakie macie swoje ulubione kabarety i skecze. Mile są widziane linki do ich obejrzenia oraz dyskusje na temat kabaretów :mellow:
       
      Ja lubię kabaret Neonówka oraz kabaret Młodych Panów.
      Z kolei moim ulubionym skeczem jest to:
      http://www.youtube.com/watch?v=js_MzccqDBo http://www.youtube.com/watch?v=lNJzAk9mM5s...feature=related
       
      Pozdrawiam: kamil16251290 :lol:
    • Przez AYA
      Przez ostatnie 2 tygodnie nagrałem trochę filmów.
      Zapraszam do oglądania:
      http://szitara.com/~
    • Przez Lesnik13
      To ja proponuje kawały o rolnikach:
       
      Pewnemu rolnikowi z dnia na dzień przestał stawać. Chłopina z rozpaczy zaczął pić, bić babę, generalnie popadł w stan depresji. Nic nie pomagało. Jak mu wisiał tak wisiał. Jednak szczęście mu dopisało i któregoś dnia gdy wracał od lekarza, w autobusie PKS-u podsłuchał rozmowę o pewnym znachorze, który czynił wręcz cuda, a mieszkał niedaleko. Na drugi dzień był już pod drzwiami cudotwórcy. Ten wysłuchał z uwagą opowieści o problemach naszego bohatera i powiedział:
      - Mam na to sposób. Dam ci małego trolla, którego złapałem kiedyś w Norwegii. Zabierz go do domu i daj mu jakąś ciężką pracę, Jak troll będzie zajęty, to będzie Ci stał jak maczuga. Ale gdy tylko uwinie się z robotą to znowu ci zmięknie i będzie wisiał.
      Chłopina trochę niezadowolony wracał do domu, bo tak szczerze mówiąc nie za bardzo wierzył w zapewnienia znachora. Ale gdy wrócił postanowił spróbować. Kazał trollowi skopać ogródek. O dziwo gdy ten wbił w ziemię pierwszą łopatę, członek stanął chłopu jak maczuga. Radosny chłop rzucił babę na lóżko, zaczął zdzierać z niej ubranie i... nagle wchodzi troll i mówi:
      - Skończyłem.
      Fiut wrócił do stanu pierwotnego.
      - Ku**a - wrzasnął chłopina - To teraz buduj garaż... Fiut znowu zaczął się podnosić. Już się zabierał za babę....a tu wchodzi troll.
      - Skończyłem - mówi z uśmiechem patrząc na resztki erekcji swojego właściciela.
      Wtedy wstała baba i powiedziała coś na ucho trollowi, ten pokiwał głową i wyszedł. Erekcja wróciła, rzucili się na lóżko i tak baraszkowali bez jedzenia i bez spania cale trzy dni. W końcu chłop zapytał z ciekawości:
      - Jaką ty żeś dała temu stworzeniu robotę, ze już trzy dni nie wraca?
      Kobieta pociągnęła go za rękę nad pobliskie jezioro. Podchodzą... patrzą ....a tam troll siedzi nad brzegiem jeziora cały w mydlinach, wyciąga z wody chłopa kalesony, ogląda pod słońce i ze złością mruczy do siebie:
      - Cholera! Cały czas żółte na d*pie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v