Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam.

Co byście polecali posadzić, zakupić i hodować jakieś zwierze czy coś. Kupić jakąś jałówkę np. Mieszkam na wsi, ale nie wiem co by z się takich rzeczy opłacało, a nie za bardzo chce mi w tej sprawie pomóc ojciec :D
Chodzi o to żeby za rok-dwa mieć przynajmniej jednorazowy dopływ gotówki, nawet nie mówię że musi z tego być jakiś wielki zysk (oczywiście im większy tym lepiej :D, żadne lokaty mnie nie interesują :P), ale żeby przynajmniej trochę więcej wyjąć z tego interesu niż się włoży.

Jeśli coś do uprawy to od razu wspomnę, że jest u mnie nie zbyt dobra ziemia, mianowicie 5-6 klasa.
Miejsca i czasu mam dość sporo na to, natomiast nie widzi mi się okopywanie truskawek czy coś w tym stylu.

 

Z góry dzięki i pozdrawiam ;)

Edytowane przez Skillson
Opublikowano

To zależy ile masz piniądzów do zainwestowania ;-)
Jak ziemia słaba to najprościej zasiać kukurydzę na ziarno, a część na kiszonkę i kup sobie opasy lub jałówki mleczne pozacielaj i wtedy na sprzedaż. Teraz są tanie bo i mleko tanie,ale zanim dorosną to myślę że będą inne czasy i ceny.

Opublikowano

Napisz więcej - jaki areał, jakie maszyny , budynki itp. Dobra rada - nie pchaj się w hodowle - od zera musisz sporo włożyć ,interes niepewny,   teraz mało opłacalny a na przyszłość widoki również nieciekawe  no i łańcuch na szyi

 

 

Opublikowano (edytowane)

Chodziło mi raczej o coś dodatkowego. Gospodarstwo jest ojca, a ja chciałem kawałek ziemi, budynku czy jakieś przestrzeni, czasu i trochę pieniędzy wykorzystać, aby za rok, dwa wyjąć z tego chociaż kilka tysięcy, nie mówię tu o jakiś wielkich pieniądzach, ale żeby np. był to jakiś dodatek do auta, studiów czy czegoś innego (raczej rozchodzi się o samochód :D), czyli nawet 2, 4 tysiące które wyjmę w odpowiednim momencie już pomogą.

Edytowane przez Skillson
Opublikowano

Jak chcesz bez inwestycji to zasiej to co najłatwiej uprawić , najtaniej zasiać i wziąć jak najwyższe dopłaty czyli coś w ekologii jak poprzednik napisał Jak chcesz zainwestować trochę czasu , pieniędzy i masz budynek do wykorzystania to mogę ci polecić kury nioski z tym że musisz sobie znaleźć zbyt Dla początkującego jest to hodowla łatwa, niedużo się wkłada i zajmująca mało czasu a pieniądz wpada praktycznie zaraz po rozpoczęciu hodowli jeśli kupisz gotowe nioski Teraz jest zboże tanie więc nie ma problemu, budynki łatwo dostosować tylko chęci i czas I jak ci coś nie wyjdzie ze zbytem to łatwo to zakończyć No i czas odpowiedni na początek bo wiosna to najlepszy okres na kupno niosek

Opublikowano

Odpuść sobie bo nie warto... pracuj gdzie pracujesz, zainwestujesz i możesz już tego nie odzyskać... ja bym odpuścił.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez leszan
      Witam. Czy ktoś wie jak wyglądają przepisy odnośnie zatrudnienia przez np. urząd gminy do odśnieżania dróg Czy trzeba zakładać normalną firmę usługową, czy można to zrobić jakoś w ramach gospodarstwa. Urząd gminy życzy sobie oczywiście fakturę za odśnieżanie, aby mógł za to zapłacić. Może ktoś wie ile można na tym zarobić??
    • Przez krs
      Z
    • Przez ziutek92
      Witam mam pytanie na temat rozgraniczenia działki poprzez gminę na wniosek sąsiada. Sąsiad ciągle mi wchodził  Na moją działkę na szerokość ok 3m. Zgłaszałem to na policję i on to później oddawał i tak lata mijały a on ciągle próbował mi wchodzić na mój grunt. W tym roku dostałem zawiadomienie że odbędzie się rozgraniczenie działek poprzez wyznaczonego geodetę prze gminę na wniosek sąsiada. Rozgraniczenie się odbyło i okazuje się że miedza jest na swoim miejscu gdzie zawsze mówiłem że tak ma być. Sąsiad nie zadowolony z wyroku oczywiście ale mniejsze z tym. Zapytałem kto ponosi koszty takiej imprezy to dostałem odpowiedź od gminy że koszty są podzielone na pół. Dodam że koszt takiej zabawy to 6000zl czyli miałbym zapłacić 3000zl za coś czego sobie nie życzyłem i w dodatku nie byłem tego powodem! I moje pytanie jest następujące: czy faktycznie tak jest że mam płacić czy porostu gmina idzie na rękę sąsiadowi.?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v