Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zacznijcie oddawać bydło na WBC, tylko w takie miejsce, gdzie np. odciągają 100-150 zł za sztuke a reszte oddają rolnikowi wraz z rozliczeniem z ubojni. Przeciez z góry wiadomo że handlarz kupujacy na wagę żywą zarobi na tej sztuce. zazwyczaj minimum te 300-400 zł :P taka prawda.

 

oddałem raz na wbc do ubojni bezpośrednio

wybiły mi się 53-55 % super krzyżówki, dzięki za takie rady

Opublikowano

ja handlowałem mariuszowi dość nie małe ilości ale już dałem sobie z nim spokój kasa faktycznie szybko ale termin odbioru bydła porażka bardzo nieterminowy człowiek jeżeli chodzi o odbiór z ceną też nie szaleje kiedyś jak jego ojciec więcej sie udzielał w firmie było lepiej 

Gość milioner8558
Opublikowano (edytowane)

./!'|

Edytowane przez milioner8558
Opublikowano

Dwa byki jeden biało czerwony 820 kg brutto, drugi prawie cały czarny z białą głową 860 kg brutto, oba po 6,70 zł/kg netto. Odbierała firma Piemont.

Opublikowano

ja handlowałem mariuszowi dość nie małe ilości ale już dałem sobie z nim spokój kasa faktycznie szybko ale termin odbioru bydła porażka bardzo nieterminowy człowiek jeżeli chodzi o odbiór z ceną też nie szaleje kiedyś jak jego ojciec więcej sie udzielał w firmie było lepiej 

 

Ja za to co do odbioru inne zdanie mam tylko, że pojedyncze sztuki odstawiam. Właśnie do Mariusza jak się zadzwoni to powie, że kiedy będzie i najczęściej tak przyjedzie, a jak Ojciec był to zawsze dzwonienie i czekanie po 2-3 tyg bo zapomniał...

Opublikowano

ja od chwili jak po ładne byczki sm jechał 3 miesiące zakończyłem z nim współpracę przyjechał jak były załadowane na inny samochód i szły bezpośrednio na zakład i od tamtej pory pomijam pośredników 

śmiesznie wyglądało jak miałem 2 samochody na podwórku po te same byczki ale szanse mu dałem 

Opublikowano

tak się trochę dziwię dlaczego czekacie jakieś 3 miesiące za jednym odbiorcą skoro chcecie sprzedać towar? nie przyjedzie ten to zaraz do następnego i ten przyjedzie. No chyba że jakiś monopol ma ten Wasz handlarz.

Opublikowano

ja od chwili jak po ładne byczki sm jechał 3 miesiące zakończyłem z nim współpracę przyjechał jak były załadowane na inny samochód i szły bezpośrednio na zakład i od tamtej pory pomijam pośredników

śmiesznie wyglądało jak miałem 2 samochody na podwórku po te same byczki ale szanse mu dałem

napisz na priv do kogo sprzedajesz I daj namiar
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez adamek1942
      Witam mam problem z kilkoma byczkami około 300 kg a mianowicie z 1 najbardziej chodzi o to ze bardzo słabiutko je dosłownie liźnie tylko ospę i kiszonkę z kuku, siano tak samo ale trochę lepiej, kupowałem drożdże i dawałem z ospą  bardzo nie pomogło, teraz daję im sodę bo przypuszczam zakwaszenie dawałem tą sode do ospy, a teraz mieszam i poję go wodą z sodą pomożecie co ?   planuję jeszcze odrobaczenie, byczek stracił połysk  i jest smutny. Żywienie  wygląda tak kiszonka z kuku rano do tego ospa później siano bądź słoma i to samo wieczorem.
    • Przez mateo30
      Witam serdecznie planuje zakup bydła limousine i chowania na mamki na początek bym kupił około 30 szt jałówek 300kg i bym czekał do około 18 miesiąca życia jałówki do zacielenia, i tutaj mam parę pytań.  Czy jak by sie ocieliły i były na pastwisku do około 300kg  jałówki i byki razem(odsadki) czy te byczki 300kg nie bedą skakać na jałówki małe te 300kg i nie pokryją ich oraz czy ten rozpłodnik nie bedzie skakał na te małe  ?. Czy jeden rozpłodnik wystarczy na 30 jałówek ?. A moze zrobic 2 pastwiska na jedynym by były mamki z 300kg byczkami a na drugim mamki z małymi jałówkami.
    • Przez Mateusz2424
      Kupował ktoś byczki z firmy AK-ROL z Dużej Cerkwicy? Jakieś opinie?
    • Przez Matis36i6
      Witam, na początku grudnia zakupilem cieleta  (około 80-100 kg) po ostrych zapalaniech jakoś udało nam sie mniej więcej je wyleczyć  (dodam że wszystkie 14 sztuk prędzej czy później zachorowało). Cieleta znajdowały sie w całkowicie innym budynku gosp. A problem polega na tym że byki które mają po około 200 kg zaczely chorować z podobnymi zaburzeniami tj.suchy kaszel przyspieszony oddech, brak apetytu. Czy to możliwe żeby zarazily się od młodych,  czy to może zmarzmieta kiszonka z qq? Albo zbyt ciepło w oborze i różnice temperatur?  Proszę o pomoc bo jeżdżę po zastrzyki co drugi dzień a to nie daję zadawalajacych efektów. 
    • Przez Kondzio342
      Witam. Koledzy ma ktos na miar na sprawdzonego handlarza cielat. Interesuja mnie mięsne najlepiej czerwone i tylko polskie. Ktos kogos ma sprawdzonego. Jakis kontakt?????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v