Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Witam. Mam zamiar kupić bronę talerzowa, ale nie mam doświadczenia z tymi maszynami, proszę więc o radę. Maszyna ma służyć do uprawy sciernisk po rzepaku, pszenicy i bobiku. Obecnie ma ją ciagac JD 6630 o mocy 135km. W przyszłości 6170m o mocy 175km. Myślałem o szerokości 4m. Czy 6630 da radę? Czy lżej będzie ciagac maszynę zawieszana czy też na wózku? Wolalbym wozek,bo samemu lżej się zaczepia i nie obciąża tak cegieł, hydrauliki. Jeśli na wózku, to wziąć przyczepiana na zaczep czy ciegla? Kolejne pytanie to zgrzeblo za talerzami. Pomaga czy też tylko się przez niego zapycha? Jaka brać wysokość talerzy? I jaki ma ona wpływ na jakość i ciężkość wykonywanej pracy? Talerze powinny być płaskie czy wypukłe? Jaka wybrać firmę? (Cena do 60tys). Zależy mi również aby talerzówka się nie zapychala na wysokim sciernisku po rzepaku. Słyszałem że niektóre są pod tym względem dość kiepskie. Pozdrawiam i będę wdzięczny za odpowiedzi.

Opublikowano

Witam. 6630 spokojnie da radę z 4m, ja ciągam taką 4 cylindrowym claasem o mocy 125 km. Zgrzebło za talerzami spisuje się świetnie w uprawie po rzepaku, ponieważ wyrównuje powierzchnię. Natomiast po pszenicy o wysokiej wydajności lepiej zdjąć to zgrzebło bo tylko się zapycha. Co do talerzy, to do uprawy bezorkowej im większa średnica tym lepiej.

Opublikowano (edytowane)

W tym roku kupiłem z Agro Masza  bo dajrze BTH  taką http://www.agro-masz.eu/index.php?menu=oferta&kategoria=podorywka&podkategoria=BTH&tab=opis  ale na zabezpieczeniu gumowym, talerze 560 z mocnymi wycięciami  taki talerze      http://www.agro-masz.eu/index.php?menu=oferta&kategoria=podorywka&podkategoria=BTL&tab=opis       ale zawieszaną z podwójnym wałem, 

  Z efektów pracy jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Zapierdzielam nią po polu minimum 15 km w podorywce, a i raz robiłem 19 km/h z 10 ha, a 12-13 w uprawie pod siew.  Na 90 ha podorywki zapchała się słomą z 6 razy, ale to i słoma  była tam potężna, pszenica sypła tam z  9 t/ha bardzo ładnie odwraca i miesza, naprawdę  polecam w 100% robi robotę jak ma być.

Problem jest z podniesieniem bo przód mi pondosiło w ciągniku, ale wlałem wody  do kół i dołożyłem obciążników i po problemie, teraz wózek robie do niej.

To jest fajna propozycją  http://www.agro-masz.eu/index.php?menu=oferta&kategoria=podorywka&podkategoria=BTP&tab=opis  ze względu na to że koła transportowe są w środku, a nie na końcu, dzięki temu jest inaczej rozłożona masa i pewnie jest bardziej stabilna.  Bo  moja w uprawie pod siew to potrafi wpaść  w  tak jakby wibracje, podskakuję powyżej 10 km/h.  Podobny problem miał Strom, teraz Bednar i teraz zmienił  konstrukcję  na właśnie taką i podobno problem ustąpił.

 

Ciągnik to Case MX 150 km. Kuzyn ma z Mandama 5 m i w podorywce nie pojedzie więcej niż 13 km bo zapycha się ciągnikiem 220 km

Edytowane przez tomek73
Opublikowano

Maciek. Jaki masz model/firmę talerzówki? Ile waży? Zawieszana czy ciagana?

Tomek. Również słyszałem, że miektore mandamy się zapychaja i jest problem z osiągnięciem większych prędkości. Myślisz, że większa średnica talerzy załatwiła by sprawę zapychania w twoim agromaszu? Zresztą te 6 razy to nie jest zły wynik, ale teraz scierniska po pszenicach są bardzo gęste, po rzepaku zielone i nie zawsze jest czas żeby nisko kosic i słoma się ciągnie.
Myślałem między innymi o zakupie maszyny agro masz. Podoba mi się propozycja z kołami podporowymi w środku. Ponadto niezla wydaje się być maszyna z kołami również z przodu firmy agro masz. Pomaga to w utrzymaniu równej głębokości i odciąża hydraulike.

Opublikowano

Ona musiała sie zapchać słomą, tyle jej było. Co do większych talerzy to nie potrzeba jej, te co ma spokojnie dają rady. Te talerze są ustawione pionowo dosłownie,a  wzdłuż maja  przestawienie, ale nie wiem ile, ale 6 cm wklęsłości robi swoje.

Ta nowosć na prawdę  bardzo fajnie zrobiona i pomyslana, a te koła podporowe to bardzo dobry pomysł.

Opublikowano

Ja też przy okazji ci odpowiem. 

Case spala mi około 5 l/ha  w podorywce, w uprawie nie sprawdziłem, obroty ponad 2 tyś zawsze trzymam, 2050 obr, normalnie mam we wszystkim,  wydajność 4,5 ha/h realnie wychodzi. 10 godzin to 45 ha zrobiłem w 13 kawałkach.

Jak brać to tylko na podwójnym wale, pięknie robi, siać można po niej, w tym roku wcale nie  użyłem kompaktora do uprawy pod siew.

Opublikowano

Ja posiadam Unia ares P XXL półzawieszaną, 3,5 m, wysokość talerza 660 mm, waga 3130 + wózek więc 4 tony ma na pewno, gruba stal, wszystko tak jak trzeba, zapotrzebowanie mocy 140 - 170 KM, talerze agressiv za dopłatą, cena ok 43 tys, szczerze polecam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MarcinKa
      Witam
      Jakim wałem zastapić standardowego packera w aktywnym agregacie jak w tytule?
      Żeby w miarę równał pole ale nie było problemu z ciągłym zalepianiem.
      Może ktoś wymieniał?
    • Przez thesykacz
      Witam brona Niemeyer kr252 ma takie luzy i z jednego wirnika przecieka olej jak się zabrać za kasowanie luzów i wymianę uszczelniacza? Da się te luzy w miarę ogarnąć?
      IMG_0050.mov    
    • Przez dariusz86
      Cześć,
      Chciałbym się Was poradzić w kwestii agregatu, stricte do uprawy przedsiewnej. Aktualnie używam 3 metrowego agregatu na zębach sprężynowych (dokładnie takich jakiego zdjęcie załączam), szerokich, dość rzadko osadzonych z podwójnymi wałkami strunowymi. Ziemię mam 3 - 4 klasy. Nie jest to glina. Planuję w tym sezonie kupić coś, co lepiej będzie zagęszczało glebę. Niestety po tym moim agregacie jest bardzo miękko i to nie jest to, co chciałbym uzyskać. Słyszałem opinie, że bardzo fajnie w tego typu pracach, sprawdza się brona redlicowa czy jak inaczej ją zwą, brona ciężka. Oczywiście również z podwójnym wałkiem strunowym. Niestety na rynku, zwłaszcza wtórnym, nie ma zbyt wielu tych bron. A jeśli nie brona redlicowa to co byście mi polecili do tego typu uprawy? Zależy mi przede wszystkim na wyrównaniu pola przed siewem i na zagęszczeniu ziemii bo w tym momencie, podczas siewu, mam tak po tym swoim agregacie miękko, że redlica siewnika, w zasadzie nawet bez docisku, zagłębia się pod własnym ciężarem głębiej, niż powinna. Że już nie wspomnę że ciągnik to się zapada dobre kilka centymetrów. Owszem, pole jest w miarę ok wyrównane ale co z tego jak jest strasznie miękko. Żebyście mnie źle nie zrozumieli i zaraz nie napisali żebym sobie pole uwałował. Nie, nie chcę uzyskać efektu klepiska ale sami wiecie, że jak na polu jest miękko to też się słabo sieje. 



    • Przez Mateusz291992
      Witam. Użytkuje ktos agregat uprawowy firmy dziekan apollo kompakt z przednim wałem? Jak jest z dociskiem tylnych wałków w agregacie tego typu?
    • Przez dziki97
      Jaki polecali byście agregat do ciągnika 100 km zastanawiam się nad 3 metrowym agregatem UAC z Agro Masz http://www.agro-masz.eu/index.php?menu=oferta&kategoria=uprawa&podkategoria=AUC&tab=opis  lub Agro Tom http://www.agro-tom.eu/kompaktowy-agregat-uprawowy-up/ . Maci jakieś doświadczenie z tymi agregatami ? Agro Tom ma trzy wały i więcej zębów  lecz wydaje mi się ze jest delikatniejszy. Agro Masz ma solidniejszą konstrukcje ale tylko dwa wały. Co polecacie ????
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v