Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie będę się rozpisywał, piszcie co wiecie o tych ciągnikach, plusy minusy na co zwracać uwagę, kupno pewnie z niemiec

jd 6310/20, fendt 310, coś z deutz, case, zetor

wyposażenie pompa mechaniczna, półbiegów i rewers nie zaszkodzi, 4 cyl, elektornika niekoniecznie, marki popularne to z częściami nie powinno być problemów ale jak z naprawami u nich sprzęgła, skrzyni itp.

praca w pługu, agregatach, belarka, kosiarka, beczka i turze, rocznie zrobi ok 300mtg

Opublikowano

W tamtym roku takze szukalem ciagnika 110KM ogladalem rozne marki i wyjezdzilem duzo benzyny Dzwonisz kazdy Ci mowi stan bdb tluczesz sie z 300km po dziurawych szosach malo kola nie poodpadaja a okazuje sie na miejscu ze to nie dziala to zepsute mth tez nie dzialaja normalnie masakra.W koncu niedaleko trafila sie forterra 11441 w ladnym stanie .Spalanie nie jest tragiczne EHR fajna sprawa bo i jest amortyzacja podnosnika polbiegi 2 sa najgorzej ze zwrotnoscia bo skret to marny jest i do tura to raczej lipa  ale na moje 20 ha ornego da rade .Z czesciami nie ma problemu i koszty da sie przebolec.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Skopiowałem swój post z innego tematu w sumie dotyczącego tego samego..:

 

"Renault Ares z serii 6xx ciężkie ciągniki z mocną hydrauliką (ponad 8 ton) wiele przełożeń i z dobrym wyposażeniem jak na tamte lata a w porównaniu z JD czy fendtem to chyba nie muszę mówić (tańszy)"

Opublikowano (edytowane)

Mój znajomy ma tego aresa i on chodzi tylko w najcięższych pracach, więcej stoi niż jeździ, podejrzewam że to dlatego, ponieważ dużo pali, wkońcu one mają silniki jd a one do szczędnych nie należą, a szkoda bo to są bardzo ładne, komfortowe i wytrzymałe ciągniki.

Edytowane przez mfek3050
Opublikowano

6 cyl mi się nie opłaca, frotka to ostateczność jeśli nic nie będzię w rozsądnej cenie, na razie skupiam się na fendzie 310, znajomy jak coś znajdzie w niemczech to da znać ale sam powiedział że ciężko, orientacyjna cena to ok 100tys pln, ciężko coś używanego dobrego kupić, chyba że od "dobrego" znajomego :D

Opublikowano

Uzytkuje case 5150 i moge smiało polecic tyle ze jest to 6T. Skoro ma byc 4 to moze 5120 lub cos mlodszego z serii mx? rew elektrohydr 4 polbiegi pod obciazeniem, malo elektroniki, prosta maszyna w niewygorowanej cenie w porownaniu chociazby do fendta 310.

Opublikowano

wolę serie 300 niż 500, nie będę już wyjaśniał dlaczego, mx'em wozili qq rok temu to mówili o problemach z elektryką i skrzynią. dziś byłem u wujka i sąsiadowi wczoraj przywieźli fendta 412 vario z 2007, przebieg niecałe 4000 za 215000 brutto, nie drogo wg mnie, prawie 2 lata szukał ale sprzęt bajka, dał się przejechać i z ojcem stwierdziliśmy że gdyby dziś taki był nowy dostępny to na modernizacje bym wystartował i wtedy używane pierdzielił :D Trzeba będzie cierpliwie przebierać te z drugiej ręki i oby do wiosny zdążyć :)

 

ps teraz ktoś robi podobne ciągniki do takich fendtów 400, nie musi mieć bezstopniówki ale gabarytowo podobne, taki mały, ciężki i mocny skubaniec jak to ojciec go nazwał :lol: 

Gość Profil usunięty
Opublikowano
mfek3050 bajki piszesz naczytałeś się chyba o tym spalaniu na forum u mnie też siedzi JD i złego słowa na spalanie nie powiem 11l na ha to tak dużo czy ok 8l przy siewie uprawowo-siewnym ??? proszę Cię... logiczne że do ciężkiej pracy bierze się ciężki sprzęt nie. Po 2 to nie są ciapki ze pół roku na jednym zbiorniku robisz a efekt w polu zerowy. Wskocz na taki sprzęt pojeździj a potem napisz jak faktycznie jest.
Opublikowano (edytowane)

Ok rozumiem dzięki za poprawkę i przepraszam jeśli uraziłem Cię swoją wypowiedzią. Powiedz coś więcej o tym ciągniku, o jego awaryjności, na co trzeba uważać, na jakim areale u Ciebie pracuje, ponieważ my będziemy w końcu szukać ciągnika na areał 40 ha również ok 105-115 kM, tyle że mój ojciec na obecną chwilę nie chce nic poza mf 3095 lub 3115, więc ciężko będzie go namówić na taki ciągnik, ponieważ jest niestety jednym z tych ludzi, którzy boją się elektroniki, drogich części (nie patrzy na to czy są bardziej żywotne), gabarytów maszyny (nie chce prasy zmiennokomorowej ponieważ jest za duża), ciężko go na cokolwiek namówić, jak się przy czymś uprze to... po prostu jego podejście jest tragiczne, prawie że nic do niego nie dociera. Mnie najbardziej interesują renault ares 620 RZ, fendt favorit 510 C, case mx 110 oraz mf 6260, zresztą czas pokaże, wszystko zależy od budżetu jaki będzie chciał przeznaczyć.

Edytowane przez mfek3050
Opublikowano (edytowane)

Ja rok temu kupiłem dość okazyjnie Valtre 6550 2002 rok ale trzeba było ja trochę doprowadzić do stanu (trochę swieżej farby, nowe oleje i filtry - same filtry 1200 zł, usunięcie luzu na przedniej osi - 1700 zł, wymiany wtryskiwaczy na oryginalne nowe plus regeneracja pompy - 6 tyś zł i kupno jakiś tam drobiazgów, pozostał tylko komplet nowych opon ale nawet po ich zakupie wyjdzie mnie taniej jak cena rynkowa), pompe przy regeneracji kazałem podkrecic (mowili ze da sie o 7 % - czy to zrobili nie wiem), w każdym razie mam porównanie z Masseyem 3120 braciaka (chuck00) i przy tym samym sprzecie ciągniki idą łep w łep (agregat Expom Ajax 3m, spokojnie 12 km/h, teraz po ququ dosc głeboko ok 9-10 km/h), pług 4ro skibowy Unia Ibis XMS na longach rozstawiony na ok 190 cm bez spinania 7-8 km/h przy ponad 20 cm orce, kosiarka Vicon Extra 632 T w zalezności od tego czy łąka równa i jaki pokos 10-14 km/h. Spalania nie liczyłem  za bardzo bo w tym roku cięzko je określić bo wiadomo jakie są warunki, zrobione ma ok 200 mth u mnie, z czego ponad 10 tys na zegarze (ori przebieg) i jednym słowem zapie**ala jak wściekła.

Ciagnik bardzo zwrotny, dość długi jak 4ro cyl. (3cm krótsza od MF3120),  rewers pod kierą elektroh., 3 półbiegi, 3 zakresy, 4 biegi główne, funcja automatycznych półbiegów (Eco i Power), funcja automatycznego sprzęgła (rusza po osiągnieciu ponad 1000obr/min lub puszczeniu hamulca bez sprzegła oczywiście), WOM 540/1000 obr.

Tylko cena na rynku trochę odstrzasza bo z tego rocznika za ciągnik w naprawdę dobrym stanie trzeba dać ok 80 tyś zł, ale jak się trafi ciągnik w pełni sprawny to tak prawde mówiąc to czołg na robotę, mimo że nie jest to mocny ciągnik, to wiele 6tek zostawia w tyle, szczególnie polskie i czeski te 120 km to nawet nie mają co podchodzić. Podnośnik niby tylko 5500 kg ale dźwiga wszystko bez problemu bez zająkniecia.

Edytowane przez Mikruss
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie uraziłeś ale już mnie takie posty irytować strasznie zaczęły o tym spalaniu JD. Aresa mamy 4 lata dużo ziemi nie ma bo kilkanaście ha tylko ale za to jest ciężka w uprawie dlatego potrzebny mocniejszy sprzęt. na początku wiadomo przegląd zrobić trzeba filtry oleje to podstawa także troszkę kasy było trzeba wydać ok 2000 zł jedynie co walnęło po 1.5 roku to uszczelnienie przedniego mostu i zaczął się lać olej poszło tylko jedno a są 3 także kupiliśmy oryginalne Corteco 3 szt za jakieś niecałe 300 zł sam sobie to wszystko naprawiłem i śmiga bez problemu bez awarii mróz nie mróz odpala bez jęknięcia taki sprzęt to ja rozumiem aha po roku jeszcze ako do wymiany także 500 poleciało ale to są normalne rzeczy. Skrzynia silnik pracują idealnie nic nie szarpie hydraulika bardzo mocna wg producenta 8300 kg z tyłu 2 siłownika są naprawdę jebitne. Wyposażenie też ok biegi szosowe i polowe pełzające mi nie potrzebne, 4 główne biegi na każdym 4 półbiegi, rewers EH, sprzęgło elektryczne (guzik na drążku od biegów), klima, grammer, EHR, kilka prędkości WOM, sterowanie z błotników, automatyczne blokady itp, wszystko co potrzebuje ma jak bym miał kupić to jeszcze raz to bym się nie zastanawiał no chyba że coś młodszego to pewnie jakiś claas bo to to samo. Silnik ma JD skrzynia i most tylny MF przód na carraro...

 

A w MF 30xx też masz podobna skrzynie olej też dobry trzeba lać, tak samo EHR ma to jest starszy sprzęt tam szybciej może się coś wykoleić...

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Nie ma za co. Udanych poszukiwań no i dobrego sprzętu :P powodzenia

Opublikowano (edytowane)

Dzięki :D Ale i tak zamierzam założyć temat, chociaż nie wiem czy tutaj się nie podłączyć, lecz nie wiadomo jeszcze jaką kwotę przeznaczymy, bo zakupy dopiero zima-wiosna, choć w zasadzie już mogę powoli zbierać informacje na przyszłość, żeby nie robić wszystkiego w ostatniej chwili. Nie wiem...

Edytowane przez mfek3050
Opublikowano

Weź też pod uwagę jakiegoś Pronara w tym przedziale mocy.

Często za podobne pieniądze co przechodzony,zagraniczny ciągnik można kupić zadbanego Pronara z realnym niskim przebiegiem.

Prosty w naprawach,tanie części chociaż komfort już nie ten sam ale tragedi nie ma.

Przy maszynach sprowadzanych z zachodu lepiej unikaj tych ze skrzyniami powershift bo przy nich jest dużo większe ryzyko awarii i koszty naprawy są duże.

Opublikowano

ale pier**l*nie...

zanim padnie skrzynia np we valtrze czy MF to rusek będzie po kilku generalkach skrzyni (  i nie pisze tu o starych ruskach bo te chodzą ale im nowszy tym gorszy).

A nie ma czegoś takiego jak skrzynie poweshift, każdy producent używa własnego nazewnictwa półbiegów pod obciążeniem , np. MF ma Dynashift, JD miał PowerQuad, itp itd.

Ile to ja na forach się też o mf dynaschift w seri 3xxx naczytałem że to lipa i w ogóle, brat ma 6 ponad lat z tą skrzynią, jakoś nikt do niej nawet nie zaglądał, mechanizm jest dość prosty we wszystkich ciągnikach (biegi przełączane przez cewki elektromechaniczne), a jak ktoś nie umie tego używać albo się nie chce intrukcji przeczytać i w pełnym biegu sobie zrzuca jeden albo dwa półbiegi w dół to później zgrzyt a w konsekwecji płacz i lament bo do skrzyni dostały się "młode" trybiki i trzeba odchudzić konto o kilka tysi na naprawe....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Agra
      Witam, jaki ciągnik wybralibyście w przedziale mocy 70-90 KM w kwocie około 100 tyś(brutto) nie jestem VAT.
    • Przez zlotek
      Na wstępie witam wszystkich użytkowników, forum śledzę od jakiegoś czasu i w końcu potrzebuję rady obeznanych userów. Dziś sprzedałem poczciwą c-330m i czas znaleźć coś mocniejszego, posiadam ogromnyh areał 3ha (byćmoże wzrośnie do 4.5ha w najbliższym czasie) a szukam ciągnika pomioędzy 50 a 65KM obowiązkowo 4x4 i z turem ze względuy na to że bawię się w budowlankę i potrzebna mi maszyna któa będzie sobie radziła z przewożeniem piachu, gruzu drewna itp. pole będzie obrabiała symbolicznie. Zastanawiałem się nad zetorami 5011s (chyba trochę za słaba pompa), 5245 (drogi jak diabli), i same explorer 65, jakie inne ciągniki 4x4 byście zaproponowali? jak wygląda sprawa hamulców pneumatycznych w ciągnikach takich jak same (zetor ma fabrycznie sprężarkę i tam koszt instalacji to max 1000zł czy w ciągnikach same jest podobnie?), łatwo je założyc? czasem muszę zaciągnąć przyczepę ze zbożem na handel... Jak z kosztami serwisu? czy lepiej szukać np zetora 6245 z turem czy same explorer 65? i jak ten drugi poradzi sobie w turze? Dodam że ciągnik (wiadomo że 4wd to nie 2wd) musi być w miarę zwrotny bo czasami trzeba będzie manewrować nim pomiędzy budynkami. czy chłodzone powietrzem ciągniki odpalają łatwiej zimą i jak radzą sobie w pracy stojącej? ciągnik będzie użyuwany co 2 tygodnie do wożenia drerwna do kotłowni. Czy pług trzyskibowy do takiego ciągnika to tak w sam raz?
      Kabina ma być w miarę komfortowa, ze względu na odśnieżanie zimą i fakt że ciągnik będzie jeździł na budowy w promieniu 50km. Proszę o pomoc i z góry dizęki Piotr.
    • Przez elzimny
      Cześć 
      Muszę kupić ciągnik rolniczy pod stabilizator gruntu + pod skorupę na budowę. Minimum 350 km, skrzynia bezstopniowa, 1000 obrotów na wałku dwa obwody hydrauliczne (dane od producenta stabilizatora). 
      Prowadzę firmę drogową. 
      Stabilizator waży 5t.
      Znam się na maszynach budowlanych a traktor to miałem jak jeszcze Ostrówka w firmie miałem więc nie wiem o nich nic o wytłumaczeniu abstrakcyjnych cen już nie wspomnę (chyba tylko sztucznie napompowane ceny dotacjami). 
      Dostawca stabilizatora twierdzi że większość firm kupuje Fendt lub Massey Ferguson ( bo to prawie to samo wg nich). 
      Chciałbym kupić używany ale zauważyłem że większość Fendt serii 9 jest sprzedawana z przebiegiem 8k-9k mth.
      Dziwne to i podejrzane.
      Czy możecie mi coś doradzić odradzić lub naprowadzić w kwestii zakupu? 
      Ile mth średnio ciągnik pracuje bez poważniejszych drogich awarii ? (przy koparkach zakłada się do 15000 mth).
      Stabilizator i cement są dużym obciążeniem dla ciągnika.
      Kwestia budżetu wygląda tak: stać mnie na nowy ale nie chcę nowego bo to nowa usługa i przez najbliższe 2-3 lata będzie nie dochodowa z uwagi na wdrożenie i kwestie pozyskania klientów (w skrócie szkodami kasy na nowy). Myślę że 500-700k chyba że bezpiecznie można poniżej tej kwoty (unikam pakowania się w ciągłe naprawy i remonty, mój własny warsztat za dużo kosztuje).
      Będę wdzięczny za jakieś konstruktywne naprowadzenie w temacie.
    • Przez molibden01
      Witajcie.
      Na wstępie chciałbym się przywitać z Wami. Odnoszę się z problemem wyboru traktoru (zaznaczam, że nowego, ponieważ sytuacja na rynku używanych ciągników mnie do tego zmusiła). Stoję przed wyborem modelu. W pierwszej kolejności od czego to się zaczęło to promocja na serię 5D i 4E w Deutz Fahre: 5080d w cenie 158 tys. zł netto.  Traktorem miałem przyjemność jeździć, fajny, zwrotny, nie głupi. Macie jakieś opinie na jego temat bo już jest kilka lat po premierze a w poprzednich postach żadnych opinii z użytkowania.
      Tylko co jak co, ma tylko 3 cylindry i turbo. Dlatego w głowie chodzi, a może wybrać co innego. Myślę o Kubocie serii M4-073. Moc podobna, ale 4 cylindry i wyższa pojemność. Jeżeli znacie obecnie ceny Kuboty (z dilerem w tym wypadku sie jeszcze nie kontaktowalem) lub polecacie inne ciagniki w podobnej mocy to będę wdzięczny za pomoc.
       
      Dodam że ciagnik ma głównie pracować w gospodarstwie przy opryskiwaczu ciąganym z nadmuchem, sadzarką karuzelowa, do jakiś prac pomocniczych ale zapewne czasem i jakiś pług 3 skibowy się zapnie lub mniejszy agregat.
       
      Pozdrawiam serdecznie.
    • Przez bortys2001
      Witam. 
      Ktoś się pokusi o porównanie,np Deutz 5080keyline, new Holland T4/t4s
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v