Wzmocniona pompa c360 jak wyregulować zawory?

[frank12]

Witam

 

Mam problem z turem w c360 mianowicie słabo podnosi. Słabo podnosi bo pompa jest już wyrobiona swoje 10 lat przerobiła. W tym roku był robiony przeglad hydrauliki tzn. wymienione oringi i jest troche lepiej dopóki olej sie nie nagrzeje. 

Chciałem się dowiedzieć jakie rozwiązanie w moim wypadku będzie najlepsze. Nie mam zadnego zewnetrznego rozdzielacza, poprostu waz podpiety jest do tylnej zlaczki, sterowanie mam z głównego rozdzielacza. Zamierzam wymienic pompę na hymletowska 36l/min, Objętość geometryczna: 23 cm3/ obr., Ciśnienie nominalne: 13,5 MPa, Ciśnienie maksymalne: 15 MPa. W jaki sposób i jakie cisnienie ustawic na zaworze pompy dla powyższych parametrów tak zeby znalesc odpowiedni balans? Również jakie ciśnienie powinien mieć ustawione drugi z zaworów ten przy cylindrze? Kolejna sparawa jakie oringi zakladac na tulejke pompy (ta co łączy pompe z przewodem do rozdzielacza) chodzi mi o to czy są jakieś oringi bardziej wytrzymalsze od zwykłych czarnych np. czerwone silikonowe? Proszę o rade i pozdrawiam.

[seweryn20]

Najprościej kupić nowe zawory które mają ustawione ciśnienie masz pewność że jest prawidłowe, iglica i jej gniazdo nie jest wypłukane.

Co do oringów na tulejkach to w życiu nie miałem z nimi problemów. Zakładałem najbardziej pospolite.

[antonio86]

Pisze tutaj żeby nie zaśmiecać forum.

Po wymianie pompy na wydajniejszą i wymianie zaworu przy pompie zaczęły się problemy z podnośnikiem.

Często gdy mam zapięty np. pług co kilka sekund opada 10-20 cm i zaraz podrzuca go do góry. Myślałem ze to pierścienie na tłoku nie trzymają bo już kilka lat temu to przerabiałem. Ale wczoraj po orce zostawiłem podniesiony pług i do dziś trzyma w górze, a czasem opada po kilku sekundach. Wiec chyba pierścienie ok. Wydaje mi się że to wina zacinającego się nowego zaworu( stary był taki długi i działał ok ale wymieniłem razem z pompą nowy jest ponad o połowę krótszy) Często słychać jak dam dźwignie podnośnika do końca jak się otwiera i przelewa.  Wydaje mi się że się nie zawsze zamyka i puszcza olej co wy o tym myślicie?

[seweryn20]

Według mnie coś skopałeś przy skręcaniu. Zawór przelewowy nie otworzy się jeśli nie przeciążysz hydrauliki czyli normalnie nie pracuje.

Tak samo zawór przy pompie nie ma wpływu na trzymanie podnośnika. Gdy jest podniesiony ciśnienie oleju w siłowniku zamyka rozdzielacz i na tym koniec. 

Co do zaworu nie dali ci czasem od siłownika? jest krótszy i ustawiony na inne ciśnienie.

[antonio86]

Zawór jest na 17,5 MPa wiec chyba to ten co trzeba. Pompa 35l/min. Nie sądzę ze coś schrzaniłem bo nie robiłem tego pierwszy raz. A czy możliwe jest żeby uszczelniacze na tłoku raz trzymały a raz nie? Bo jeśli nie to zostaje rozdzielacz

[mariuszd93]

Jeśli na  17,5 MPa  to  właściwy  zawór,  ten  zawór  przy  pompie - jak  pisze  kolega  wyżej, nie  moze  powodować  takiego nagłego opadania  , ale ten przy  cylindrze  jeśli sie  zacina,  to jak najbardziej może .

Pierścienie  na  cylindrze  raczej nie  możliwe  zeby  raz  trzymały  , a  raz nie  .

Więc  winowajca  to   zawór  przy cylindrze, lub  rozdzielacz 

[antonio86]

Rozdzielacz ma już prawie 20 lat, pierścienie wymieniałem 12 lat temu. Po wymianie pompy jakis czas było ok, ale ładowałem gruz ładowaczem i czasem przód podrywało i było słychać jak zawór się otwiera. Słychać jak sie otwiera czasami jak dam dźwgnie na maxa do tyłu, ale tylko czasami.

Są jakieś zestawy do regeneracji rozdzielacza? Ciężko to samemu powymieniać?

[mariuszd93]

Jak  masz  podejście  do  mechaniki,  to  gumki  bez  problemu  powymieniasz,  są zestawy  .

Jak  już  rozbierzesz, to wymień  tez  pierścienie i  zawór na  cylindrze 

[antonio86]

Nie no jasne. jak już ściągnę plecak to oczywiście pierścienie wymienię żeby dwa razy nie ściągać. dzięki

[seweryn20]

Przy cylindrze zawór raczej zacinał się nie będzie. On też nie pracuje póki ciśnienie oleju nie przekroczy maksymalnego ustawionego.