Pszenica Ozima i jara

[koniu]

raczej tak, choć znam w okolicy przypadki ze opryskiwacz służy tylko do odchwaszczania... Ale u mnie już coraz mnie takich ,,rolników".

[Maaxx]

Może lepiej mieć płodozmian odporną odmianę i lepszą agrotechnike i nie przesłać ?

 

 

 

[Tomek90]

Jaki płodozmian? 

[losktos]

bez ochrony to można było jechać 20 lat temu..

[Gość]

Przed chwilą, Maaxx napisał:

Może lepiej mieć płodozmian odporną odmianę i lepszą agrotechnike i nie przesłać ?

 

 

 

To podaj płodozmian ,jaka odmiana i plon jaki osiągasz,bo to nierealne ,zależy co uważasz za dobry plon 5 czy 8-9 ton

[piotrdd]

27 minut temu, Tomek90 napisał:

Jaki płodozmian? 

Po burakach jest fajny płodozmian co nieznaczny że choroby tam nie atakują 

[Maaxx]

Płodozmian to taki co robi przerwę minimum 2 a naj lepiej 3 lata w siewie zboża nie dotyczy owsa. Np pszenica ,groch lub soja, rzepak  np kukurydza,bobik lub rzepak jary ,słonecznik ,pszenica ,rzepak ozimy  

[piotrdd]

Fajnie a wiesz że w taki sposób niewykorzystany jest potencjał stanowiska 

[Maaxx]

20 lat temu były bardziej odporne odmiany i nadal są takie np  Delawar i nie tylko w ceboru jest opis i jeszcze 20 lat temu była inna agrotechnika nie odwracało się tak ziemi bo nie było takich maszyn 

[piotr4255]

Plodozmian jedynie może trochę ograniczać agrofagi ale mamy tak wydelikacone odmiany taka presja chorób szkodników ze trzeba te 2 zabiegi zrobić żeby myśleć o tych 6t  i tak jest z każdą rośliną ,kuku jak zaczęli siać to był super biznes  a teraz omacnica się wpierdala dziki ryja pewnie jeszcze trochę będzie trzeba na grzyba pryskać

[loquito]

I nie każdy ma sprzęt do wszystkiego oraz niektóre towary sa malo chodliwe w małych ilościach.

[Maaxx]

Plon ok to taki co spełnia założenia co do stanowiska płodozmianu i nawożenia np 1 klasa to może być i powinno zwłaszcza po rzepaku 10 ton a na 4 klasie 8 ton 

[piotr4255]

Panie delawar to świeża odmiana następca legendarnego torasa a torasa też trzeba pryskać mimo dość duzej odporności na choroby

[Maaxx]

6 minut temu, piotrdd napisał:

Fajnie a wiesz że w taki sposób niewykorzystany jest potencjał stanowiska 

A dlaczego jest ten potencjał niewykorzysyany ? Ja myślę że jest wtedy optymalnie wykorzystywany

[loquito]

A na II klasie z urzędu 9.8t na III 9.5t.

Edytowane 9 Lutego 2018 przez loquito

[piotrdd]

A dla tego że z ochroną było by więcej 

[Tomek90]

12 minut temu, Maaxx napisał:

Płodozmian to taki co robi przerwę minimum 2 a naj lepiej 3 lata w siewie zboża nie dotyczy owsa. Np pszenica ,groch lub soja, rzepak  np kukurydza,bobik lub rzepak jary ,słonecznik ,pszenica ,rzepak ozimy  

A gdzie wynik finansowy? Rzepak jary nie da się zarobić praktycznie, słonczenik? nie wiem. Soja dla mnie lipa straszne wahania cen, wolę groch czy nawet rzepak bo ostatnie lata pokazują że na słabszych glebach oddaje zadowalający plon. 

[pawelol111]

Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś był zadowolony z rzepaku jarego....

 

[piotrdd]

17 minut temu, Maaxx napisał:

Plon ok to taki co spełnia założenia co do stanowiska płodozmianu i nawożenia np 1 klasa to może być i powinno zwłaszcza po rzepaku 10 ton a na 4 klasie 8 ton 

Przyjdzie taki rok że z tych 10 ton zrobi się 3,5 i co wtedy, będziesz się drapać po głowie co się stało, a morze to wina pogody, dobra ochrona to gwarancja że ten zakładany plan zostanie  zrealizowany. 

A sąsiad akurat będzie wtedy zadowolony z plonu bo jednak coś tam chronił 

[Maaxx]

Ja kiedyś siałem ku po ku ale z doświadczenia wiem że płodozmian jest lepszy od 2 zabiegów

[Tomek90]

Chłopie sieje się to co się opłaca. Płodozmian u mnie psznieca-pszenica/pszenżyto/jęczmień-raps zależnie od działki. Co mam siać łubiny i dokładać jak mi nie wychodzi, czy buraki chodź nie mam cukrowni? 

 

Jak gęsto siejesz pszenicę? 

Edytowane 9 Lutego 2018 przez Tomek90

[Maaxx]

8 minut temu, piotrdd napisał:

Przyjdzie taki rok że z tych 10 ton zrobi się 3,5 i co wtedy, będziesz się drapać po głowie co się stało, a morze to wina pogody, dobra ochrona to gwarancja że ten zakładany plan zostanie  zrealizowany. 

A sąsiad akurat będzie wtedy zadowolony z plonu bo jednak coś tam chronił 

Masz rację ale nie całkiem mogę mieć niższy plon ale raz na 10-7 lat i nie 3,5 tony ale o 20 -30 %

[Taurus83]

30 minut temu, Tomek90 napisał:

A gdzie wynik finansowy? Rzepak jary nie da się zarobić praktycznie, słonczenik? nie wiem. Soja dla mnie lipa straszne wahania cen, wolę groch czy nawet rzepak bo ostatnie lata pokazują że na słabszych glebach oddaje zadowalający plon. 

siejesz rzepak na V klasie?

[piotrdd]

To nie wiesz jakie cyrki może zrobić fuzarioza a zaręczyn że po kwitnieniu może 2/3 kłosa zbieleć ot tak i tam ziarna nie będzie

 

Edytowane 9 Lutego 2018 przez piotrdd

[Maaxx]

7 minut temu, Tomek90 napisał:

Chłopie sieje się to co się opłaca. Płodozmian u mnie psznieca-pszenica/pszenżyto/jęczmień-raps zależnie od działki. Co mam siać łubiny i dokładać jak mi nie wychodzi, czy buraki chodź nie mam cukrowni? 

 

Jak gęsto siejesz pszenicę? 

Pszenica optymalny termin 180 nasion na metr  

Co do opłacalności to pszenica po pszenicy nie najlepsze rozwiązanie przecież inne uprawy też mają taką samą a nawet lepszą opłacalność

10 minut temu, piotrdd napisał:

To nie wiesz jakie cyrki może zrobić fuzarioza a zaręczyn że po kwitnieniu może 2/3 kłosa zbieleć ot tak i tam ziarna nie będzie

 

Fuzarioza to taka choroba co jest odporna w 40-60% na najlepsze środki o ile uda się trafić z fazą zastosowania co jest bardzo trudne wrencz losowe wienc lepiej nie pryskać wcale ale stosować inne sposoby