Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

oczywiście iwona ale na dzień dzisiejszy z cyklu zamkniętego zostanie 200zł ze sztuki choćby najgożej było a tobie ile zostło w tym miesiącu ze sztuki -30zł? to ile musisz sztuk sprzedać by dogonić moje dochody? wydaje mi sie ze na moje 1000sztuk z cyklu zamkniętego braknie twoich 5000szt i taka jest prawda ale niestety wygoda kosztuje ale nie moj cyrk.

I tu się grubo mylisz , tak jak napisał @ BartekM została stóweczka więc wystarczy na Twoje 1000 moje 2000, a te 30 to chyba w twoim portfelu bo masz takie wyliczenia że głowa boli . Moja inwestycja jest 100 razy przeliczona , ale na szczęście nie według twoich ''starych'' danych . Ciekawi mnie jedna rzecz coraz więcej rolników likwiduje stada twierdząc że się nie opłaci i sprzedaje hurtowo lochy , natomiast buduje się coraz więcej tuczarni (z kolei Ty twierdzisz że to kiepski interes ) , więc jak to jest?

Opublikowano (edytowane)

No nie wiem czy stawiając porodówkę chociaż na 50 loch i odchowalnię dla prosiąt by starczyło tej kasy co na tuczarnię . Mówisz że tyle kasy na zakup prosiaka i wyżywienie , a teraz policz zakup loch , ile teraz kosztuje jedna bo nie bardzo się orientuję 1500 , kiedy ona się oprosi jej wyżywienie , kiedy wejdę w pełny tryb produkcyjny . Pierwsze warchlaki będą wstawione na tuczarnie po ok.4 mc , od zakończenia budowy po tym czasie to ja sprzedaję cały rzut i nie muszę latać podglądać czy nie ma biegunek . A co do tych 10% za kredytowanie to sie przeliczyłeś firmy aż się proszą o klienta . Co do wyprodukowania warchlaka to masz rację każdy potrafi , problem w tym ,że nie każdy tak samo . Nie wmawiaj mi tylko że produkcja w cyklu zamkniętym jest taka prosta i tania , był czas że też mieliśmy lochy i raczej do nich nie wrócimy. Gdybyśmy nie potrafili wyprodukować tucznika , to nie osiągalibyśmy takich wyników . Z chlewni na 50 loch wyprodukuję ok 1000 szt tucznika rocznie , a z tuczarni za milion 3000 szt.pozdrawiam i już dziś zapraszam na otwarcie nowej tuczarni!

 

Każdy ma swoją teorię, jeden stawia tuczarnie wycofując się z cyklu zamkniętego drugi w niego wchodzi. Podobna sytuacja jak sprawa ruszt i ściółki zdania są różne.

 

To lepiej nie inwestować i czekać na zasiłek???

 

Ważne aby nie przeinwestować, bo wtedy mogą zacząć się problemy (dotyczy tylko i wyłącznie jeżeli w inwestycji bierze udział "kredyt").

Edytowane przez Sadek
Opublikowano

iwonko sama piszesz ze wszyscy budują tuczarnie i likwidują lochy to po ile te prosiaki będą niedługo bo czymś te tuczarnie trzeba zapełnić-wiesz a ja w brew innych chyba zaczne produkować warchlaki ale tanie napewno nie bedą i nie zdziwie sie jak dojdzie do sytuacji że warchlak bedzie kosztował 400zł a tucznik 500zł-ale będą jaja i mam nadzieje ze taki scenariusz też masz bo sama wiesz ze w produkcji trzody wszystko zmienia sie jak w kalejdoskopie i wtedy te piękne tuczarki bedą stały puste.

Opublikowano

iwonko sama piszesz ze wszyscy budują tuczarnie i likwidują lochy to po ile te prosiaki będą niedługo bo czymś te tuczarnie trzeba zapełnić-wiesz a ja w brew innych chyba zaczne produkować warchlaki ale tanie napewno nie bedą i nie zdziwie sie jak dojdzie do sytuacji że warchlak bedzie kosztował 400zł a tucznik 500zł-ale będą jaja i mam nadzieje ze taki scenariusz też masz bo sama wiesz ze w produkcji trzody wszystko zmienia sie jak w kalejdoskopie i wtedy te piękne tuczarki bedą stały puste.

No i wtedy pociągniemy cię na DNO, KONIEC TEMATU!

Opublikowano

Ja tu muszę stanąć po stronie jozin1z1bazin

Sam jakiś czas temu stałem przed dylematem chlewnia zarodowa czy tuczarnia. Wybór padł na ta pierwszą. Skłoniło się ku temu kulka czynnikow.

Mówicie że zostaje wam 100 zł na sztuce. To rewelacyjny zysk i oby tak było zawsze. Ale rozmawiałem z gosciem od którego kiedyś brałem pasze i który również zajmuje się tuczem kontraktowym i z tego co on mi powiedział to jak mi zostanie 60 na sztuce to jest super ale są też sytuacje gdy zostaje 30 zł. Teraz mamy dobrą koniunkturę ale nie ma co popadać w euforie że tak będzie zawsze.

Drugi argument to wizyta w sporej tuczarni około 4 tyś sztuk. Gość sprowadzał duńczyki juz w czasach gdy większość z was była jeszcze dziećmi i w pewnym momencie stwierdził ze to się nie opłaci. Wybudował chlewnie na 370 macior i teraz mówi ze opłacalność jest o wiele lepsza.

Oczywiście znam też odmienne przykłady czyli rezygnacja z macior dla cyklu otwartego i też właściciel twierdzi że to był dobry krok.

Zapotrzebowanie na prosiaki było i bedzie. A jak cena mi nie bedzie odpowiadała to wstawiam je na tuczarnie i też jedzie się dalej nie muszę sprzedawać. I tak jak wyliczałem wyżej. koszt wyprodukowania przeze mnie 30 kilowego prosiaka to na dzień dzisiejszy około 170 złczyli policzcie sobie ile już jestem do przodu.

Wybór między cyklem otwartym a zamkniętym to raczej wybór miedzy tym czy się nie narobić iść na łatwiznę i mniej zarobić, czy też poświęcić tym świniom więcej czasu i uwagi ale mieć też wyższe profity.

Opublikowano (edytowane)

i co ty wtedy zrobisz z tymi warchlakami swoimi?

 

 

cięta riposta :lol: moi drodzy ja myślę że specyfikacja każdego gospodarstwa jest inna i każdy się kierunkuje tak jak uważa za stosowne w swojej sytuacji. Moi rodzice maja stado 40loch w cyklu, ja zamierzam przejść na cykl otwarty i właśnie załatwiam stosowne pozwolenia na budowę tuczarni na ponad 1000sztuk, głównym powodem jest to iż moja narzeczona studiuje dobrze płatny kierunek i na pewno nie będzie mi pomagać w chlewni tylko pracować, a ja żeby zmniejszyć koszty robocizny i mieć trochę wolnego czasu oraz większą elastyczność produkcji daruje sobie maciory. Nikt mnie nie przekona żeby rozwijać cykl zamknięty ponieważ w mojej sytuacji na pewno lepiej się sprawdzi ten drugi wariant. pozdrawiam i nie ma się co kłócić ;)

 

p.s. Joźin produkuj dobrego warchlaka w ilościach 300sztuk miesięcznie to nie będziemy szukać za granicą, tylko kupimy od Ciebie i będziesz mogłą spić śmietankę ;)

Edytowane przez michalk
Opublikowano

warchlak bedzie kosztował 400zł a tucznik 500zł-ale będą jaja i mam nadzieje ze taki scenariusz też masz bo sama wiesz ze w produkcji trzody wszystko zmienia sie jak w kalejdoskopie i wtedy te piękne tuczarki bedą stały puste.

 

To wtedy ty pójdziesz na dno razem z nami. To jeśli to jest taki kalejdoskop to się nie ciesz, bo za 2 miesiące prosiak może być po 100zł/szt i to my będziemy zacierać ręce. Nadal nie odpowiedziałeś na żadne moje pytanie. Przestań mądrować i zrób to cwaniaku.

Piszę już X raz. Każde gospodarstwo, przedsiębiorstwo ma inny sposób produkowania i to, że coś się sprawdza w moim to nie znaczy, że sprawdzi się w twoim.

 

PS. Proponuję zakończyć ten tema, a rozpoczniemy go jak prosiak będzie po 100zł/szt i wtedy zaczniecie (ja nie mam zamiaru, bo nie jestem taki) się dopierdzielać do nich, że im się nie opłaca.

Opublikowano (edytowane)

może zadasz te pytania kolego małoletni co? a co do prosiaka po 100zł to raczej to szybko nie nastąpi a ja raczej bede obstawiał ze wraz z przylotem bocianów bedzie po 400zł-co chcesz sie założyć? i wtedy płacz i płać.aha a może ty byś zrobił małą symulacie jak to jest opłacalny cykl otwarty gdy warchlak kosztuje 320zł i wciąż drożeje? czy napewno zostanie ci ta stówka?

Edytowane przez jozin1z1bazin
Opublikowano (edytowane)

Co masz na myśli to pisząc? Myślisz, że zawsze wychodzi się na - lub tylko na 0? ... Ciekawe co ty chowasz? I czy tak super dochodowa jest twoja produkcja?

 

hahaha... 100zł hahaha... za 30kg prosiaka hahaha... gorszych bredni nigdy nie słyszałem. Jak taki mądry jesteś to mi to policz. ... Ciekawe skąd ty wiesz ile my chowamy? Nawet jeśli chowamy tyle samo to komu zakłady zaoferują więcej? Mnie czy tobie? Będą woleli kupić lichego tucznika z przerośniętą słoniną czy mojego z bardzo dobrym jakościowo mięsem i wysoką wybojowością i mięsnością?

 

... Kolego powiedz mi czy ja dogadywałem ci jak prosiak był tani i że lepiej jest kupić niż samemu go wyhodować? ...

 

+ do tego mnóstwo pytań retorycznych. Ja nie pisałem, że mi zostaje 100zł/szt na czysto. Przeczytaj sobie jeszcze raz temat, albo weź wróć do szkoły jak nie umiesz czytać z zrozumieniem. Może i jestem młodszy, ale jestem kulturalny i mam pewną wiedzę, a nie tylko mądruje i niczego nie potrafi udowodnić, rozumiem że masz prawo myśleć inaczej ale to jakoś udowodnij i nie obrażaj innych za ich poglądy. Dla mnie koniec tematu, bo nie mam zamiaru zniżać się o twojego poziomu.

Edytowane przez FarmerPawlos
Opublikowano

tak sie składa kolego ze to ty więcej ubliżasz mi i myśle ze jest to spowodowane tym ze moje argumenty przewyższają twoje i tylko w ten sposób starasz sobie udowodnić ze dobrze robisz-wiesz szczeniak jesteś i tak naprawde twoja wiedza na temat hodowli świń jest znikoma i w tym kierunku jeszcze nic w życiu nie osiągnołeś. pytasz czym ja sie zajmuje-prowadze gospodarstwo rolne specializujące sie w howie trzody chlewnej -50 loch w cyklu zamkniętym do tego całe zaplecze paszowe własne więc nie ucz mnie jak sie hoduje świnki bo już z wieloma zapaleńcami miałem doczynienia co chcieli trzymać rence w kieszeni i zarabiać na trzodzie-też określali to ze super interes i ich już nie ma a ja wciąż sie rozwijam i powiększam stado i zaplecze paszowe i wiesz ile mi zostaje sie dziś ze sztuki-ponad 400zł .to jest interes.

Opublikowano

wiesz widze ze jesteś za młody by to zrozumieć i pytaśz mnie o wiek no wiesz-mam 80 hektarów które daje mi ponad 300ton zboża które można powiedzieć jest darmowe bo obsiewam wszystko za dopłaty , do tego produkuje własne prosie które sam widzisz kosztuje nie wiele bo zboże mam więc jedynymi kosztami jakie posiadam na dziś to zakup koncentratów,leki,prąd i woda -razem około 250zł a za tucznika przy aktualnej cenie 5,5brutto otrzymuje 650zł-czy to takie trudne? pisałem ze tyle zarabia całe gospodarstwo.

Opublikowano

tak sie składa kolego ze to ty więcej ubliżasz mi i myśle ze jest to spowodowane tym ze moje argumenty przewyższają twoje i tylko w ten sposób starasz sobie udowodnić ze dobrze robisz-wiesz szczeniak jesteś i tak naprawde twoja wiedza na temat hodowli świń jest znikoma i w tym kierunku jeszcze nic w życiu nie osiągnołeś. pytasz czym ja sie zajmuje-prowadze gospodarstwo rolne specializujące sie w howie trzody chlewnej -50 loch w cyklu zamkniętym do tego całe zaplecze paszowe własne więc nie ucz mnie jak sie hoduje świnki bo już z wieloma zapaleńcami miałem doczynienia co chcieli trzymać rence w kieszeni i zarabiać na trzodzie-też określali to ze super interes i ich już nie ma a ja wciąż sie rozwijam i powiększam stado i zaplecze paszowe i wiesz ile mi zostaje sie dziś ze sztuki-ponad 400zł .to jest interes.

 

Jeżeli masz 400 zł zysku to po kosztach możesz swojego tucznika sprzedać po 1.80 zł netto reszta jest twoim zyskiem dlatego opisz dokładnie swoją kalkulację hodowli trzody bo dla mnie jest to wszystko za różowo a także prowadzę swoją dokładną kalkulację .Policz wszystkie koszta a suma zmniejszy się co najmniej o połowę . Pozdrawiam !

Opublikowano

wiesz widze ze jesteś za młody by to zrozumieć i pytaśz mnie o wiek no wiesz-mam 80 hektarów które daje mi ponad 300ton zboża które można powiedzieć jest darmowe bo obsiewam wszystko za dopłaty , do tego produkuje własne prosie które sam widzisz kosztuje nie wiele bo zboże mam więc jedynymi kosztami jakie posiadam na dziś to zakup koncentratów,leki,prąd i woda -razem około 250zł a za tucznika przy aktualnej cenie 5,5brutto otrzymuje 650zł-czy to takie trudne? pisałem ze tyle zarabia całe gospodarstwo.

Czyli jak nie było by dopłat to jesteś na minusie? Policz koszty wyprodukowania paszy, prosiaka itd to nawet połowa nie zostanie.

Opublikowano

wiesz widze ze jesteś za młody by to zrozumieć i pytaśz mnie o wiek no wiesz-mam 80 hektarów które daje mi ponad 300ton zboża które można powiedzieć jest darmowe bo obsiewam wszystko za dopłaty , do tego produkuje własne prosie które sam widzisz kosztuje nie wiele bo zboże mam więc jedynymi kosztami jakie posiadam na dziś to zakup koncentratów,leki,prąd i woda -razem około 250zł a za tucznika przy aktualnej cenie 5,5brutto otrzymuje 650zł-czy to takie trudne? pisałem ze tyle zarabia całe gospodarstwo.

 

 

 

 

Ty naprawdę nie wiesz co piszesz jak swoje zboże masz darmowe , czy ktoś ci je prezentuje za friko chyba nie to nie pier**l głupot a do tego produkujesz własne prosię które kosztuje niewiele czyli liczysz że pewnie tylko groszę jakieś 50 zł . Ty najpierw idź na kurs księgowości to może będziesz trochę mądżejszy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez DRIPOL
      Nowy rok, nowy temat. Zapraszam do dyskusji i podawania cen. 
      Jakie proponują Wam ceny na wagę żywą i poubojową?
      Kontyunacja wątku z 2024
       
    • Przez Nieustraszony1044
      Jak się zmieniają ceny bydła w roku 2024? Jakie są ceny w waszych regionach? Ceny bydła pójdą w dół czy może tak korzystna tendencja dla nas hodowców się utrzyma 🙂
       
      Wpisując cenę podajcie od razu datę i region w jakim handlowaliście bydłem.
      Kontynuacja tematu
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301691-ceny-bydla-2024/page/195/#comment-4549726
       
       
       
    • Przez DzikiSimental25
      Nowy Rok to i nowy temat. 
      Link do kontynuacji tematu : 
       
    • Gość
      Przez Gość
      Jak się zmieniają ceny bydła w roku 2024? Jakie są ceny w waszych regionach? Ceny bydła pójdą w dół czy może tak korzystna tendencja dla nas hodowców się utrzyma 🙂
       
      Wpisując cenę podajcie od razu datę i region w jakim handlowaliście bydłem.
      Kontynuacja tematu
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/297364-ceny-bydla-2023/page/279/?tab=comments#comment-4253941

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v