Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie po to się zapiernicza przy zbożu w polu cały rok żeby palić go w piecu.palić zbożem to grzech sorki że się powtarzam.

 

Palenie zbożem nie jest wcale takim głupim pomysłem - ponieważ pozwala ono na zebranie z rynku nadwyzek i utrzymanie jako takiej ceny

 

a co do tego że to niby grzech - to nie wiem jak na to patrzy Biskup ale np mój proboszcz pali zbożem i jakoś chyba sumienie go nie gryzie bo na kolędzie to ludziom polecał ;)

Opublikowano

Ciekawe podejście. Alkohol jest spożywany czyli jest to jakiś tam pokarm jak mąka. To co zostanie ze zboża jest paszą dla zwierząt. Nic się nie marnuje.

Palenie w piecu to sposób na rozładowanie nadwyżek produkcyjnych. Poza tym jest to źródło odnawialne. Węgiel kiedyś się skończy a w dodatku jakie zanieczyszczenie środowiska jest z węgla. Poz tym praca w kopalni jest jak niebezpieczna. Co roku dochodzi o zawaleń i ludzie giną.

Opublikowano

palenie zbożem to jedyne rozsądne rozwiązanie jeżeli tona węgla kosztuje 750zł a tona owsa poniżej 300 przy tym nie zakładam żeby palić najlepszy owies bo pewnie tak nie robicie ja sam w 2009 roku spaliłem tone bo nie nadawał się na pasze. a tak wogóle jakie ceny zbóż u was u mnie żyto po zbiorze 23zł dt teraz gorzelnia niby 30zł dt

Opublikowano

Na początku tez nie bardzo mi sie to podobało zeby zbożem palic przeciez grzech ludzie nie maja co jesc.

Ale teraz patrze na to z innej perspektywy. porownajcie cene owsa do ceny wegla odpowiadajac na to pytanie maciejuz plus na korzysc owsa. drugi to ze siejesz go sobie w gospodarstwie i zawsze masz go gdzies na strychu. kolejnym jest jego wartosc kaloryczna ktora jest lepsza od ekologicznego wegla a porownywalna lub troche gorsza od zwyklwgo kamiennego. ja mam zwykly piec i pale w nim owsem i troche drzewem. sprzedaje jeszcze owies dla dwóch wujków i kuzyna. kuzyna ma nowy piec z zasobnikiem i zasypuje i normalnie sie pali temp jest 55 st. na piecu i owies wyciaga wiecej bo piec sie wylacza jak mu nabije wiecej potem jak temp spadnie to zalacza sie. u nas woklicy to polowa rolnikow pali zbozem a moze i wiecej.

a do tych ktorzy teraz mowia ze grzech czy zboze jest na make to dajcie mi wegiel ja wam dam zboze i wtedy bedziecie mogli sobie robic ten chleb czy glodnych karmic. liczy sie ekonomika i zysk. swiat sie zmienia wy tez powinniscie.

Opublikowano

my kiedyś paliliśmy takimi resztkami które zostały po sprzątaniu magazynu to nawet dobrze się paliło tylko szybko się wypala, i piec musi być przystosowany bo w tym co my mamy to większość i tak zpadła do popielnika bo ruszta są rzadko

Opublikowano (edytowane)

blachę o grubości 5mm z wywierconymi otworami zamontuj na dnie pieca i po sprawie ,już nie przeleci.

Edytowane przez andrzej2110
Cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

U nas owies jest po 25 jeszcze proszą aby kupić. ponoc pali sie mało gorzej niż wegiel przy cenach wegla chyba sie opłaca niektórzy palą. ja mam dośc drewna a owsa nie sieje nawet koniowi się kupuje.

Opublikowano

Kiedy zborze było drogie to wszyscy mówili że to grzech a teraz jak jest tanie to zdanie zmienili :) Ja część tej zimy również ogrzewałem zbożem.

Opublikowano

Ja palę już zbożem (jęczmieniem) drugi rok i sporo sporo na tym zaoszczędziłem, a co zrobić jak węgiel jest 2 czy 3 razy droższy od zboża. Palę nim w zwykłym piecu, lecz przymierzam się do kupna pieca z zasobnikiem, a w domu cieplutko. Zauważyłem że coraz więcej ludzi to praktykuje i oby tak dalej. Aaa spalane zboże wydziela przyjemny zapach- jak w piekarni. :)

Opublikowano

Ja w tym roku skusiłem się i spróbowałem palić owsem i szczerze dobrze się pali i idzie dużo zaoszczędzić bo jest różnica w cenie węgla i owsa. A co do grzechu to palenie jest mniejszym złem niż dać na produkcje alkoholu(odnośnie innych zbóż) a jak jakiś tatuś się napije i zaś pierze dzieci i żone albo wypadek spowoduje i giną ludzie a tak to jest pożytek bo ciepło jest w domu i tyle kasy nie idzie na opał...

Opublikowano

spalanie owsa oplaci sie przy cenie do 300 zl za tone,kalorycznie to 60 % tego co wegiel,jak wyprodukujecie owies za 300 zl to gratulacje.ja nie pale, owies mam komu dac a i wegiel kupuje prosto z kopalni na asygnaty-ostatnio 475 za tone z dowozem wiec nie ma najmniejszego sensu ekonomicznego,najblizsza kopalnia 35 km i poklady wegla maja na 400 lat,u nas jako dziecko pamietam ze szukali wegla ale [nie]stety nie znalezli.

Opublikowano

Odnośnie zasobnika do spalania zboża i innych nasion np.chwasty po petkusie,wszelkie odpady produkcji kasz (łuska z gryki).Robi się zbiornik w postaci stożka odwróconego (lejek) na dole wylot rura ok fi50 do 65 mm a w niej przepustnica tak jak w gażniku dwusuwa sterowana elektromagnesem podłączonym do sterownika pieca.Masa spalana jest puszczana do palnika wyłożonego szamotem żeby trzymał temp.Palnik ma regulowany otwór wlotu powietrza które zasysane jest ciągiem kominowym.Podczas spalania usypanej dawki "opału" płomień wpada do pieca i utrzymuje zadaną temp. Piec jest cały czas pusty i gorący.Trzy worki odpadu kaszy gryczanej wsypane do zasobnika ogrzewa dom 120 m kw przez całą dobę.Koszt paliwa 6 do 7 zł.Można kupić w kaszarni,koszt np chwastów 0.

Pozdrowienia Marian.

Opublikowano

do @jacuś u mnie tona orzecha to jakieś 800zł a tym paliłem bo jak kupiłem groszek to włożyło si.ędo pieca chwila moment i nie było śladu po nim w piecu...

Opublikowano

jacus

Jak masz taki tani węgiel to rzeczywiście się tobie nie opłaca palić zbożem. Ja kupowałem po grubo ponad 800 zł/t albo i lepiej (już dokładnie nie pamiętam), a za jęczmień cena aktualna to ok 380 zł/ t (owies jeszcze tańszy). A co do kaloryczności to wynosi ona tona węgla do 1,2 owsa (wg producentów tychże pieców).

A co do grzechu jaki popełniamy paleniem zbożem mój ksiądz odpowiada: "jeśli polscy politycy do tego doprowadzili, że kamienie są droższe od chleba to trzeba i palić chlebem". ;)

Ja się przychylam do palenia zbożem w piecu, gdyż co roku mam coraz gorszy węgiel. No niestety taka polityka jak super kaloryczny węgiel eksportuje się zagranicę (Niemcy, Austria)- dużo tańszy, a najgorszy zostawia się dla "swoich" bo i tak wezmą.

Opublikowano

Nic nie widzę w tym złego a nawet same zalety. Zaglądam do kotłowni raz na tydzień aby popełnić zasobnik i wybrać popiół, bo jak wspomnę czasy przy paleniu w prostym dolniaku to aż przetrząsa całego. Ogrzewam tylko owsem ze swej działki i na sezon wystarcza z 5 ton, można twierdzić że ogrzewanie jest za free. Polecam takie rozwiązanie.

Pozdrawiam

Opublikowano

Jestem kolejnym, który popiera spalanie owsa. Od grudnia poszło niecałe 3 tony oraz 1400 kg węgla typu eko-groszek, co daje w przybliżeniu koszt 2000 zł. Samym węglem byłoby to około 3000 zł. Rożnicę widać. Z obserwacji pracy pieca widać, że spalanie mieszanki weglowo-owsianej ma sens przy znacznie niższych temperaturach otoczenia, ponieważ temperatura wody musi być wyższa niż w przypadku palenia samym węglem. To są obserwacje czysto subiektywnie, zważywszy, że nie każdy dom jest taki sam. Opis dotyczy pieca HEWT z Lublińca. 

Opublikowano

Mi też się pod koniec zimy kończy opał i tak samo zamiast jechać na skład po flot czy groszek to zniosłem kilka worków jęczmienia i jak narazie pali się elegancko i cieplutko w domu. Suchy owies ma kaloryczność 18KJ a śedni węgiel ok 25KJ więc różnica nie jest duża w kaloryczności a mając jeszcze piec przystosowany do palenia zbożem to myśle że wychodzi dużo taniej od palenia węglem. A ja też mieszkam w odległości ok 30km od Kopalni w brzeszczach i tam jest węgiel po ok 600 za tonę i jeszcze trzeba 2 dni w kolejce stać więc dziękuje...

Opublikowano

Węgiel powinien być dużo dużo tańszy (przynajmniej w Polsce, która ma jego ogromne pokłady). A jeśli już tak windują ceny to powinien być taki jak należy. Dwa lata temu kupiłem, to cały komin mi się za.ebał i popiołu było prawie tyle co węgla. W tym roku kupiłem koksu, który nie ma kaloryczności. Mam zwykły (jeszcze) piec, więc rozpalam węglem lub koksem i na to sypię jęczmień (praktykuje to od ok 3 lat) i nikt mi nie powie, że się nie opłaca.

Opublikowano

ceny węgla i drewna to kosmos więc ekonomia sama podpowiada najlepsze wyjścia. W 100% popieram spalanie zboża koszt przystosowania pieca niewielki a w kieszeni widać różnicę.

Opublikowano

ja tez jestem zwolennikiem palenia zbożem , choć nie mogę... :) bo gdzyby sie matka moja dowiedziała to chyba bym w stodole mieszkał.. :) a ojciec wierzy tylko w drzewo i egiel.. :) umnie sasiedzi palą zbożem i to sobie chwalą... umnie nawet jeden palił przenżytem...ale zatykało piec, bo robiła sie gruba skorupa... a teraz dorwali splesniałą gorczyce... powiem tak zborze paliło sie super... ale jak mi pokazał jak sie pali gorczyca to normalnie jak by ktoś palnik właczył takie :) a gorczyce to kupił za 150zł za tone, bo mu ostatnio przywoziłem 3 tony.. ja tez próbowałem palic zborzem , jak nikt nie wiedział :) i powiem że paliło sie dobrze, ale przelatywało przez ruszta... musiałbym dorobić przystawke do pieca tak jak ma sąsiad, bo kiedyś palił truciną, a teraz tylko zborzem... nawet juz mi powiedział że jak bede jemu kosił to mam wiatr zamknąć w kombajnie i otworzyc sita aby jak najwecej wleciało :)

odnosnie tego grzechu i tego chleba... to powiem tak.. drogie dzieci... wegiel ile kosztuje to nie musze mówić... w porównaniu do owsa nawet 3-4 razy drożej za tone... w przenżycie (bo tego sieje najewcej) jakieś 2razy drozej za tone... i tu pojawia sie moje pytanie do drogich dzieci... chyba macie swiadomośc ile tona zborza kosztuje i jej wyprodukowanie.. nawozy, paliwo, srodki ochrony włąsna robocizna... i ja mam oddawać swoją krwawicę za 350zł + VAT ( przenżyto, dzisiaj dzwoniłem)i za dwie tony kupowac tonę węgla??? i to nie zawsze tone.. bo unas był wegiel po 800 a już poszło przez zimę 3.5t... a odnosnie chleba... to ja mam oddać zboze za grosze i kupic wegiel za setki a samemu nie mieć na chleb??? pomyslcie co piszecie.. jesli przenxyto było by po jakieś 450 za tone a przenica 550 to napewno wielu by zrezygnowało z palenia... ale jakie ceny sa takie sa... a jesli ktoś ma swoja ziemię to moze posiac na najsłąpszym kawałku owies... i nawet zbytnio o niego nie dbac, aby potem skosić wszystko i miec na opał.. ja bym tak robił gdybym mógł... :) ale weź starszemu pokoleniu wytłumacz...

Opublikowano

FINN

Ja palę, co prawda jęczmieniem w zwykłym piecu przy którym nie mam specjalnych ruszt. Na rozpalony węgiel (zrobi się taka skorupa) sypię sobie jęczmień i się elegancko pali oraz jest bardzo przyjemny zapach na podwórku. Najlepszym rozwiązaniem byłby piec z zasobnikiem ale powoli się go kupi. Ja również gdy koszę zmniejszam wiatr w kombajnie i otwieram sita (byle jak najwięcej a jakość mnie nie obchodzi, ponieważ i tak spalę). :)

Aha, starsze pokolenie jest bardzo sceptycznie do tego nastawione. Jednemu dziadkowi powiedziałem, że palę zbożem to myślałem że mnie zabije :):). Ale takiemu nie przetłumaczy że kamienie są dwa lub trzy razy droższe od chleba (zboża).

Opublikowano

@super

Modernizacja. Na razie "16" i brony talerzowej nie sprzedaję (muszę to wykreślić). Siewniki mam dwa, ale kupuję jeden nowy, opryskiwacz, agregat, rozsiewacz też nowe i myślę nad ciągnikiem. A co do kombajnu to mam dwa i 1 sprzedaję gdyż jest to dla mnie nieopłacalne. :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Witam, 
      Czy ktoś użytkuje lub planuje używać płynny nawóz ASL? Co sądzicie na ten temat? 
      http://agrotrader.pl/oferta/asl-plynny-nawoz-organiczno-mineralny-ID244225.html
      Pozdrawiam 
      Sumek
    • Przez Stonka36
      Witam. Chciałbym wymienić uszczelniacze w przednim moście ciągnika Deutz Fahr D7807. Poszukuję katalogu części/instrukcji obsługi. Z góry dziękuję za pomoc.
    • Przez Wielkopolanin
      Panowie proponuje nowy (szukałem i takiego nie znalazłem), myślę, że ciekawy a na pewno ważny temat. Jak to jest u Was, czy badacie Swoją glebę? Jeśli tak to na co, jak często i ile za to płacicie? Jak myślicie, czy w warunkach Waszych wsi było by zapotrzebowanie na usługę badania gleby, od pobrania próbek, do dostarczenia wyników i zaleceń? Ja muszę się przyznać, że do tej pory nie badałem gleby, dopiero w tym roku po raz pierwszy na studiach zacząłem to robić.
    • Przez kingway
      Witam , mam chęci zasiać pszenicę na 5 klasie jak myślicie coś będzie z tego ?? Ziemia nie jest jakoś wyciągnięta ze składników , ale mogłoby być lepiej . Zawsze siałem żyto hybrydowe a teraz może bym spróbował pszenicy ozimej mam do wyboru odmianę Commandor i Arkadia . A wy jakie polecacie odmiany ?
    • Przez Konrad432
      Cześć wszystkim. Pytanie. Czy to jest normalne? Czerwone nasiona orginaly, żółte nasiona moje. Dodam że żółte sa po tych czerwonych. W tym roku miałem problemy ze wschodami soi. Myślałem że to jest moja wina. Teraz zrobiłem doświadczenie i wychodzi to co na obrazku. Soja kupiona w renomowanej firmie. : ) Około trzech dni temu zrobiłem to doświadczenie.
      Pytanie moje brzmi - co jest nie tak z tą czerwona soja? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v